|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-02-2008, 12:19 | #21 |
Reputacja: 1 | A ja chcę się zastanowić, Hans jest w ciężkiej sytuacji bo trudno się podsłuchuje w zbroji płytowej ale dziś lub jutro napiszę.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
23-02-2008, 11:33 | #22 |
Reputacja: 1 | Ja odpowiem jeszcze dziś. Nie miałem czasu wcześniej. |
25-02-2008, 11:11 | #23 |
Reputacja: 1 | Zauważyłem właśnie coś co obecnie nie jest aktualne, ale mnie rozśmieszyło. To, że lubicie komplikować sobie życie. Atanael i Szarlej dramatycznie opisuja to jak zostawili ekwipunek i maja tylko sztylety (mimo tego, że nie napisałem tego). Przyznajcie, ze to trochę dziwne. Dobra. Nie będę się nad wami za to znęcał. P.S: Ten post to na wypadek żebyscie nie pisali jak was zaatakują kikimory, że wasze miecze są wyszczerbione i zapomnieliscie spodni. |
25-02-2008, 15:07 | #24 |
Reputacja: 1 | Przecież nie będę w karczmie siedział z konie, kopią i tarczą.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
25-02-2008, 18:07 | #25 |
Reputacja: 1 | Wiesz nie wiem jak Szarlej, ale ja podszedłem do tego bardziej klimatycznie. Gdybym był jakimś wojownikiem w tym świecie nie wyobrażam sobie siedzieć i pić piwo z całym ekwipunkiem na plecach mieczem i nie wiem czym jeszcze. Poza tym po to mam konia, żeby tego wszędzie nie dźwigać na plecach.
__________________ Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica... |
29-02-2008, 19:30 | #26 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
29-02-2008, 20:33 | #27 |
Reputacja: 1 | Jak widać mam miecz, sztylet i mizerykordie. Nie użyłem miecza bo uważam go za nieporęczny w zamkniętych pomieszczeniach z masą ludzi. Prędzej zarąbię cywila czy wbije miecz w stół niż trafie napastnika.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
08-03-2008, 14:51 | #28 |
Reputacja: 1 | Jak rozumiem Atanael chcesz ich zaatakować? No cóż w takim razei żegnamy Atanaela w sesji. Niech mu ziemia lekką będzie i tak dalej. |
12-03-2008, 21:45 | #29 |
Reputacja: 1 | Jak dla mnie to ta sesja się coś zatrzymała, poza tym nigdzie nie deklarowałem ataku, Dratgar nigdy nie atakuje pierwszy, było w historii to zawarte.
__________________ Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica... |
13-03-2008, 06:41 | #30 |
Reputacja: 1 | Aha, czyli każdy robi nic i czeka łaskawie, kiedy coś się stanie. Co prawda Gusni też nic nie robi tylko stoi, ale przynajmniej coś stwierdził, próbuje się dogadać, zapytać. A reszta, poza Dratgarem, co? Stoi sobie? Nie wie co się dzieje, zatkało ich? Bez sensu. Mistrz aby nam odpowiedzieć, musi mieć na co. Na cokolwiek. |