Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 25-04-2009, 22:20   #621
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Howgh a tutaj to byś się zdziwił ile MG których ja sam znam stosuje przeróżne techniki metafor, symboli, nawiązań czy paradoksów pomiędzy rzeczą na sesji a jej mianem. Sam lubuję siw zabawie z nazwami postaci (Ha! Rozgryzione imię i nazwisko mojej postaci w SL). Także jestem w stanie podejrzewać MG o ukryte w wielu miejscach smaczki. Już same nawiązania zapowiedziane przez Kabasza pomiędzy PG, SL i PG2 świadczą o tym, że smaczki będą.
Ale wątpię abyśmy okryli prawdę o tym świecie, jak do tej pory sesja jest bardziej skierowana na postacie dla których świat stanowi tło (w przeciwieństwie do drugiego sposobu prowadzenia w którym postacie są jednymi, a nie centralnymi elementami). Zakładając, że mam racje to bardziej możemy się spodziewać rozgrywek na postaciach, zagrywki psychologicznej niż poznania w całości świata gry.
Kaworu, Twoja reputka popchnęła mnie na pewien tor postu ostatniego za co dzięki A co do miłości to po darze mojej postaci Mija poznała przynajmniej fascynacje
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest offline  
Stary 25-04-2009, 23:13   #622
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Po kolei:

1. Howgh, Zwoje znad Morza Martwego, Adam, Eva i inne zawiązania do Shin Seiki Evangelion to moja działka Znajdź sobie własne nadrzędne Anime

2. Co do bóstwa solarnego… nie zwróciłbym na to uwagi, gdyby Lili nie nazwała go z imienia. Niby mały szczegół, a sprawił, że zacząłem myśleć nad tym i owym. Jak na razie w historii bóstewka nie znalazłem nic, co by nawiązywało do fabuły, ale zapewne niedługo się czegoś dowiemy albo o nim, albo o diable. Swoją drogą diabelski kult Azteków… nie, to temat na inny post

3.
Cytat:
PS. ..ale nie powiem, fajnie się czyta te Twoje 'spiski', Kawcio.
Ale mi miło ^_^ Bardzo, bardzo dziękuję (tym bardziej, że chyba pierwszy raz nazwałeś mnie Kawciem )

4. Johan ma rację. Znam kabasza już dość długo i wiem, że kto jak kto, ale on ma rozbudowane fabularnie sesje. Każdy BN ma własna historię, jest mnóstwo artefaktów, niewiadomych, eksperymentów, i darów, przede wszystkim darów. Może „tak o” tego nie widać w sesji, ale Kabasz naprawdę tworzy wielowątkowe sesje I trzeba patrzeć na wszystko, tu każde zdanie, każde słowo ma znaczenie! Serio! A jak fajnie potem się w to wgryzać…

5. Hmmm… w tej kwestii jestem rozdarty.

Z jednej strony, kocham opisywać psychologię własnych BG, kocham czytać retrospekcje, opisy przeżyć wewnętrznych, kocham badać, czemu postać coś zrobiła, jak patrzy na świat itp. Kocham te zwariowane stosunki wewnątrzdrużynowe i śmieszne sytuacje, spiski, jakie jedna postać knuje przeciwko innej itp. Po prostu to uwielbiam.

Z drugiej… Thagort jest wspaniały! Naprawdę! To takie niezwykłe, magiczne miejsce, w którym możliwe jest wszystko. Ma swoją własna historię, mieszkańców, każdy BN jest wyjątkowy, ma mnóstwo cudnych zakątków, miejsc. To naprawdę coś, czego nigdy nie było w żadnej sesji. Przy SL PG się nie umywa, i wcale nie dlatego, że PG był słaby. Thagort jest największym atutem Sali, czymś, co przyciąga i każe czytać tą sesję. I dlatego tak bardzo chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym mieście. Możecie mnie uznać za Emo, ale serce mi się kraje, jak pomyślę, że pogramy jeszcze może 10 stron, a potem „bum” i koniec sesji, koniec Thagortu. To naprawdę coś nietuzinkowego, nowego, świeżego, coś, w co nie tylko Mistrzowie, ale też gracze w ten czy inny sposób włożyli sporo wysiłku. Każdy z nas może kształtować tą sesję, wymyślać jakieś watki, bohaterów, miejsca, zdarzenia. W innych sesjach tak nie ma.

Skoro o tym mowa, pytanie do Kabasza- po PG 2 zrobisz jeszcze sesję z Thagortem? Tylko tym razem ciut dłuższą? Prosimyyyyy

EDIT: Jest mi też bardzo miło, że moja reputka miała jakiś wpływ na Twój post, Johanie
 
Kaworu jest offline  
Stary 26-04-2009, 13:39   #623
 
kabasz's Avatar
 
Reputacja: 1 kabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetny
Kawcio czasami w twoich teoriach pojawia się tak sporo z tego o czym jest sesja, jaki był szkic fabuły itp. że sam nie masz pojęcia jak blisko nieraz jesteś. Jednak jest mały szkopuł zazwyczaj wyciągasz dziwne wnioski, bądź też zakładasz jeszcze dziwniejsze założenia. Niemniej lubię to czytać

Howgh, Glyph, Ruda czekam z niecierpliwością na posta

Jeśli chodzi o różne smaczki, udziwnienia to otóż są i to często w momentach w których się nie spodziewacie. Imiona, niektórych BN – ale to już od strony Lili. Sam początek sesji i ziarenka wody to pewna wskazówka. Połączenie wody i piasku odnosi się do połączenia śmierci i życia. Ja sobie lubię coś takiego wymyślać i dodawać. Nie we wszystkim, także Kawcio spokojnie nie musisz czytać każdego słowa. Liczą się fakty, w faktach lubię coś przemycać

Jeśli kogoś ciekawi czy Lili miała/ma swój udział w fabułę gry to chyba nie zdziwi nikogo, jeśli powiem że tak. Męczy się z graczami tak samo jak ja więc wątki wymyśla na równi ze mną Co prawda ramy sesji czyli kto, co, dlaczego itp. wymyśliłem ja. Jednak już wspólnie dobudowujemy kolejne warstwy gry.

Nie ma w tej grze scenariusza, gdybym zaczynał ją z jakąkolwiek inną ekipą na innym forum lub raz jeszcze z wami to najprawdopodobniej pojawiliby się zupełnie inni ludzie, inne wątki itp. Niestety/stety tak prowadzę grę przez co sama Lili nie raz miała ochotę mnie zatłuc. Także Kawcio sesja może trwać jeszcze długo, może krótko. Ile będzie trwała to już wspólna nasza działka. Jak mówiłem w rekrutacji w tej sesji bawimy się wyobraźnią. Wszyscy. Zresztą chyba nie chodzi o to, żeby gra toczyła się dwa lata, a o to żeby poznać jeden element układanki. Tak by rozgryźć fabułę. Co jak mi się wydaje czasami jest tak banalna i tak już naszkicowaliśmy sytuację, że chyba tylko ślepy by nie zauważył o co chodzi. (tylko że znowuż ja znam fabułę stąd ciupkę mam inaczej)

JW postanowiłem odciąć się od PG-SS,PG-Li, Luny-SS i wszystkich naleciałości poprzedniego mojego Mistrzowania. Powiedzmy, że wziąłem wszystko do kupy razem to co było fajne, to co sprawiało mi przyjemność i zostawiłem w realiach gry. Wywaliłem za to BN, którzy zasklepili się przez te wszystkie odsłony z fabułą. A byli mi już obcy, lub prze kombinowani. Pozwoliłem, bazując na tym co lubię w tym świecie , aby Sala Luster wpłynęła na niego znacząco. I w następnej sesji, będą mieszkańcy Thagortu, którzy właśnie są ratowani, będzie Girra którego polubiła Lili na tyle, by nim pograć w realu.

Wbrew pozorom poznajecie coś ważnego w sesji. Poznajecie jak myśli Thagort, Sala Luster, mieszkańcy miasta, twórcy . Z perspektywy kampanii to bardzo ważna wiedza. I tak koncentruje się raczej na graczach i ich zachowaniu, ale chyba źle nie wychodzi przy okazji przedstawiania różnych elementów układanki Thagortu.
 
__________________
The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.
kabasz jest offline  
Stary 26-04-2009, 15:46   #624
 
Lilith's Avatar
 
Reputacja: 1 Lilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie coś
Kaworu pousuwać mi te piramidy z posta. Prosiłam, żebyś się najpierw konsultował ze mną.

Dziękuję i na przyszłość proszę opanować swoje zapędy i nie nadinterpretować mi tu.
Prywatnie możesz sobie spekulować jak najbardziej. Jednak jeśli już coś piszesz w sesji, to proszę o odrobinę ostrożności.
 
__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Ostatnio edytowane przez Lilith : 26-04-2009 o 21:14.
Lilith jest offline  
Stary 01-05-2009, 10:52   #625
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Hej!
W wielkim skrócie- przez następne dwa, może trzy dni w domu będą goście, przez co może mnie nie być na forum i mogę nie mieć czasu na posty.
Koniec komunikatu I nie ważcie mi się bawić Julianem

EDIT: SL według Kawcia (czyli jak widzę fabułę )

Hej! Rozgryzłem fabułę!

Pamiętacie teorie z Adamem i Ewą? Adam to Ishtav, a Ewa to Idva. Idva oczywiście ma większą moc i jest pierwsza, ale ziemskie religie przekłamały to, bo na Ziemi mężczyźni mieli przez dłuuugi czas większe znaczenie (to tak na marginesie, żeby było jasne, czemu to Ewa jest silniejsza ).

Adam i Ewa mają w sobie jednocześnie owoc życia i owoc mądrości. Owoc mądrości oznacza moc snucia marzeń, a życia moc realizacji tych marzeń. Jako samo życie (na początku) Adam i Ewa byli bezwolni, potężni, ale bez serca, bez duszy, bez pragnień. Po zjedzeniu zakazanego owocu, stali się zbyt potężni i zostali wygnani. Ich dzieci natomiast to ludzie (owoc mądrości, inteligencja i zdolność snucia marzeń) i pradawni (owoc życia, esencja darów).

Ale to nie koniec historii. Adam i Ewa postanowili stworzyć własny raj, na podobieństwo tego, z którego ich wygnano. Stworzyli Thagort. Wszystko by było dobrze, gdyby nie to, że nie są Bogiem, nie mogą aspirować do Jego mocy. Przez to Thagort nie jest doskonały, a Bóg za karę zesłał im na łby ludzi (których przywódców mógł skusić jakimiś snami). I choć wszystko w Thagorcie jest prawdziwe, to jednak jest też snem, iluzją, bo moce owoców nie powinny być łączone. To tylko namiastka prawdziwego życia. W dodatku, Adam i Ewa sami nie wiedzą, czym jest miłość, wiec ich istoty tez nie są tego świadome.

A co z ludźmi? Myślę, że chcą zdobyć moc Idvy i Ishtava dla własnych celów. Chcą, by teraz to ich marzenia, a nie marzenia odległych przodków, kształtowały rzeczywistość.

Wiem, ze już gdzieś o tym pisałem, ale trochę inaczej, a teraz jeszcze dodałem powód, dla którego marines się wmieszali I to moja oficjalna wersja, wcześniej były skomplikowane gdybania, a teraz to, co uważam za fabułę SL

Kabasz, Lili, powiedzcie, że tym razem trafiłem idealnie w sedno, priiis
 

Ostatnio edytowane przez Kaworu : 02-05-2009 o 11:22.
Kaworu jest offline  
Stary 02-05-2009, 12:31   #626
 
Howgh's Avatar
 
Reputacja: 1 Howgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetnyHowgh jest po prostu świetny
Ja obstawiam, że Idva z Ishtavem to jakieś dzieciaki, styrane przez życie. Posiadają oni wyjątkowo podężny dar (może tylko wspólnie?) który sprawia, że to, co sobie wyobrażą, w pewnym sensie jest rzeczywistością. Ludzie, czyli my, zostaliśmy przeniesieni z 'rl life', niejako do ich głowy, do ich marzeń, do ich snów.

Tylko nie znam powodu, dlaczego ludzi chcieliby ich zaatakować. Teoretycznie chyba nikomu nie przeszkadzają... Może te dzieciaki to jakieś eksperymenty, które wydostały się spod kontroli jakiejś organizacji? A Idva z Ishtavem chcąc się obronić sprowadzili Nas?

Nie wiem, ale obstawiam, że to coś w tym stylu.
 
__________________
Nigdy nie przestanę podkreślac pewnego drobnego, instotnego faktu, którego tak nie chcą uznać Ci przesądni ludzie - mianowicie, że myśl przychodzi z własnej, nie mojej woli...

Ostatnio edytowane przez Howgh : 02-05-2009 o 12:34.
Howgh jest offline  
Stary 02-05-2009, 12:50   #627
 
Rewan's Avatar
 
Reputacja: 1 Rewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodzeRewan jest na bardzo dobrej drodze
Tia, to powiedz mi Howgh kim jest w takim razie Sala luster i jej członkowie.
 
Rewan jest offline  
Stary 02-05-2009, 13:51   #628
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Wiec tak:

1. Mamy Adama i Ewę, którzy nie zjedli żadnych owoców, a tak naprawdę są tylko rozkapryszonymi dziećmi (przyjmuję, że naprawdę są pierwszymi ludźmi, gdyż sam Franko coś o nich gdybał… )
2. Sala Luster, potężny byt, który stracił jedność wskutek działań Idvy i Ishtava. Jest bardzo silny, choć podzielony.
3. Jakieś Ogniwo, które ratować mają wampirki i bomba zegarowa
4. Armię niegrzecznych marines

Idva i Ishtav to dzieci Sali, młodzi, którzy zostali wysłani, by żyć tak, jak chcą. Problem w tym, że trochę się rozbrykali, przez co trzeba teraz ratować Białą Róże (i cały Thagort). W tym celu wysłali trójkę osób, która miała chronić „Ogniwo”. Jak wiemy, Ogniwo to Dominika (której podesłali łuk i o której biadolili, że jest ranna=brak z nią łączności). Jednocześnie, każdy z Białej Róży może być Ogniwem. Dominika jednak straciła swoja Idvę. W dodatku po całym Thagorcie buszują żołnierze…

Wnioski?

Idva (i Ishtav?) są połączeni z Salą, choć mogę tego nie być świadomi. Myślą, ze mogą wszystko, ale to nie tak. Sami są zaledwie częścią większej całości, i tylko jako całość mają nieograniczoną moc. Dlatego muszą działać wspólnie, osobno nic nie zyskają. Mimo to, sami są ułamkiem swej prawdziwej mocy (Sali), przez co teraz ich Thagort ma kłopoty. Jak na mnie, opuszczając Salę, pozbawili ją jedności. A Sala musiała się zgodzić, po prostu. Nawet teraz szanuje wolną wolę Idvy i Ishtava, przez co nie działa otwarcie.

Wiecie? To mi przypomina Boga szanującego wolę swych dzieci. Adam i Ewa to byty stworzone na podobieństwo Boga…

Co do żołnierzy- jakimś cudem dostali się do wyobraźni Idvy Wielkie brawa, nie wiem, jak to osiągnęli. Nie wiemy na razie o nich nic, ale raczej nie przybyli do Thagortu, żeby zabijać, bić, palić i gwałcić (choć to na razie robią ). Musze w tym mieć jakiś cel. Szukają Adama i Ewy. Albo chcą ich zabić (to możliwe?), albo zastraszyć. Będą tak długo niszczyć, aż Idva nie ulegnie i nie zgodzi się na ich warunki. Pytanie tylko, co to za warunki, hm?

Pewnie na Ziemi jest kryzys i szykuje się trzecia wojna światowa, a tamci sojuszników szukają

PS. Ogniwo to pewnie człowiek niezwykle wyczulony, który może przez swą więź z Salą pośredniczyć w rozmowach z Idvą Przypominam, Dominika jest wyczulona na zjawy Czyli czuła na informacje od innych bytów
 
Kaworu jest offline  
Stary 04-05-2009, 11:30   #629
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Cytat:
Idva i Ishtav, to nie są żadni Adam i Ewa... Nie mogą nimi być, ponieważ są eksperymentem. Jeżeli byliby pierwszymi ludźmi, to jak nazwać tych, ktorzy na nich eksperymentowali? -.-'
Z postu Kabasza:

Cytat:
Mija zerwała się na równe nogi, mężczyzna stojący z tyłu kaburą karabinu wytrącił ją z równowagi. Kobieta upadła na śnieg. Po raz drugi w jej życiu, poczuła strach.

- Ja chce się tylko dowiedzieć gdzie są Adam i Ewa. Byłabyś ta...
Wiec jednak z Adamem i Ewą mam rację. Co zaś do eksperymentu…

1. Adam i Ewa są nieudanym eksperymentem Boga/Pradawnych/Kosmitów/inne istoty bądź grupy istot starszych od ludzkości. W tej wersji ludzkość byłaby okrojona genetycznie z mocy, które powinna była posiadać, a obdarzeni maja odblokowane niektóre geny, przez co mogą robić te wszystkie niesamowite rzeczy.
2. Możliwe, że Adam i Ewa stosunkowo niedawno uciekli z jakiegoś laboratorium, gdzie szalony doktor nazista chciał stworzyć nową, lepszą rasę ludzką. Eksperyment wyszedł, i to aż za bardzo. Prototypy nowej rasy, o nazwach roboczych „Adam” i „Ewa” są zbyt potężni, więc doktor wysłał w pościg za nimi swoją armię. To by wyjaśniało, czemu paczka Slima jest jaka jest i robi, co robi. Oczywiście, prawdziwe imiona przypominały prototypom o koszmarnych doświadczeniach doktora, więc wybrali sobie nowe imiona, takie, jakie chciały mieć od zawsze.

Cytat:
Nikt się nie rozbrykał, po prostu ludzie którzy na nich robili jakieś doświadczenia spieprzyli sprawę (lub coś poszło nie tak - tego mamy się dowiedzieć również) i Idva i Ishtav stworzyli ten swój 'świat wyobrażony', co tym panom doktorkom wybitnie nie leży - i chcą go zniszczyć.
Popieram, choć myślę, ze z tym Thagortem i doktorkiem to jest jeszcze parę puzzli, których nie mamy. Pewnie to tylko jeden lub dwa kawałeczki obrazka, ale lepiej je mieć, zanim zaczniemy o tym myśleć…

Co do Sali: a jeśli Sala to inne eksperymenty? Eksperymenty, które już uciekły i połączyły się w jedność, chcąc się ochronić nawzajem przed doktorem? Wtedy mogłyby chcieć zjednoczyć się z Idvą i Ishtavem. Oczywiście, muszą szanować ich wolną wolę,. Nie mogą nikogo zmusić, by do nich dołączył. To by było nieetyczne. Sami byli zniewoleni przez doktora i nie maja zamiaru nikomu mówić, jak ma żyć. Jednakże, są starsi od Adama i Ewy i widza, że tamci robią źle. Przemawia za tym fragment (znowu post kabasza ):

Cytat:
Jesteśmy tacy sami, nie odczują minimalnej zmiany w swym jestestwie.
I kolejny cytat:

Cytat:
Wtrąciliśmy się już zbyt wiele razy, nie pomoże to młodym jeśli co chwile będziemy im pobłażać. Najpierw pozwoliliśmy im spełnić swoje marzenia, potem pomogliśmy schwytanym przez nich ludziom.
Wynika z tego, że Sala chce dobra Adama i Ewy, choć widzi, że źle postępują. Jak na mnie, cały Thagort istnieje tylko dlatego, że Idva i Ishtav mają dorosnąć do zjednoczenia się z Salą. Nikt jednak nie przewidział tego, że do fikcyjnego świata sprowadzą ludzi. I tu sytuacja się komplikuje.

Podsumowując- albo eksperymenty Pradawnych, albo doktorka, któremu inne doświadczenia też nie wyszły. Teraz te doświadczenia chcą się połączyć, by zyskać szczęście i Jedność.

Hmmm… ciekawe, czy o tym złączeniu będzie kolejna sesja w Thagorcie (o ile będzie? )?
 
Kaworu jest offline  
Stary 04-05-2009, 11:59   #630
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Bo Ishtav się rzadko pojawia A Idva jeszcze rzadziej. Co mi przypomina mój plan dotarcia Julkiem do Ishtava i przedstawienia mu idei praw człowieka...

Kabaszu- na serio myślisz, że mój aniołek po tym wszystkim odezwie się do marines? Przecież wiesz, jak kocham emowate wątki z żyletkami i innymi ostrymi przedmiotami...

Póki co, czekam na kolejnego posta, może pojawi się w nim coś, co podsunie mi jakiś plan. A może inni gracze zechcą w międzyczasie przedstawić własne teorie i dołączyć do burzy mózgów? Zapraszamy, tu naprawdę nikt nie gryzie
 
Kaworu jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:40.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172