|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-05-2008, 14:40 | #11 |
Reputacja: 1 | Ja idę nie do karczmy o nazwie "Gaj", ale do gaju autentycznego, w lesie, gdzie schowałem swoje okultne narzędzia. |
11-05-2008, 14:46 | #12 |
Reputacja: 1 | Ale z tego co napisał wojto16 w swoim poście wnioskuję iż znajdujesz się w karczmie zwłaszcza, że pijesz piwko. A akurat ja tam zmierzam do tej karczmy. Dlatego chciałem wiedzieć co i jak.. Bo jeżeli zauważe, ze masz problemy to postaram się pomóc.. Przynajmniej śledzić rozwój sytuacjii...
__________________ Śmierć uśmiecha się do każdego z nas. Jedyne co możemy zrobić, to uśmiechnąć się do niej... Ostatnio edytowane przez Lord Artemis : 11-05-2008 o 14:58. |
11-05-2008, 15:09 | #13 |
Reputacja: 1 | Zatem wojto16 mylnie zinterpretował moją wypowiedź. W istocie nie zamierzałem iść do żadnej karczmy... A w las :> Teraz to widzę. No cóż, pogadam z nim |
11-05-2008, 15:12 | #14 |
Reputacja: 1 | No to czekam na wypowiedź Mg i dalszy rozwój wydarzeń
__________________ Śmierć uśmiecha się do każdego z nas. Jedyne co możemy zrobić, to uśmiechnąć się do niej... |
11-05-2008, 17:58 | #15 |
Reputacja: 1 | Głupi błąd. Przeczytałem w pierwszym poscie, że Yerpdenn zamierza iść do karczmy po informacje i coś mi się ubzdurało. Zresztą jak pisałem tego posta byłem nieco przemęczony więc takie błędy mogły się zdarzyć. Rozwiązanie? Edytuję posta i dopiszę, że poszedł do lasu, zabrał swoje narzędzia i poszedł do karczmy (szkoda mi całkowice edytować posta gdy już Irrlicht wie co dla niego zaplanowałem (z drugiej strony już dawno to pewnie przewidział)). |
13-05-2008, 18:36 | #16 |
Reputacja: 1 | Pamiętacie jak mówiłem, że daję wam spora swobodę? Chodziło mi o swobodę działania waszej postaci, a nie pozwoliłem wam wkładać słów w usta npc (chyba, że to wasi znajomi) ani pisać co oni robią. Tyczy się to Artemisa, bo: a) to nie było żadne hasło b) kowal nie miał ochoty zabrać Williama na zaplecze c) skąd wiesz, że kowal da się tak łatwo zaskoczyć Tak więc mam prośbę o edycję posta, a jak już to przynajmniej pisać w trybie przypuszczającym. |
13-05-2008, 22:58 | #17 |
Reputacja: 1 | Napisałem, że uznaję to jako hasło.. Nie mówiłem iż nim było... Posta poprawię aczkolwiek skoro moja postać jest zabójcą to uważam iż kowal dałby się zaskoczyć... EDIT: Posta poprawiłem, mam nadzieję, że jest już wszysko dobrze.. Przepraszam za popełnione błędy i obiecuję iż postaram się nie popełniac ich w przyszłości...
__________________ Śmierć uśmiecha się do każdego z nas. Jedyne co możemy zrobić, to uśmiechnąć się do niej... Ostatnio edytowane przez Lord Artemis : 13-05-2008 o 23:40. |
08-06-2008, 15:21 | #18 |
Reputacja: 1 | Niestety, próbowałem napisać osta w ten weekend, ale z natłoku obowiązków nie udała mi się ta sztuka. Postaram się jednak by już w tym tygodniu go dokończyć. Przepraszam za aż tak dużą zwłokę. Mea Ku(l)pa (ech. Nie mogłem się powstrzymać). |
17-06-2008, 20:12 | #19 |
Reputacja: 1 | Koniez ze zwlekaniem. Wprawdzie posta jeszcze nie skończyłem, ale znudziła mi się bezczynność w sesji tak więc następny post będzie wrzucany na raty. Najpierw część dla Aramila. Być może jeszcze dzisiaj skończę część dla Artemisa i Christianusa. Irrlicht zostanie obsłużony na koniec (sorry, tak wyszło). Edit: Część dla Artemisa i Christianusa została dodana. Te środkowe fragmenty to oczywiście retrospekcja Williama z pobytu u kowala. Edit 2: Juz cały post został skończony. Ostatnio edytowane przez wojto16 : 17-06-2008 o 22:06. |