19-12-2011, 20:09 | #31 |
Reputacja: 1 | W porządku. Jeszcze się myli bo raz to wchodzę za bardzo w rolę gm a raz za mało Zaraz zmienię. |
21-12-2011, 07:27 | #32 |
Reputacja: 1 | Mówiłeś że chcesz wprowadzić trzeciego gracza wcielającego się w Kreiga... wiesz... czy to dobry pomysł? naznaczyłem ich sigilem posłuszeństwa. Trochę głupio żeby gracz musiał odgrywać posłuszną postać. Jak ma być trzeci to może niech obierze inna postać? |
22-12-2011, 16:07 | #33 |
Reputacja: 1 | Nie już po sprawie. |
24-12-2011, 14:53 | #34 |
Reputacja: 1 | Wesołych Świąt |
29-12-2011, 16:10 | #35 |
Reputacja: 1 | Dobra, sory, że tyle to zajęło. Ale już jest pościk :3 |
02-01-2012, 13:17 | #36 |
Reputacja: 1 | Dobra panowie koniec przerwy świątecznej, jak również mojej wielkiej depresji(myślałem nad odejściem z LI i tego świata ^ ^)...Alkohol i proszek pomogły jak zawsze Kontynuujemy tą piękną przygodę. A i jeszcze jedno, dla wygody, by łatwiej się połapać imiona postaci piszemy dużą literą. Oczywiście raz wystarczy, i nie musicie tak robić z własnymi postaciami. Chaoelsros musi teraz opisać swoją interakcję z podziemnym gangiem. Ostatnio edytowane przez Pinn : 02-01-2012 o 13:22. |
08-01-2012, 18:30 | #37 |
Reputacja: 1 | Charleos... chyba mijasz się nieco z realiami : P 1. Nie sądzę aby ktoś spoza rządzących miał dostęp do internetu, a do nich tym nie przemówisz. 2. Bardzo wątpię, by ktoś spoza rządzących, potrafił czytać:] |
08-01-2012, 19:56 | #38 | |
Reputacja: 1 | ???? A to dlaczego? Mamy zwykłe miasto przemysłowe. Nie przesadzajmy że to jest takie znowu średniowiecze. Może ludzie pracują ciężko ale nie kilofem a raczej urządzeniami mechanicznymi, elektronicznymi, maszynami itd. No raczej trzeba umieć pisać i czytać, nie rozumiem na jakiej podstawie sądzisz że Ducer nie ma sieci informatycznej, albo że ludność jest niepiśmienna. Cytat:
Pjongjang Wagadugu No ale poczekamy na wypowiedź mistrza gry. Tak czy inaczej mi też pewne rzeczy nie podobają się w twojej postaci ale ich nie krytykuje bo skoro mistrz gry tego nie robi, to ja muszę się odnaleźć w tym scenariuszu. I nie mam z tym jakiś osobistych problemów. Pozdrawiam. | |
09-01-2012, 17:41 | #39 |
Reputacja: 1 | 1. Sprawa sieci. To prawda większość ludzi w nowocześniejszych (w sensie daty budowy) molochach posiada ekran i radio propagandowe, ciągle te same wiadomości od władzy. Znajdują się jednak pirackie komputery i rozgłośnie, taka Wolna Europa. Istnieję podziemna siec informatyczna, a nawet ukryte w górach wolne osady (choć większość planety jest pokryta infrastrukturą). Oczywiście jest to surowo zabronione, ale zawsze znajdą się buntownicy. Tak więc wiadomość dotrze na podatny grunt. 2. Ogólnie idę za waszymi postami. Na początku przyznał bym rację Arvelusowi, ale uznałem, że takie niepiśmienne ciągle manipulowane zombie nie wznieciły by buntu. A my idziemy w intrygę. Oczywiście sporo krwi też się przeleje. Dodam Chaoelrosie- twoja KP przestawiała dość brutalny podbój planety,ale rozumiem koncepcja może się zmienić. Wygląd miast: Tak to bardziej Pjongjang, tyle, że bez zabudowań sakralnych. To wielkie molochy, identyczne bloki z siecią nadziemnej kolejki, szeroki ulicami i mostami. Propagandowe budowle, plakaty, wyświetlacze. Planeta została skolonizowana bodaj, że 800 lat temu, więc mamy sporo podniszczonych budowli. Sporo ruin i betonu. Na dodatek 150 lat temu miała miejsce wojna domowa-są całe zniszczone bombami dystrykty. Chciałem o niej wspomnieć w bunkrze gangu, ale Andromalius wszystkich wybił. Zdarza się. Tak więc nie kłóćmy się i grajmy dalej. Tak w ogóle jakieś sugestię co do dalszej gry? Napiszcie je tutaj tak by każdy z nas je widział |
09-01-2012, 17:48 | #40 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Co do sugestii. Brutalny podbój planety. Jak najbardziej, ale nie wyobrażam sobie zrobienia tego z kilkoma kultystami No ale poczekam na rozwój wydarzeń. | |