[komentarze] Tajemnica Edwarda Kelley'a. - Strona 6

Rusty · 13-04-2009, 14:00

M.M póki co nie mogę dać Ci reputacji.
Niemniej jednak za pierwszą część posta (choć i druga trzyma poziom), ukłon po samą ziemię.

Cytat:

- Sorry… I don’t understand. Heretysy? Only English, my brothers…

Gwóźdź do trumny.

M.M · 20-04-2009, 08:05

Jako, że słabo w tym tygodniu stoję z czasem, poczekam jeszcze na posty Wojnara i Marrrta, i dopiero po nich dam swojego.
Pozdr.

Rusty · 20-04-2009, 12:22

Widzę Marrrt, żeś nieugięty.
Jak Ci karła olałem, to się z innej strony do Beneta dobierasz.

No nic, tak czy siak skoro ja już opisałem w swoim poście moment oddalenia się od karawany. Pozostawię ewentualną utarczkę z Dodo w rękach MG. No chyba, że jest to jakiś problem. Wtedy ewentualne mogę opisać całe zajście. Choć nie wiem czy jest sens, skoro chcesz ruszyć akcję nieco do przodu.

Marrrt · 20-04-2009, 13:31

Gdybym potrafił do zaśmiałbym się jak najnowszy Joker

Dacie radę Panowie. W końcu się pewnie karzeł doigra, albo was psychicznie wykończy

Ze swojej strony żałuje tylko, że tak późno wrzuciłem, bo teraz nasz MG ma orzech do zgryzienia.

Leoncoeur · 23-04-2009, 14:36

Wybaczcie, ale ostatnio nie mam na nic czasu. Nawet zalogować się na LI, co dopiero posta skrobnąć

Muszę zrezygnować z sesji, chyba że M.M zenpecuje kota a ja wrócę jak chora karuzela w moim lajfie trochę zastopuje, nie mogę jednoznacznie określić kiedy to będzie.

Pozdrawiam i jeszcze raz sorry.

M.M · 23-04-2009, 15:28

Oja... W ogóle nie mam neta w tym tygodniu. Mój post będzie niestety dopiero w niedzielę. Piszę do Was w ogóle z zajęć TI, jedynej godziny w tygodniu, w której mogę przejrzeć LI

Leoncoeur -> jeśli zajdzie taka potrzeba to zNPCuję kota i będzie na Ciebie czekał

Rusty · 25-04-2009, 11:30

Swoje posty wrzucam na ogół dość szybko (choć oczywiście zdarzają się wyjątki

). No ale Marrrt gdybyś następnym razem wymyślił tego typu rzeczy wcześniej. Wystarczy po prostu dać znać, a wstrzymam się ze swoim tekstem. No albo będzie można dopisać coś wspólnie. Z kontaktem raczej problemów nie ma.

Co zaś się tyczy MG. To spoooko, jak na coś warto czekać, to z moim czekaniem problemów nie będzie. Oby tylko się ta przerwa nie wydłużyła zanadto. Zwłaszcza, że wreszcie zaczyna się nasza wspólna przygoda. I nie, nie zadam sobie pytania jak krótko, znaczy długo potrwa.

No i szkoda kota.

Miło było mieć jakiegoś zwierzaka na sesji. Zwłaszcza, że jeszcze nie zirytował Beneta. Tak czy siak, dziwnooki poczeka. Mam nadzieję, że niezbyt długo i powodzenia ze sprawami, które masz tam załatwić.

M.M · 26-04-2009, 23:08

Strasznie Was przepraszam, ale dziś znów przyjdzie mi nawalić z postem

Uwierzcie mi, że z przyczyn naprawdę ode mnie niezależnych. Jutro kończę o 16, jestem w domu, będę miał neta na 100% i wezmę się za odpowiedź.

Pozdrawiam i sorry.

Rusty · 12-05-2009, 12:06

Krótka piłka.
Ruszamy do przodu, czy też przyjdzie nam sczeznąć pośród śmierdzących siarkom i rozkładającymi się zębatymi dupami kupcami?

Arango · 30-08-2009, 12:47

M.M pojawił się ostatni raz 28 kwietnia.

Wysyłam M.M PW jeśli do 10 września nie uzyskam odpowiedzi, lub tez nikt nie zaofiaruje się z prowadzeniem sesji, zamknę ją (oczywiście zawsze jest możliwość powtórnego jej otworzenia)

Pozdrawiam

20-04-2009, 08:05	#52
M.M Reputacja: 1	Jako, że słabo w tym tygodniu stoję z czasem, poczekam jeszcze na posty Wojnara i Marrrta, i dopiero po nich dam swojego. Pozdr. __________________ Wiejski filozof.

20-04-2009, 12:22	#53
Rusty Reputacja: 1	Widzę Marrrt, żeś nieugięty. Jak Ci karła olałem, to się z innej strony do Beneta dobierasz. No nic, tak czy siak skoro ja już opisałem w swoim poście moment oddalenia się od karawany. Pozostawię ewentualną utarczkę z Dodo w rękach MG. No chyba, że jest to jakiś problem. Wtedy ewentualne mogę opisać całe zajście. Choć nie wiem czy jest sens, skoro chcesz ruszyć akcję nieco do przodu. __________________ And the dance continuous. Obecnie nieobecny.

20-04-2009, 13:31	#54
Marrrt Reputacja: 1	Gdybym potrafił do zaśmiałbym się jak najnowszy Joker Dacie radę Panowie. W końcu się pewnie karzeł doigra, albo was psychicznie wykończy Ze swojej strony żałuje tylko, że tak późno wrzuciłem, bo teraz nasz MG ma orzech do zgryzienia. __________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin

23-04-2009, 14:36	#55
Leoncoeur Reputacja: 1	Wybaczcie, ale ostatnio nie mam na nic czasu. Nawet zalogować się na LI, co dopiero posta skrobnąć Muszę zrezygnować z sesji, chyba że M.M zenpecuje kota a ja wrócę jak chora karuzela w moim lajfie trochę zastopuje, nie mogę jednoznacznie określić kiedy to będzie. Pozdrawiam i jeszcze raz sorry. __________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

23-04-2009, 15:28	#56
M.M Reputacja: 1	Oja... W ogóle nie mam neta w tym tygodniu. Mój post będzie niestety dopiero w niedzielę. Piszę do Was w ogóle z zajęć TI, jedynej godziny w tygodniu, w której mogę przejrzeć LI Leoncoeur -> jeśli zajdzie taka potrzeba to zNPCuję kota i będzie na Ciebie czekał __________________ Wiejski filozof.

25-04-2009, 11:30	#57
Rusty Reputacja: 1	Swoje posty wrzucam na ogół dość szybko (choć oczywiście zdarzają się wyjątki ). No ale Marrrt gdybyś następnym razem wymyślił tego typu rzeczy wcześniej. Wystarczy po prostu dać znać, a wstrzymam się ze swoim tekstem. No albo będzie można dopisać coś wspólnie. Z kontaktem raczej problemów nie ma. Co zaś się tyczy MG. To spoooko, jak na coś warto czekać, to z moim czekaniem problemów nie będzie. Oby tylko się ta przerwa nie wydłużyła zanadto. Zwłaszcza, że wreszcie zaczyna się nasza wspólna przygoda. I nie, nie zadam sobie pytania jak krótko, znaczy długo potrwa. No i szkoda kota. Miło było mieć jakiegoś zwierzaka na sesji. Zwłaszcza, że jeszcze nie zirytował Beneta. Tak czy siak, dziwnooki poczeka. Mam nadzieję, że niezbyt długo i powodzenia ze sprawami, które masz tam załatwić. __________________ And the dance continuous. Obecnie nieobecny.

26-04-2009, 23:08	#58
M.M Reputacja: 1	Strasznie Was przepraszam, ale dziś znów przyjdzie mi nawalić z postem Uwierzcie mi, że z przyczyn naprawdę ode mnie niezależnych. Jutro kończę o 16, jestem w domu, będę miał neta na 100% i wezmę się za odpowiedź. Pozdrawiam i sorry. __________________ Wiejski filozof.

12-05-2009, 12:06	#59
Rusty Reputacja: 1	Krótka piłka. Ruszamy do przodu, czy też przyjdzie nam sczeznąć pośród śmierdzących siarkom i rozkładającymi się zębatymi dupami kupcami? __________________ And the dance continuous. Obecnie nieobecny.

30-08-2009, 12:47	#60
Arango Banned Reputacja: 1	M.M pojawił się ostatni raz 28 kwietnia. Wysyłam M.M PW jeśli do 10 września nie uzyskam odpowiedzi, lub tez nikt nie zaofiaruje się z prowadzeniem sesji, zamknę ją (oczywiście zawsze jest możliwość powtórnego jej otworzenia) Pozdrawiam