|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-12-2020, 17:23 | #61 |
Reputacja: 1 | Chcę stąd wyjść, razem z Erykiem, ale wcześniej sprawdzę, co jest za tą szmatą na lustrze w łazience. I spróbuję zabrać maczetę, bo jakoś czuję, że może się przydać... |
21-12-2020, 17:26 | #62 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | - Piździełusz! Masz fiuta na mordzie, jak co środę- Rzekł do kolegi Ajej głosem podjaranego alfonsa skinąwszy na napisy. Telewizor mu nie ciążył, obrócił się z nim sprawnie spojrzeć co odpierdala Paczo. |
21-12-2020, 17:27 | #63 |
Reputacja: 1 | - Wera to twój pies, Paczo? Tak się odnosisz do niej, jakby nim była. A poza tym to stop! - krzyczę. - Tam jest napisane STOP! Nie wchodźcie tam! |
21-12-2020, 17:30 | #64 |
Reputacja: 1 | -Spierdalej to moja siora i będę ją nazywał jak chce, jak rzuciła tego zjeba to ja ją utrzymuje i chronię. Więc się kurwa nie przypierdalaj! |
21-12-2020, 17:31 | #65 |
Reputacja: 1 | Nie przypierdalam się. |
21-12-2020, 17:31 | #66 |
Reputacja: 1 | Wszyscy: Widzicie i słyszycie to co u reszty. Eryk: Nigdzie nie poszedłeś reagując na to co robił Paczo. Natalia zgodziła się z tobą, że trzeba szybko wyjść. Paczo: Nie zdejmując ręcznika zdjąłeś lustro i rzuciłeś je na podłogę rozbijając na kawałki. W tym czasie Wera za twoim rozkazem też weszła do łazienki, choć miała odruchy wymiotne. Cichy chciał lustro w całości, ale nie zdążył. Nagle jakaś łysa, naga kobieta wyskoczyła z czerwonej cieczy w wannie, chwyciła Werę i wciągnęła ją do cieczy. Tam ledwo jest miejsce na dwie osoby leżące, a wyglądało to jakby Wera tam wpadła "na główkę". Obie zniknęły pod powierzchnią. Cichy: Wszedłeś do łazienki, ale nie dotarłeś do maczety, bo Wera i Paczo blokowali drogę. Ajej: - Kurwa. Co z nią zrobimy? - zapytał Piździełusz o zwłoki, które wyciągnąłeś z pokoju nr 2. Wtedy Wera została wciągnięta do czerwonej cieczy. |
21-12-2020, 17:32 | #67 |
Reputacja: 1 | Z drugiej nogi krzesła próbuje zrobić "nóż" dla siostry. |
21-12-2020, 17:32 | #68 |
Reputacja: 1 | Skacze za siostrą do wanny. |
21-12-2020, 17:34 | #69 |
Reputacja: 1 | Jeśli zrobiło się luźniej, to zakładam rękawicę i próbuję wyrwać maczetę. Jeśli będzie z tym jakikolwiek problem, to olewam. Tak, czy owak, wyskakuję z łazienki i zatrzaskuję drzwi, bez względu na to, czy tam jeszcze ktoś jest w środku. Sorry, koledzy, ale jest grubo. |
21-12-2020, 17:34 | #70 |
Reputacja: 1 | - A nie mówiłem!? - krzyczę. Wyciągam wahadełko w stronę wanny. - Wyciągam was z krwistego wymiaru szkarłatnej wanny! - wrzeszczę do Pacza i Wery. - Mocą mojego okultyzmu! Liczę na to, że pójdzie lepiej, niż poprzednim razem. |