29-12-2011, 19:18 | #81 |
Reputacja: 1 | Grupo, nie dawajcie jeszcze swoich postów. Zobaczymy, co zrobi inkwizytor. Jak zrobi coś głośnego to u was będzie słychać |
29-12-2011, 19:41 | #82 |
Reputacja: 1 | Będzie buum? W takim razie czekam z niecierpliwością |
30-12-2011, 20:55 | #83 |
Reputacja: 1 | Uff, poszło. Wybaczcie że znowu późno, ale ostatnimi dniami formalnie patrzyłem w monitor i bezskutecznie badałem pustkę w mojej głowie na obecność rozumu. Mam nadzieję że wystarczy, Głośno nie będzie, jak na razie, szczelać będziem później.
__________________ Cogito ergo argh...! |
02-01-2012, 20:46 | #84 |
Reputacja: 1 | Przepraszam, że tak długo zwlekam z postem ale będę mógł odpisać dopiero w środę pod wieczór albo w czwartek rano/po południu. Natomiast jeśli chodzi o moją postać, Marcusa, myślę, że MG może śmiało posunąć akcję bez mojego posta. Marcus i tak raczej nie ma za dużo do roboty w obecnej sytuacji. |
02-01-2012, 21:38 | #85 |
Reputacja: 1 | To ja informuję, że napiszę jeszcze dziś, coby się MG nie niepokoił Marcusa posadzimy gdzieś z tyłu i będzie chłopa pilnował :P |
02-01-2012, 22:02 | #86 |
Reputacja: 1 | To zaznaczę, że samochodem pod dom podjechać można, przebijając się dość gwałtownie przez gęstą roślinność - ale się da. |
04-01-2012, 22:25 | #87 |
Reputacja: 1 | Z góry przepraszam ale do przyszłej środy raczej nie dam rady brać aktywnego udziału w sesji. Dzisiaj dowiedziałem się o kolejnych kolokwiach, które muszę zaliczyć w przyszłym tygodniu stąd przede mną tydzień nauki. |
05-01-2012, 23:10 | #88 |
Reputacja: 1 | Mogę dojrzeć ile jest mniej więcej karabinów nas ostrzeliwuje? Da się w miarę bezpiecznie wyjść z samochodu? Karoseria chyba stanowi dość dobrą ochronę... Są jakieś inne osłony w pobliżu? |
05-01-2012, 23:13 | #89 |
Reputacja: 1 | Lufy są dwie i karabiny strzelają seriami. Karoseria ochronić może, ale nie musi. Nie jest pancerna, ale lepsza taka ochrona niż żadna. Między samochodem a budynkiem są murki i wielkie kamienne donice ze zdziczałymi roślinami. |
09-01-2012, 01:11 | #90 |
Reputacja: 1 | Jak w poście. Rzucam granat i biegnę :P Mam nadzieję, że inne postacie pobiegną za moją Stosowanie innych taktyk nawet nie ma sensu, nie mamy wystarczającej siły ognia, by ich przygwoździć. Sądzę, że jesteśmy w takiej odległości, że granat powinien dolecieć. MG, nie zapominaj o chłopie. W końcu też z nami jechał. |