|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-08-2015, 00:57 | #21 |
Reputacja: 1 | Mam zrobić copy-paste posta? :P Also to nie my walczymy, i wciąż nie wiemy z czym. Taktykę zostawmy dowódcy, bracia Astartes mają jedynie być posłuszni przełożonym. |
28-08-2015, 03:47 | #22 |
Reputacja: 1 | Według posta Stalowego, walczymy my, i z genokradami. Czytaliśmy innego? Rozumiem, że marines to żołnierze, posłuszni strukturze dowodzenia na podobieństwo dzisiejszego wojska. Rozumiem też, że to dwuipółmetrowi zakuci w zbroję rycerze, wybebeszający kosmitów mieczami w próżni kosmosu. Pamiętajmy jednak, że szwadrony Śmierci to elita złożona ze specjalistów w swoim fachu, od których można oczekiwać własnej inicjatywy czy działania bez prowadzenia za rączkę przy rutynowych czynnościach. Czytałem kilka książek, grałem w parę gier, i często rozkazy bojowe SMów, zwłaszcza na początku walki, ograniczały się do czegoś w stylu "BUUUUURN THEEEM!" albo "For da Emprah!", a wojownicy robili swoje. Do tego szybkie reakcje, Codex Astartes, wyuczone do milisekund w pamięci mięśniowej odruchy na zagrożenie. Myślę, że jeśli 100% odpowiedzialności zrzucimy na Micasa, to będzie to wobec niego nie fair, a my będziemy mieli przed sobą dość nudną sesję Moglibyśmy chociaż ustalić wspólny plan działania, który potem odzwierciedlą jego rozkazy. Ostatnio edytowane przez Krieger : 28-08-2015 o 03:49. |
28-08-2015, 07:51 | #23 |
Reputacja: 1 | Spoko Krieger, ja czytałem tego samego posta co ty I zgadzam się, że posiadamy sporą dozę autonomii. Jak szarżują na nas genokrady to już trochę za późno na bajeranckie zagrania taktyczne dowódcy. SM dobrze radzą sobie sami, nie muszą pytać o wszystko lidera - czy się poruszyć, czy przeładować broń, którą ręką się podetrzeć, itd. |
30-08-2015, 17:23 | #24 |
Reputacja: 1 | Myślę, że nikt 100% odpowiedzialności nie zrzuca na Micasa, tylko nie wyrywa się do przodu. Co do posta, sorry, odpisywałem jeszcze w przekonaniu, że nie dostaliśmy posta godzinę wcześniej. |
02-09-2015, 18:30 | #25 |
Reputacja: 1 | No panowie.. ja tu czekam na odpisy. Już prawie tydzień minął. Gwoli formalności Micas wyjechał i prawdopodobnie nie będzie mógł uczestniczyć w sesji. |
08-09-2015, 15:54 | #26 |
Reputacja: 1 | Przepraszam, panowie, miałem mały wypadek losowy. Jestem z powrotem i gotowy do odpisywania. |
13-09-2015, 16:57 | #27 |
Reputacja: 1 | Zabijesz jego postać ostatecznie, czy zenpecujesz? :P |
13-09-2015, 17:56 | #28 |
Reputacja: 1 | Wielka to różnica? Jest po prostu wyłączony z akcji. BTW. Co robicie dalej? |
13-09-2015, 18:21 | #29 |
Reputacja: 1 | Gdzieś w kuluarach padło że dowódca decyduje: idziemy dalej pod wieżę. I chyba jakoś tak by wyszło, z mniej lub bardziej wokalnym sprzeciwem (granaty, voxy, telepatia)
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki! Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 13-09-2015 o 18:23. |
16-09-2015, 12:01 | #30 |
Reputacja: 1 | Hey. Wybaczcie długą nieobecność. Trochę mi się ostatnio życie poprzestawiało w związku z wyjazdem zagramanicę na dłużej. Zgodnie z ustaleniami, jakie poczyniłem z MG, moja postać odpadła z rozgrywki. Z mojej strony jest jednak możliwe, bym wrócił do akcji (jako tako, biorąc pod uwagę nadchodzący nawał zajęć + niestabilny i nieprzewidywalny net, który uwielbia mi co jakiś czas wywalać Error 403 przy przeglądaniu Lastinn). W razie czego: nie mam i nie będę miał dostępu do usług firmy Google, więc całkowicie odpadam z gdoca.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. |
| |