12-04-2013, 11:31 | #11 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | O ile dobrze pamiętam, Kirk wspomina gdzieś, że w Federacji - możemy więc założyć, że w Gwiezdnej Flocie także - przyjęto język angielski za obowiązujący ze względu na jego prostotę. W "Across the Universe" wspomniane jest też, że uległ on modyfikacjom w stosunku do XX-wiecznego angielskiego. Ponieważ obecnie klasyczny angielski, amerykańska i australijska jego odmiana sporo się różnią, znów założyć możemy, że w przyszłości dokonano jego unifikacji i uproszczenia, by ułatwić jego naukę innym gatunkom. Większość członków załóg GF powinna więc chyba posługiwac się na co dzień standardowym angielskim bez użycia translatora - za wyjątkiem, rzecz jasna, tych gatunków, którym nie pozwala na to np. budowa krtani. Co do formy "chorąża Borg", to jeśli np. Gordon posługiwałby się angielskim z naleciałościami jakiejś lokalnej gwary - tak jak było to np. w przypadku Scotty`ego - w której forma taka byłaby dopuszczalna, to nie ma sprawy, a Poklok mógłby nawet z tego uczynić pewien dodatkowy rys postaci.
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. Ostatnio edytowane przez Tildan : 12-04-2013 o 11:37. |