Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 23-01-2012, 13:30   #1
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację
- Turystka? Nie, nie. Dzien... - W porę ugryzła się w język, przypominając sobie, że zazwyczaj ludzie niechętnie odnosili się do dziennikarzy. - Etnolog. Badam kreolizację w kulturze Jakutów, jaka zachodzi poprzez stykanie się z Polakami i Eskimosami – wytłumaczyła, co wcale nie mijało się z prawdą.
- Razem z Nogalskim – wskazała gestem na swojego towarzysza – przyszliśmy z zachodu.
Nieco zaniepokoiła ją reakcja zgromadzonych w holu ludzi na wieść, że być może przybyła z północy. Co było nie tak z przybyszami z północy? Trzeba się tego dowiedzieć, KONIECZNIE!
Szajba już nawet zamierzała zapytać, lecz przerwało jej nieprzyjemne uczucie chłodu przebiegającego po nerkach. Wzdrygnęła się. Odprowadziła też wzrokiem Jakuta, a potem spojrzała na Nogalskiego. Ten tylko wzruszył ramionami.
Szajba odwróciła się z powrotem do recepcjonisty.
- A ten to kto? - spytała, mając na myśli zmierzłego Jakuta, który bez słowa wparował za drzwi dla personelu. - Chyba nie był w najlepszym humorze.
Cóż, o ludzi z północy zapyta jeszcze później.
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.
Cold jest offline  
Stary 23-01-2012, 16:03   #2
 
Mośko's Avatar
 
Reputacja: 1 Mośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie cośMośko ma w sobie coś
Bawię się liną czekając na innych -Dobrze, że mnie nie posłuchaliście bo bylibyśmy tu szybciej- jak już wszysvy będą na miejscu to zwracam się do Nowaka -jak iść tunelami jest bezpiecznie to... to zaryzykujemy- przynajmniej ja zaryzykuję jak wszyscy pójdą
 
Mośko jest offline  
Stary 23-01-2012, 16:17   #3
 
Akhay's Avatar
 
Reputacja: 1 Akhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znany
Elektrze jakoś nie za bardzo widział się powrót na świeże powietrze do szalejącej burzy śnieżnej.
- Jeżeli o mnie chodzi, to wolę iść tunelem.- powiedziała po czym rozejrzała się po miejscu, w którym się znajdowali czekając na wybór reszty. Skoro szli Mośko i Wicher, to nawet gdyby coś z nienacka wyskoczyło, nie powinno stać się jej nic złego.
 
Akhay jest offline  
Stary 23-01-2012, 16:55   #4
 
Reputacja: 1 Marynarz nie jest za bardzo znanyMarynarz nie jest za bardzo znany
Idę za resztą korytarzem,rozglądam się i staram zapamiętywać drogę którą idę.
 
Marynarz jest offline  
Stary 23-01-2012, 17:32   #5
 
Potwór's Avatar
 
Reputacja: 1 Potwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłość
Potwór na wszelki wypadek zarepetował Raka i przewiesił go na zawieszeniu przez ramie. -Straszno, nie straszno - nie mam zamiaru wracać na zewnątrz i odmrażać sobie jąder.
 
Potwór jest offline  
Stary 23-01-2012, 17:37   #6
 
MistrzKamil's Avatar
 
Reputacja: 1 MistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znanyMistrzKamil wkrótce będzie znany
Te tunele mi się nie uśmiechają, ale trudno, idziemy
 
MistrzKamil jest offline  
Stary 23-01-2012, 17:47   #7
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
-Czyli postanowione, obie drużyny idą przez tunel, nie ma sensu się juz rozdzielać. Jak długa jest droga przez ten tunel? - zwrócił się do Nowaka.

Rozpiął kombinezon pod szyją, i ręką po otworzeniu torby wyjął niezawodny marker. Teoretycznie był kabel z żarówkami, ale to, że byli tu jacyś kosmici, nie napawało go optymizmem.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline  
Stary 24-01-2012, 10:56   #8
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
-Tak, chodźmy razem.
 
Pinn jest offline  
Stary 24-01-2012, 15:50   #9
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Wszyscy:
- To tylko kilka kilometrów. Dobra, właściwie to dobrze, że wybieracie tunele. Prawdopodobnie i tak byśmy zginęli przy takich huraganowych wiatrach. Sprawdzałem czy nie boicie się ciemności. - Nowak zaryglował wejście, wyłączył ogrzewanie fotela i zabrał swój sprzęt - Dziwne, że nikt z was nie ma ze sobą ogłuszacza elidinów, to dobra broń. Celniejsza niż ten astropolski. - weszliście do naturalnych korytarzy. Kabel i żarówki rzeczywiście doskonale wskazują drogę niekiedy skręcając przez wielorakie skrzyżowania. Wiatr i tu hula, więc ciepło nie jest, ale maski już nie są potrzebne. Nowak, Bomba i jego ludzie już zdjęli. Chudszy z nich po jakimś czasie powiedział:
- Tu nie ma żadnych kosmitów. Daleko jeszcze? - na co Bomba natychmiast zareagował ostro:
- Kurwa są. Zawsze są. - omal nie wchodząc w słowo Nowakowi:
- Mniej niż połowę przeszliśmy. Za następnym zakrętem zobaczycie coś ciekawego.
- Zamienisz się w kosmitę jak w jednej nowej i słabej kontynuacji hitu z lat 80? - powiedział większy z ludzi Bomby (Janusz), ale Nowak nie odpowiedział. Zamiast tego skręcił, a wy za nim i... nic. No może nie tak nic - kolejna żarówka jest rozbita. Być może rozbiła się o ścianę jaskini, gdy wiatr z dużą siłą uderzył, ale jednak... wiatru tu stosunkowo mało. Nowak stanął jakby się czemuś przysłuchiwał, ale nikt inny niczego nie słyszy. Po chwili Bomba odezwał się:
- Dobra. Czy ktoś oprócz mnie widział światło latarki w tamtym bocznym korytarzu? - nie, nikt z was nie widział. Ani jego ludzie. Nowak tylko milczy jakby go zamroczyło.

Szajba:
- To był właściciel restauracji, która jest naprzeciwko. Tam też mieści się jadalnia hotelu. Proszę się nie martwić, mamy przygotowane przejście podziemne na takie wypadki jak silna zamieć. Niestety o sprawach, które pani bada nic nie wiem. - jakut zachował się tak jakby nawet niezrozumiał słów, które użyłaś.
 
Anonim jest offline  
Stary 24-01-2012, 16:01   #10
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację
- Ach, zapewne wie pan więcej, niż się panu wydaje.
Szajba uśmiechnęła się wesoło do recepcjonisty, po czym znów spojrzała na drzwi dla personelu. "Ciekawe co tak wzburzyło właściciela restauracji. Chyba warto z nim porozmawiać" stwierdziła w myślach. W jej szalonym umyśle już rodził się plan, który zamierzała wykorzystać, gdyby recepcjonista zabronił jej wejść do pomieszczenia dla personelu. Ale był to plan B. "First things first!" przeszło jej przez myśl.
- Czy byłby to duży problem, gdybym poszła porozmawiać z właścicielem restauracji? - spytała, mrugając powiekami.

W tym samym czasie Nogalski podszedł bliżej dwóch dżentelmenów, by móc podsłuchać o czym tak żywo dyskutują. Przy okazji zerknął na gazetę, którą czytała starsza pani.
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.
Cold jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:43.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172