Komentarze - Mgła. - Strona 5

Tammo · 07-02-2007, 00:28

Puk puk? Żyje tu ktoś jeszcze (poza mną)? Ja wiem, że mgła straszna, bolesna i śmiertelna, ale chyba nie aż tak?

Tammo · 15-02-2007, 12:41

JarkaTFL nie ma na forum od pierwszego lutego. Moje PW do niego wiszą. Jeśli któreś z Was ma z nim kontakt, dajcie proszę znać, czy ten kontakt działa.

Mam plan na reanimację sesji. Jeśli próby kontaktu z Jarkiem nie dadzą rezultatu, a będziecie mieli chęć grać dalej, z chęcią go ogłoszę.

Nergala · 17-02-2007, 17:25

z Masterem kontaktu nie mam

co do reanimacji sesji to nawet dobry pomysl, ale czy wypali?

Koinu · 17-02-2007, 20:12

Ja również nie mam kontaktu z Jarkiem, a co do reanimacji to nie mam nic przeciwko

.

Tammo · 17-02-2007, 20:59

Pomysły są dwa.

1) Znajdujemy MG, lub jedno z nas nim zostaje na stałe.
2) Rolę MG pełnimy po kolei. Każde z nas przez tydzień, albo przez trzy tury, albo przez jedna turę, potem następne, potem następne. I tak to idzie w kółko.

Pierwsze rozwiązanie ma parę plusów:

a) spójność rozgrywki
b) spójność stylu MG
c) pozostali się bawią jako gracze

oraz minusów: jedno z nas najpewniej zostanie MG (ochotnicy?) a tak czy inaczej musimy wciągnąć w rzecz moderatorów. No i co, jak wróci Jarek?

Drugie rozwiązanie podoba mi się bardziej, mimo oczywistych minusów, będących zaprzeczeniami plusów pierwszego rozwiązania (spójność rozgrywki i stylu MG leży, zmiany MG powodują, że zabawa graczy jest nieco mniejsza).

Oto jego zalety:
a) jak wraca Jarek, to spokojnie możemy podjąć rozgrywkę dalej, właściwie "bezszwowo" i bez kłopotu
b) jesteśmy na tyle dużymi dziećmi, że spokojnie sobie poradzimy z wypracowaniem systemu zmian, kogo kolej na mistrzowanie itp.
c) Mistrzowanie na zmianę może być całkiem zabawne! Tak naprawdę polega to na zgraniu pomysłów, wymyśleniu sobie, CO się stało, oraz wymyśleniu co POZOSTAŁA dwójka wymyśliła, że się stało i powiązaniu wszystkich trzech wersji w całość.
d) nie ma problemu z ewentualnym odwróceniem nieporozumień - sen. "Budzicie się i stwierdzacie, że od momentu rozmowy z księdzem w kościele, tak naprawdę spaliście!"

Czekam na Wasze opinie.

To nie jedyne pomysły, jakie mogą tu paść, jak macie swoje, to zapraszam!

Nergala · 17-02-2007, 21:26

Jarek może wrócić, więc bardziej pasuje w owej sytuacji mistrzowanie na zmianę...
Inny konspekt, Jarek wróci i już mu się tej sesji nie będzie chciało prowadzić - co wtedy? Tu byłby problem...

Jeżeli zostalibyśmy przy naszym mistrzowaniu, to z dogadaniem się nie będzie problemu. A jak byłyby jakieś niejasności - to po to są komentarze, nie?

pozdrawiam

Tammo · 17-02-2007, 21:45

Jak Jarek wróci i nie będzie mu się chciało mistrzować to po pierwsze, wystawimy mu opinię. :]

Po drugie, możemy wtedy zawsze wrócić do punktu 1. Albo nadal mistrzować na zmianę. Decyzja nasza, tak czy tak.

Tammo · 19-02-2007, 22:27

Zatem, kto ma chęć prowadzić jako pierwszy?

Na ile każde z nas obejmuje prowadzenie? Turę? Trzy? Dziesięć?

Czy uzgadniamy jakieś 'nieprzekraczalne' granice fabularne poza zdrowym rozsądkiem?
Jakie?

Czy ktoś czytał owo opowiadanie Kinga, pt. Mgła?

Czy macie pomysł na wytłumaczenie wydarzeń do tej pory i poprowadzenie rozgrywki dalej?

Czy macie jakieś inne sugestie co do SPOSOBU prowadzenia rozgrywki?

Od razu, moje odpowiedzi:

Ja nie, proszę o bycie drugim w kolejce. Trzy tury to dobry pomysł, ustalmy też, że post MG jest postem OSOBNYM, oznaczonym przez MG pisze albo jakoś tak, by z miejsca było jasnym, że dany post jest potem MG, nie gracza. Nie czytałem opowiadania Kinga, ale mam dwa pomysły na to, co się stało do tej pory, dlaczego, oraz jak to poprowadzić dalej. Nieprzekraczalne granice fabularne są dobrym pomysłem, wziąłbym ramy czasowe, aby tempo prowadzenia nas wszystkich się zgrało. Mogę wyjaśnić bliżej o co mi chodzi, jeśli trzeba. Co do sposobu prowadzenia rozgrywki mam następujące sugestie:

1. Post MG codziennie o ustalonej porze (22 wydaje się być niezła, ale to sugestia oczywiście)
2. Post MG jest oznaczony, tak, by nie mylić go z postem gracza którego tura na mistrzowanie. Oznacza to, że gracz-MG pisze DWA posty, nie jeden.
3. Ustalenie punktów fabularnych i ram czasowych, czyli dogadanie się, jakie etapy przyjmie rozgrywka. Sposób prowadzenia tych etapów oraz to, co z nich wyniesiemy, zależy już od nas. W ten sposób upewniamy się, że rozgrywka nie rozejdzie się w szwach w kilku postach

.
4. Czy pasuje Wam jeden post dziennie, czy wolicie jeden na dwa dni?

To tyle z mojej strony, czekam na Wasze opinie i odpowiedzi.

Nergala · 21-02-2007, 14:32

Ja pierwsza nie chce być... Kamil przykro mi

Tura czyli ? W umie mi wszystko jest obojętne na ile...

Granice... Tammo ja zgadzam się z Twoim zdaniem

Post dziennie - powinnam się wyrobić, jak nie... Na razie tę opcję odrzucam

post dziennie powinien się ukazać

Co do godziny... 22 hm... Powinnam dać radę (moi rodzice są dziwni.... więc nie wiem jak mi to będzie wychodzić, najwyżej będę nielegalnie przy kompie

)

"Mgły" (książki) nie czytałam, ale oglądałam film (jeżeli to na jej podstawie ^^")

Wytłumaczenie zdarzeń? - brak jakichkolwiek pomysłów

Koinu · 22-02-2007, 22:30

Jest jeden mały problem... a mianowicie- ja nie umiem prowadzić sesji!! Jeszcze nigdy nie byłem MG, ani w realu ani na forum, ani nigdzie.

07-02-2007, 00:28	#41
Tammo Reputacja: 1	Puk puk? Żyje tu ktoś jeszcze (poza mną)? Ja wiem, że mgła straszna, bolesna i śmiertelna, ale chyba nie aż tak? __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

15-02-2007, 12:41	#42
Tammo Reputacja: 1	JarkaTFL nie ma na forum od pierwszego lutego. Moje PW do niego wiszą. Jeśli któreś z Was ma z nim kontakt, dajcie proszę znać, czy ten kontakt działa. Mam plan na reanimację sesji. Jeśli próby kontaktu z Jarkiem nie dadzą rezultatu, a będziecie mieli chęć grać dalej, z chęcią go ogłoszę. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

17-02-2007, 17:25	#43
Nergala Reputacja: 1	z Masterem kontaktu nie mam co do reanimacji sesji to nawet dobry pomysl, ale czy wypali? __________________ Sore wa... Himitsu desu ^_~

17-02-2007, 20:59	#45
Tammo Reputacja: 1	Pomysły są dwa. 1) Znajdujemy MG, lub jedno z nas nim zostaje na stałe. 2) Rolę MG pełnimy po kolei. Każde z nas przez tydzień, albo przez trzy tury, albo przez jedna turę, potem następne, potem następne. I tak to idzie w kółko. Pierwsze rozwiązanie ma parę plusów: a) spójność rozgrywki b) spójność stylu MG c) pozostali się bawią jako gracze oraz minusów: jedno z nas najpewniej zostanie MG (ochotnicy?) a tak czy inaczej musimy wciągnąć w rzecz moderatorów. No i co, jak wróci Jarek? Drugie rozwiązanie podoba mi się bardziej, mimo oczywistych minusów, będących zaprzeczeniami plusów pierwszego rozwiązania (spójność rozgrywki i stylu MG leży, zmiany MG powodują, że zabawa graczy jest nieco mniejsza). Oto jego zalety: a) jak wraca Jarek, to spokojnie możemy podjąć rozgrywkę dalej, właściwie "bezszwowo" i bez kłopotu b) jesteśmy na tyle dużymi dziećmi, że spokojnie sobie poradzimy z wypracowaniem systemu zmian, kogo kolej na mistrzowanie itp. c) Mistrzowanie na zmianę może być całkiem zabawne! Tak naprawdę polega to na zgraniu pomysłów, wymyśleniu sobie, CO się stało, oraz wymyśleniu co POZOSTAŁA dwójka wymyśliła, że się stało i powiązaniu wszystkich trzech wersji w całość. d) nie ma problemu z ewentualnym odwróceniem nieporozumień - sen. "Budzicie się i stwierdzacie, że od momentu rozmowy z księdzem w kościele, tak naprawdę spaliście!" Czekam na Wasze opinie. To nie jedyne pomysły, jakie mogą tu paść, jak macie swoje, to zapraszam! __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

17-02-2007, 21:26	#46
Nergala Reputacja: 1	Jarek może wrócić, więc bardziej pasuje w owej sytuacji mistrzowanie na zmianę... Inny konspekt, Jarek wróci i już mu się tej sesji nie będzie chciało prowadzić - co wtedy? Tu byłby problem... Jeżeli zostalibyśmy przy naszym mistrzowaniu, to z dogadaniem się nie będzie problemu. A jak byłyby jakieś niejasności - to po to są komentarze, nie? pozdrawiam __________________ Sore wa... Himitsu desu ^_~

17-02-2007, 20:12	#44
Koinu Reputacja: 1	Ja również nie mam kontaktu z Jarkiem, a co do reanimacji to nie mam nic przeciwko .

17-02-2007, 21:45	#47
Tammo Reputacja: 1	Jak Jarek wróci i nie będzie mu się chciało mistrzować to po pierwsze, wystawimy mu opinię. :] Po drugie, możemy wtedy zawsze wrócić do punktu 1. Albo nadal mistrzować na zmianę. Decyzja nasza, tak czy tak. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

19-02-2007, 22:27	#48
Tammo Reputacja: 1	Zatem, kto ma chęć prowadzić jako pierwszy? Na ile każde z nas obejmuje prowadzenie? Turę? Trzy? Dziesięć? Czy uzgadniamy jakieś 'nieprzekraczalne' granice fabularne poza zdrowym rozsądkiem? Jakie? Czy ktoś czytał owo opowiadanie Kinga, pt. Mgła? Czy macie pomysł na wytłumaczenie wydarzeń do tej pory i poprowadzenie rozgrywki dalej? Czy macie jakieś inne sugestie co do SPOSOBU prowadzenia rozgrywki? Od razu, moje odpowiedzi: Ja nie, proszę o bycie drugim w kolejce. Trzy tury to dobry pomysł, ustalmy też, że post MG jest postem OSOBNYM, oznaczonym przez MG pisze albo jakoś tak, by z miejsca było jasnym, że dany post jest potem MG, nie gracza. Nie czytałem opowiadania Kinga, ale mam dwa pomysły na to, co się stało do tej pory, dlaczego, oraz jak to poprowadzić dalej. Nieprzekraczalne granice fabularne są dobrym pomysłem, wziąłbym ramy czasowe, aby tempo prowadzenia nas wszystkich się zgrało. Mogę wyjaśnić bliżej o co mi chodzi, jeśli trzeba. Co do sposobu prowadzenia rozgrywki mam następujące sugestie: 1. Post MG codziennie o ustalonej porze (22 wydaje się być niezła, ale to sugestia oczywiście) 2. Post MG jest oznaczony, tak, by nie mylić go z postem gracza którego tura na mistrzowanie. Oznacza to, że gracz-MG pisze DWA posty, nie jeden. 3. Ustalenie punktów fabularnych i ram czasowych, czyli dogadanie się, jakie etapy przyjmie rozgrywka. Sposób prowadzenia tych etapów oraz to, co z nich wyniesiemy, zależy już od nas. W ten sposób upewniamy się, że rozgrywka nie rozejdzie się w szwach w kilku postach . 4. Czy pasuje Wam jeden post dziennie, czy wolicie jeden na dwa dni? To tyle z mojej strony, czekam na Wasze opinie i odpowiedzi. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

21-02-2007, 14:32	#49
Nergala Reputacja: 1	Ja pierwsza nie chce być... Kamil przykro mi Tura czyli ? W umie mi wszystko jest obojętne na ile... Granice... Tammo ja zgadzam się z Twoim zdaniem Post dziennie - powinnam się wyrobić, jak nie... Na razie tę opcję odrzucam post dziennie powinien się ukazać Co do godziny... 22 hm... Powinnam dać radę (moi rodzice są dziwni.... więc nie wiem jak mi to będzie wychodzić, najwyżej będę nielegalnie przy kompie ) "Mgły" (książki) nie czytałam, ale oglądałam film (jeżeli to na jej podstawie ^^") Wytłumaczenie zdarzeń? - brak jakichkolwiek pomysłów __________________ Sore wa... Himitsu desu ^_~

22-02-2007, 22:30	#50
Koinu Reputacja: 1	Jest jeden mały problem... a mianowicie- ja nie umiem prowadzić sesji!! Jeszcze nigdy nie byłem MG, ani w realu ani na forum, ani nigdzie.