|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-12-2016, 21:45 | #221 |
Reputacja: 1 | AH! Cóż za gratka! Nasz MG powrócił w blasku chwały i podarował nam cudownego, małego posta! Długo kazał na siebie czekać, ale warto było. @-@ |
01-01-2017, 09:37 | #222 |
Reputacja: 1 | No i dodałem swojego posta. Sorka że tak późno Anyway, Bril - jakby co to Jimmy do Ciebie dzwoni z pytaniem czy nadal aktualne to spotkanie o 16 w pubie, więc przy swojej turze nie omieszkaj się określić. A i chyba Ty też KaDwakus powinieneś, bo w sumie to Jimmy też blondynę zapraszał
__________________ Something is coming... |
01-01-2017, 13:28 | #223 |
Reputacja: 1 | Pisałem przecież w moim ostatnim poście że jedziemy do baru żeby się spotkać z resztą :P tylko widzę ten problem że mamy dwa cele jeden to ta teczka mafijna drugi to Mr. J i jego ludzie i oba są na teraz. Trzeba się zastanowić który wybieramy ? Chociaż Kate niby powiedziała że może wstrzyma J informacjami o Mordedzie ale rzeczywiście trzeba by przysiąść i omówić jakąś taktykę mam pomysł na kilka manewrów drużynowych |
01-01-2017, 13:55 | #224 |
Reputacja: 1 | Pościk dodany. Odrobinkę późno, za co zwyczajowo przepraszam. Aż do wczoraj nie mogłem się zdecydować, jaka reakcja Phoebe będzie najbardziej klimatyczna, więc w efekcie zacząłem na poważnie pisać dopiero dziś rano. Takie posty są najtrudniejsze do odpisania - krótkie, ale dające wiele opcji. =) Co do zadeklarowania obecności Phoebe, może być z tym niewielki problem. sytuacja w której postawił ją MG, wygląda na bardzo absorbującą i nie wiem, ile następnych postów zajmie jej rozwiązanie. Jak już kilka razy wspominałem, wątek Gwen przebija wątek Mordreda na tak wielu poziomach, że mnie to aż przeraża. =D |
03-01-2017, 17:49 | #225 |
Reputacja: 1 | Wiesz Bril, po pierwsze Jimmy nawet już nie orientuje się o co z tym Mordredem i tym całym Mr. J. chodzi, a po drugie interesuje go tylko walizka. Już teraz zaczyna mieć obsesje na jej punkcie, także jak chcesz coś tam z Mr J. odprawiać, to droga wolna
__________________ Something is coming... |
10-01-2017, 00:22 | #226 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie opóźnienie, ale po robocie w tygodniu (tak, rpzez weekend też) nie miałem sił na pisanie, postaram siecoś wrzucic jutro albo pojutrze |
13-01-2017, 01:54 | #227 |
Reputacja: 1 | Smutna sprawa, ale jestem chory i nie wiem, czy dam radę odpisać w ten weekend. Zobaczymy, być może mi się uda. =( |
13-01-2017, 07:45 | #228 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Duncanowi się po prostu nie podoba że ktoś porywa bezdomnych eksperymentuje na ludziach oraz chcę się po prostu zemścić na J Wciąż mnie śmieszy że nasz MG wybrał Jima Sterlinga na Awatara dla Mr. J mam nadzieje że w którymś momencie powie Thank God for me W sumie to przydałby się nam ten niewidzialny dziennikarz z rekrutacji bo moja postać będzie za tym żeby upublicznić zawartość teczki i załatwić tym sposobem jak najwięcej mafiozów. Spróbuje trochę wrzucić filozofii i przemyśleń postaci. | ||
13-01-2017, 14:18 | #229 |
Reputacja: 1 | Przeczytałem sobie jeszcze raz post MGka. Czy tylko ja mam wrażenie, że to co dzieje się w części Phoebe, nie ma najmniejszego sensu? Dyrektor nie zrobił NIC, by powstrzymać którekolwiek z uczniów zamieszanych w całe zajście, przed nagłośnieniem sprawy. Nastraszył nauczyciela i już. W normalnym świecie, Phoebe już dzwoniłaby do rodziny i nagłaśniała sprawę na swoim blogu, który niechybnie prowadziłaby, jako nastolatka, robiąc szkole absolutne piekło. ^ ^' Czy ten facet ma być tak żenująco nieporadny i nieprzystosowany do swojej pracy, czy może MG przysnął, pisząc moją część posta? No i druga sprawa, nie podoba mi się chyba to, jak daleko MG rzuca moją postacią. Nie pozwolił Phoebe zabrać głosu w tej scenie, a prawdę mówiąc, znając ją, mogłaby zagrozić dyrektorowi, że zrobi dokładnie to, co opisałem na początku. Zrobiłaby to grzecznie, ale jadowicie, z czystej, brutalnej ciekawości i/lub złośliwości. Tymczasem MG odcina mi tę drogę, bo tak... Nie czuję się z tym dobrze. Czy może jestem przewrażliwiony? Co na to inni gracze? |
13-01-2017, 14:32 | #230 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Phobe mogła by się umówić z chłopakami i ściągnąć swoje przeciwniczki w jakieś miejsce publiczne gdzie akurat stał by pewien Punk z gitarą a słysząc jego piosenkę grzeczne dziewczynki z dobrych domów zaczęły się zachowywać jak damy lekkich obyczajów (żeby nie użyć niezgodnych z regulaminem forum określeń na Z i na K) którymi są w rzeczywistości Jim wszczepił by im odpowiedni rozkaz do głowy Duncan wzmocnił go piosenką a twoja BG upewniła by się że wszystko zostało by nagrane i trafiło do sieci co zrujnowało by im życie a może i doprowadziło do samobójstwa :P W zamian za to Zmora pomogłaby chłopakom w ich sprawunkach Co ty na to KaDwakus? | |