TomaszJ

MG, w autkach było coś? Jakiś fant który mógłby powiedzieć które autko jest (lub nie jest) właściwe? Przykładowo fotelik dziecięcy raczej eliminuje potencjalny wóz z podejrzeń.

 

__________________
Bez podpisu.

Brilchan

Trochę szkoda bo miałem nadzieje że Mamma uratuje mojego ulubionego NPC przed porucznikiem ale jej decyzja jak można było się spodziewać doświadczona szpiegówa zachowuje się dużo bardziej rozsądnie

Tymczasem Duncan zachowuje się kretyńsko przez chwilę myślałem żeby punk siedział cicho ale to podwójne porwanie jego zespołu obudziło w nim rewolucyjnego ducha i teraz wydaje mu się że będzie wszystkich oświecać :P

 

TomaszJ

Niestety, nie zabija wszystkich wokół, przepraszam

 

__________________
Bez podpisu.

Col Frost

Pozwala innym wykonać za nią brudną robotę. Szanuję

@Mike, dwa pytanka jeśli pozwolisz (przy czym to tylko forma grzecznościowa, bo i tak je zadam ):
- Jak wygląda podłoże w pokoju z napastnikami i w korytarzu? Płytki? Parkiet? Wykładzina? Dywan? Czym pokryte są ściany? (może od razu zaznaczę, że z punktu widzenia Tommy'ego jest to informacja ważniejsza nawet od rozkładu pomieszczeń tak na przyszłość)
- Tu może się wygłupię, bo nie wiem czy o tym już nie było, ale jak wysoki jest budynek, na którym stoi Sierżant?

Pozdro

 

__________________

Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Mike

Zabici mają poza bronią, podziurawione portfele, komórki, kluczyki do samochodów, jakieś drobne rzeczy w kieszeniach.

Samochody nie mają żadnych charakterystycznych elementów, które by potwierdziły bądź wykluczyły, że to samochody poszukiwanych herosów.

Podłoga jak to w willach, wykładzina/dywany. Na ścianach korytarza tynk, w gabinecie króluje boazeria.

Budynek, na którym jest Sierżant ma jakieś 4 piętra. Snajper chciał wybrać parterowy budynek, ale dowódca się uparł posłać go na najwyższy w okolicy :P

Bril - Charakterny byleś od początku, więc to co było, zostaje. Kombinowaliśmy tylko w tym co po awansie brałeś.

 

TomaszJ

Ok, Mama w nic się nie miesza. Znajduje sobie przytulną bramę i ma oko na uliczkę z zegarkiem na oku. W końcu zamieszanie się skończy i grupka herosów pojawi się po autko. Wtedy będzie numer i marka, a jak będzie to, to i znajdziemy delikwentów.

 

__________________
Bez podpisu.

Brilchan

Podedytowałem posta dodałem też pomysły co z tymi drobiazgami Duncan planuje potem zrobić :P pewnie jak się będziemy skradać to nie będzie już czasu żeby przeszukiwać inne zwłoki strażników które znajdzie po drodze ? Zwłoki cywilnych pracowników zostawi w spokoju ma swoje zasady :P

Teraz będę musiał sprawdzić czy SW ma gdzieś rozpiskę kastetu

Ja raczej myślałem żeby strzelić porucznikowi w ramię i zyskać źródło informacji w Herosie znanym jako Buggie :P ale przemawiają moje sympatie do NPC Mamuśka jest na to za rozsądna i za to tę postać lubię

 

Mike

Chyba jako jedyny lubisz Boogeymana

 

Col Frost

Uprzedziłem trochę swoim postem post Brilchana. Mam nadzieję, że się nie gniewasz, ale nie chciałem byś musiał wymyślać kolejny monolog Zielonego (chociaż pewnie nic nie stoi na przeszkodzie, gdybyś miał na to ochotę ).

Może od razu w głowę?

 

__________________

Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Mike

Czy muszę pisać jaka jest najkrótsza? :P
Nie ma tu balkonów, ale możesz wydać fuksa...