|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-04-2015, 10:54 | #71 |
Reputacja: 1 | W sumie nie wiem czemu, ale energia się rozeszła.. Chyba się nie przyłożyłam do robienia postaci, bo zauważyłam, że w sumie mnie nie interesuje, co się z Laurą stanie. Podobnie jak nie interesuje mnie skąd to morze, dlaczego gnomy, o co chodzi z zegarami...Za wolno to idzie, w takim jednolinijkowcu powinna być dynamika, a nie ma. Teraz muszę pomyśleć, co z tym zrobię - czy odpuszczę, czy sama zadbam o dynamikę, posyłając Laurę wanną w gnomy po schodach, lub coś w tym stylu. No, i Laura jest przekonana, ze śpi. A jak wiadomo, w śnie nic złego nie może się przydarzyć.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
14-04-2015, 11:58 | #72 |
Administrator Reputacja: 1 | Dobra idea |
17-04-2015, 23:09 | #73 |
Reputacja: 1 | Nah. Czas wyjąć jakiegoś kija z szafy. |
17-04-2015, 23:19 | #74 |
Administrator Reputacja: 1 | Może tak najpierw się dowiem, jakie są efekty naszych działań? |
18-04-2015, 03:27 | #75 |
Reputacja: 1 | Chętnie bym powiedział, ale jakich działań? Toć nie zmieniło się nic, wymieniliście z Kanną kilka linijek dialogowych i to wszystko. |
18-04-2015, 09:43 | #76 |
Administrator Reputacja: 1 | No dobra... dopiszę jeszcze jedną linijkę Z drugiej strony - może się okazać, ze nie możemy wyjść z biblioteki, że nasza sypialnia zniknęła, że w sypialni mamy nieproszonych gości i tak dalej. Ostatnio edytowane przez Kerm : 18-04-2015 o 09:45. |
18-04-2015, 13:51 | #77 |
Reputacja: 1 | No nie wiem, chyba jest znacząca różnica między "X powiedział, żeby zrobić coś" "X pomyślał, żeby zrobić coś", a "X zrobił/próbuje zrobić coś"... Różnica polega na tym, że z dwóch pierwszych nic konkretnego nie wynika, zwłaszcza, jeśli to tylko część dialogu w którym trzy osoby zastanawiają się co dalej zrobić. Tak ja to rozumiem. |
21-04-2015, 00:37 | #78 |
Reputacja: 1 | OK, czekałem trochę na Antariego, ale to w sumie bez znaczenia. Napisałem już nawet posta, ale przeoczyłem pewien fakt. Założyłem nie wiedzieć czemu, że wyrzucacie zegary z korytarza przez okno. Zegara w Waszej sypialni (już) nie ma. |
27-04-2015, 00:22 | #79 |
Reputacja: 1 | W porządku. Trzeba zakopać trupa. Szczerze mówiąc bardzo mi szkoda, że tak wyszło, sesja miała być dość krótka i zwięzła, a sam pomysł jest bardzo ciekawy (przynajmniej oryginalny scenariusz, może go przerobiłem na pomysł nieciekawy ). Może za mało wymagałem, nie postawiłem określonych celów, rozminęliśmy się w oczekiwaniach, lub zwyczajnie nieciekawie to poprowadziłem, w każdym razie w tej chwili, mimo, że kilka razy spróbowałem zacisnąć zęby i popchnąć to dalej, to już jest takie nawoływanie w pustkę. Nie chcę męczyć Was i siebie frustrować i chociaż strasznie mnie drażni porzucanie nieukończonego projektu, wypada mi chyba zamknąć to przedsięwzięcie. Jeśli macie jakieś krytyczne uwagi, czemu siadło, co nie zagrało, to będzie mi bardzo miło, chętnie wyciągnie z tego przynajmniej jakąś naukę na przyszłość. |
27-04-2015, 13:16 | #80 |
Administrator Reputacja: 1 | Cóż... Zostaliśmy "popchnięci" i, mam wrażenie, napisaliśmy, co będziemy robić. |
| |