Rebirth

Ok racja. Cóż, znowu nie doprecyzowałem. "Przyłączy się" w sensie chodziło o to, że nie zastosuje agresji czyli wybierze "dobrą stronę", wiecie takie naleciałości z gier elektronicznych Poprawione jakby co, 16:00 może być, najwyżej na wf nie pójdziesz

 

__________________
Something is coming...

KaDwakus

Post zamieszczony. Przepraszam, że tyle to zajęło, ale byłem giga niezdecydowany, co właściwie napisać. Tyle wariantów mieszało się w mojej głowie, że ciągle przepisywałem od nowa niektóre fragmenty.

Ale w końcu post jest gotowy. No i co mogę rzec?

-Gwen: it was me Austin! It was me, all along!

 

Demogorgon

Sorry, że zeszło to tak długo,zwłąszcza, że posty były krótkie. Ale spędziłem większosc tygodnia na szukaniu pracy i nie miałem szczerze mówiac sił mentalnych aby zabrać się za mistrzowanie. Pewnie dalej nie mam sił na coś wiecej, wybaczcie ale, well, ganianie za robotą.

 

KaDwakus

Nie wiem po co w ogóle odpisywałeś tak wcześnie. Mogłeś spokojnie dać sobie jeszcze trochę czasu i poczekać z tym postem do niedzieli. ^ ^'

 

Demogorgon

Bo nie wiem czy w niedzielę będę miał czas.

 

KaDwakus

Post zamieszczony. Ponownie przepraszam, że tak bardzo spóźniony. Muszę wziąć się za siebie i zacząć odpisywać na czas, tak jak kiedyś. Spowalniam rozgrywkę i to nie jest dobre. T^T

Tak czy inaczej, MG dał mi niezłą zagwozdkę, co odpisać. Aż do ostatniej chwili nie byłem pewny, a dwie różne opcje zawzięcie walczyły o moje względy. Ostatecznie zadeklarowałem obie, przy czym jedną uczyniłem priorytetem.

Muszę się wziąć za siebie, jeszcze raz przepraszam.

 

Brilchan

Hej wszystkim wracam do gry muszę się tylko zorientować co działo się przez ostatnie cztery strony bo na razie mam pomysł na co najwyżej 1 zdaniowca:P

 

KaDwakus

Cześć Brilchan! Dobrze, że jesteś. ^ ^

Najbardziej zaskakujące jest to, że w sumie plot chyba nie posunął się wielce na przód. Nie wydajemy się bliżej rozwiązania czegokolwiek, niż gdy odszedłeś.

Heck, nadal nie mam pewności, czy drużyna w ogóle zbierze się do kupy. Niby Phoebe ma teraz furtkę, by to zrobić, ale z drugiej strony, przy rewelacjach szkolnych, którymi rzuca w nią MG, jest duża szansa, że sprawy Gwen okażą się ważniejsze, niż bieganie za jakimś tam Mordredem. =)

 

Brilchan

Spoko po prostu muszę wykombinować od kogo mój BG dostał manto i za co żebym mógł wyjaśnić Kate. No i nie wiem gdzie jest postać Rebirtha bo śpiewak sam sobie nie da rady z tym zadaniem :P

 

KaDwakus

No cóż, manto dostał od Phoebe, ale fakt, ciężko brzmieć wiarygodnie, gdy opisujesz, że zlała cię 12latka w głupich goglach.