28-03-2013, 14:00 | #191 |
Reputacja: 1 | Tak to proste. Jamie powinien znać się na rzeczy. Jak z Falckiem ? Technik powinien jeszcze lepiej babrać się w konsolach czy zna się tylko na mechanice? Z grawitacją chodziło mi o drobne szczegóły techniczne. Czy ciążenie jest wywołane przez pęd statku czy przez jakiś tajemniczy G-generator? Ponadto jej wyłączenie może wprowadzić pewien chaos w ogniu walki. Jamie z siedzenia pilota ma kontrolę nad większością systemów statku łącznie z namierzaniem czy np. Jo-Ann jak na Vedze musi zając pozycję w wieżyczce? Drużyno odłączamy przejście z celnikami? |
28-03-2013, 14:03 | #192 |
Reputacja: 1 |
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks |
28-03-2013, 14:05 | #193 |
Reputacja: 1 | Teoretycznie Falck powinien się znać co nieco, ale w praktyce jest na "Bumerangu" dopiero parę godzin, niemniej najbardziej znałby się oczywiście uni-informatyk. Modułem grawitacji steruje system komputerowy i jest raczej ciężko go (moduł) uszkodzić, więc nie musicie się martwić że z powodu zbłąkanej kuli oderwiecie się od podłogi. Wieżyczki laserowe powinny być sterowane przez operatora, a pilot może wspomagać w namierzaniu (może mu ktoś asystować). Pilot i asystent mają kontrolę nad laserem frontowym, rakietami i lukiem bombowym.
__________________ Something is coming... |
28-03-2013, 14:07 | #194 |
Reputacja: 1 | Możemy spróbować wyłapać Kovalskyego, ale to może się okazać równie czasochłonne i niepewne. A może zamiast "odłączyć" po prostu je odstrzelimy? [MEDIA]http://24.media.tumblr.com/tumblr_mcysn5GGhn1qhgy2ko1_500.gif[/MEDIA] EDIT: Buahahahahahaha .... zniszczenie! Krew i flaki!
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks Ostatnio edytowane przez F.leja : 02-04-2013 o 13:47. |
08-04-2013, 15:18 | #195 |
Reputacja: 1 | Jakby co, to Dranheima nie ma do czwartku, więc do czego czasu NPC-kuję go. Wiele zależy teraz od decyzji kapitana. Trochę to ogranicza resztę, ale zmieni się to wraz z podjętą decyzją. Nie zabraniam wam jednak rozmawiać między sobą, bo trochę tego socjalu mi w sesji brakuje Takie rozmowy jak ta między Jo-Ann i Jamie'm były miłą odmianą.
__________________ Something is coming... |
09-04-2013, 09:59 | #196 |
Reputacja: 1 | Masz więc :P Kolejna część dramy Jo-Ann. Szczerze mówiąc fajnie , że przypomniałeś mi historię i kazałeś się do niej odnieść. Niedawno zrozumiałem jak wielką rolę , często nieświadomą odgrywają głęboko ukryte traumy. Boreiro tylko się nie czuj atakowany z racji , że jednak jestem facetem i odgrywam postać Hargreves Po prostu jedną z cech space opery w porównaniu do hard s-f jest skupienie się na człowieku, a (chyba przez powieści realistyczne) bardzo polubiłem wgłębianie się w psychikę postaci. |
10-04-2013, 13:59 | #197 |
Reputacja: 1 | Niech Fleja lub Thompson zadeklarują się przy okazji czy lecą na tą stację przy użyciu NPG czy zwykłymi silnikami. Chcecie pociągnąć ten dialog i potrzebujecie czasu, czy mam akcję przenieść na stację?
__________________ Something is coming... |
10-04-2013, 14:35 | #198 |
Reputacja: 1 | Tworzymy rozmowe na docu. |
10-04-2013, 14:55 | #199 |
Reputacja: 1 | W razie czego wciąż gdzieś tam jest doc stworzony do tej sesji, ale obiecałem go nie używać. Cóż, jeśli bardzo chcecie tą rozmowę na docu dokończyć, nie ma sprawy, ale to nie jest narzędzie wymagane w tej sesji. Dobrze jednak, byście jeśli możecie przenieśli tą rozmowę tam, albo dali dostęp do swojego. https://docs.google.com/document/d/1...gErc9E8ww/edit
__________________ Something is coming... |
14-04-2013, 15:26 | #200 |
Reputacja: 1 | Niech Boreiro i Pinn wkleją to co napisali na docu, ten cały dialog i rozwiązanie akcji. Skoro zdecydowaliście się na "wspólną intymną chwilę" to ok, ale uznaję że zrobiliście to dyskretnie i nikt was nie zauważył (Malachius śpi, Falck zagadał do Nakamury). Oczywiście nie opisujcie niczego ze szczegółami co tam się działo, bo sesja nie ma "18+" przy nazwie Więc zgodnie z zasadami meta-gamingu, to że wy coś takiego napiszecie, reszta o tym nie wie. Podzielcie się pracą i zredagujcie odpowiednio. Co do reszty, to opiszcie ogólne wrażenia i przemyślenia, odpowiedzcie swoim rozmówcom jeśli takowi was zaczepili, ten post to taki "inter-mission" przed zawitaniem na Wet Nook. To w zasadzie połowa sesji i jestem dumny, że dotrwaliście do tego momentu. Miejmy nadzieję, że rozmowy z informatorem będą owocne i może wreszcie sytuacja dla was zacznie się prostować.
__________________ Something is coming... Ostatnio edytowane przez Rebirth : 14-04-2013 o 15:30. |