[Sztab] Only War/Dark Heresy - Operacja Starscream - Strona 54

Arvelus · 07-09-2017, 22:02

Nie lepiej go wykorzystać?
Okręty międzygwiezdne też są bardzo potężne i w niepowołanych rękach sieją spustoszenie, ale wciąż ich używamy D=

Hyades jest narzędziem. Na pewno da się je pojąć, na razie nawet nie próbowaliśmy. Durran mógłby go rozgryźć. Mechanicznie jest na prawdę wykokszony we wszystkich dziedzinach wiedzy i umiejętnościach które mogą być do tego przydatne. Ewentualnie psyker z dużym psyniscience by mu się przydał do pomocy, bo tego rzeczywiście dużo nie ma. Fabularnie on już przez lata studiował xenotech i archaotech.

Rozpieprzenie go rzeczywiście będzie bardzo... inkwizytorskie... ale czy na pewno będzie najlepszym dla Imperium? Możemy zrobić podróbkę i puścić w obieg informację, że został zniszczony, a Durran poległ podczas walk. Zaszyłby się gdzieś i studiował a Sejan/Matuzalem czy ktoś co jakiś czas by go odwiedzali zobaczyć, czy wciąż ma równo pod sufitem =p

Pipboy79 · 08-09-2017, 04:37

@Micas

- A w sumie jakaś liczebność tych w bazie mamy podaną? Jakieś szacunki chociaż czy to kompania, batalion, pułk czy dywizja?

- Właściwie to z jakiego źródła mamy ta aktualną sytuację/mapy tej cytadeli?

@Wszyscy

- Ten teleport fajna sprawa. Może uderzmy w samo centrum sterownicze? Tam powinno być centrum sterownicze czyli wyłączniki i do bramy i do generatorow no i wszystkiego. Tak mi się wydaje chyba. Ale można by wziąć nas i kogo się da z jakichś komandosów. Może chłopcy - laserowcy i Brutale? Są jeszcze z nami?

- Ten plan z bombardowaniem z orbity spoko ale pod warunkiem, że to jest na tyle precyzyjne, że nie zmiecie całej czy większości bazy. No wiecie by było się jeszcze potem gdzie desantować

Fajnie jakby to przebiło się przez skałę i te pierwsze poziomy ale nie do głębi. Myślę, ze te ważne rzeczy są głebiej na właśnie takie okazje.

- Z Haydesem no cóż. Sprawa jasna w rozkazach mieliśmy zabezpieczyć lub zniszczyć. Ale właśnie na razie nikt go nie ma bo ostatnia walizka jest na tym Jowiszu czy cóś. Można by się tam bujnąć. Byśmy mieli komplet chyba jakby udało się ją odzyskać i tą z cytadeli.

- Mnie niepokoją te korytarze. A jak sucza bura nimi zwiała? Albo zamierza?

Stalowy · 08-09-2017, 10:42

Hyades to apokaliptyczny broń. Dasz gwarant że nie odwali ci? Że nikt ci nie ukradnie? Że nikt nie odnajdzie?
Nie ma takiego gwarantu.

Pip. Ostatnia część kodu jest w twierdzy. Mechanizm jest w atmosferze gazowego giganta, ale potrzebujemy całych koordynatów aby go odnaleźć. Kwestia tego że można go namierzyć tylko wizualnie, a obszar jest zbyt wielki do takich poszukiwań.

Arvelus · 08-09-2017, 10:57

A dasz, Stalowy, gwarant, że ktoś nie podwinie bomb przeznaczonych do exterminatusa? =p
To wciąż tylko narzędzia.

Cytat:

Ten plan z bombardowaniem z orbity spoko ale pod warunkiem, że to jest na tyle precyzyjne, że nie zmiecie całej czy większości bazy. No wiecie by było się jeszcze potem gdzie desantować

O precyzję przy czymś takim raczej ciężko. Raczej trza by postawić na dywanowe bombardowanie czymś o mniejszej mocy. Dlatego proponowałem napalm. Kwarantanna nas nie obchodzi i spokojnie możemy spalić cały kontynent. Może to rozwiąże problem z orkami (marne szanse) i nie ma żadnego GreenPeace co by się o mega pożar przyczepiło =p

Micas · 08-09-2017, 14:22

Cytat:

Napisał Pipboy79

@Micas

- A w sumie jakaś liczebność tych w bazie mamy podaną? Jakieś szacunki chociaż czy to kompania, batalion, pułk czy dywizja?

- Właściwie to z jakiego źródła mamy ta aktualną sytuację/mapy tej cytadeli?

W Sali Odpraw masz formację Istvaniańskich Gwardzistów. Do tego dorzuć serwitory i automaty w ilości nieznanej/dużej. Łącznie z nimi obsada tej fortecy to pewnie mniej jak jeden batalion. Problem stanowi jednak klasa uzbrojenia serwitorów i automatyki, bo to często jest broń ciężka - i to nie tylko działka śrutowe czy cekaemy, ale też: ciężkie boltery, autodziałka, multilasery, ciężkie miotacze płomieni, wyrzutnie rakiet, może nawet multi-melty, lasdziałka, bądź działka plazmowe lub szturmowe. A jak nie broń ciężka, to na pewno dwulufowa i/lub wysokiej klasy (combi-boltery, blastery plazmowe, podwójne las-karabiny typu Lasburst, karabiny melta, etc.).

Lazerhawks i Brutal Deluxe wciąż są na Farcast. Z chęcią wezmą udział w akcji, dla zasady i dla sowitego wynagrodzenia - ale raczej nie w dywersji czy szturmie od zewnątrz, bo nie chcą umierać przed wypłatą...

Plany bazy wydarliście z umysłu Waldcroftówny.

A co do walizek: Stalowy mówi prawdę. Rypnąłeś się Pipboy. Ostatnia walizka jest u Rathbone, a Hyades jest gdzieś w atmosferze Kantana / Farcast IV.

Bombardowanie z orbity jest możliwe. Opcji jest kilka:
- Makropociski z baterii/burt makrodział (jeden ma siłę wybuchu ok. 1 kilotony trotylu, ostrzał może być zmasowany bądź nie, ostrzał będzie nieprecyzyjny - zależy od pogody, sprzętu i zdolności działonowego - pociski mogą schodzić nawet do kilkudziesięciu kilometrów),
- Makrolasery (precyzyjne, acz ograniczone w liczbie i sile uderzenia - mało ich, a atmosfera i ew. warunki pogodowe będą wytracać energię promieni).

EDIT: I to tyle z makrobroni do bombardowań z orbity. Ostatnia Szansa i Pax Behemoth nie mają innej.

Stalowy · 08-09-2017, 15:45

Ostatnia Szansa to gwiezdny galeon i korzysta tylko z burt makrodział.

Azrael1022 · 08-09-2017, 23:03

Podobają mi się propozycje proponowane przez was powyżej. Mam kilka uwag, ale głównie uszczegóławiających.

Bombardowanie:
Z orbity jak najbardziej. Lasery są precyzyjne, więc najbardziej nam pomogą. A makropociski sprawdzą się jako broń burząca i niesamowite narzędzie psychologiczne.

Ostrzał artyleryjski:
Dzięki szczegółowym zdjęciom terenu robionym z orbity możemy mieć dokładne koordynaty i dzięki temu atakować stanowiska broni ciężkiej. To trzeba skoordynować z atakami piechoty ab takowe miały sens. Raz, nie będziemy po próżnicy tracić ludzi, dwa morale będzie wyższe, kiedy straty nie będą sięgać 90%.

Wojna psychologiczna/wymęczenie przeciwnika
Trzy dni bombardowania, ataki z różnych stron, ostrzał artyleryjski, niepewność. Nie wiem jak wyjdzie proponowany przez kogoś masowy ostrzał dipolami, bo chyba nie mamy takiej możliwości, ale to by była kropka nad i. Niewiedza co się dzieje.
Trzy doby bombardowania to 3 doby bez snu, bo nie da się spać, gdy ziemia się tak trzęsie, że wyrzuca ludzi z łóżek. Niepodziewane ataki o każdej porze dnia i nocy to ciągła czujność. Brak snu + nieustanne zagrożenie + bombardowania orbitalne o sile jednej kilotony każde = początki depresji frontowej. Przeciwnik osłabiony psychicznie zaczyna robić błędy. Wykorzystamy je.

Plan
Zakładając realistycznie - Rathbone ma na Farcast wystarczającą liczbę szpiegów, aby donosili jej co robimy i jak działamy. Należy przyjąć, że będzie się domyślać, że zaatakujemy niespodziewanie, z miejsca którego nikt się nie spodziewa, w niemal niemożliwy sposób. Cóż... nie zawiedziemy jej

Niestety, strategiczne punkty proponowane powyżej będą dobrze obstawione. Teleportacja to fajna sprawa, ale - małymi siłami, bo jak brama się zamknie zanim wszyscy zdążą wyjść, to zmasakruje wszystkich w immaterium. A tego nie chcemy. Poza tym, nie będzie dużo czasu na przemieszczenie. Tura to 5 sekund.
Co sądzicie o pozorowanym ataku na wrota w tej górze, najpierw uderzenie laserem, aby zrobić wyłom, potem baterie Basilisków ostrzeliwują pelotki, następnie lecą transportowce i zrzucają wojska na grawochronach w wyłom. A w tym czasie my się teleportujemy. Gdzie indziej spada pocisk z orbity, zaczyna się szturm. To plus zmęczenie przeciwnika daje nam szansę.

Generatorium lub systemy łączności - dobry cel ataku.

Micas · 09-09-2017, 00:34

Myślę, że opracowaliście całkiem niezły plan. I myślę, że dalsza dyskusja i obrabianie tematu są zbędne.

Moja sugestia co do postowania:

1. Azrael - przygotowanie artyleryjskie, lotnicze i orbitalne. Opis tego całego łomotu i tego, jak Istvanianie się męczą, srają po gaciach. Jak ich obrona zewnętrzna się kurczy, a sama struktura fortecy zaczyna być naruszana.

2. Arvelus - wojna elektroniczna. Wszelkiego rodzaju zagłuszanie, vox-warfare, fałszywe komunikaty, wykorzystanie nalotów dywanowych z dymem i dipolami, ataki typu Haywire, może jakaś brudna bomba z ostatniego pręta izotopowego.

3. Stalowy - opis inwazji z zewnątrz, dywersji. Opis, jak siły MP i FAP próbują zmasowanego ataku pozorowanego, wspartego przez intensywny ostrzał artyleryjski i naloty. Makro-grzmot w okolicę hangaru i desant, oraz bardziej ogólny szturm naziemny na zewnętrzne linie obrony.

4. Ehran - psionika. Opisz, jak pozyskałeś/wytrenowałeś nową moc, zaplanuj jej użycie, wreszcie zbierz ludzi z Lazerhawks, Brutal Deluxe i Operacji Starscream. Opisz otwarcie portalu, przejście, pojawienie się w magazynie części zamiennych do reaktorów atomowych, generatora mocy geotermalnej i kabli przesyłu energii, jak likwidujecie zaskoczone serwitory i paru strażników.

5. Pipboy - Ty zakończysz temat opisując, jak wasz strike team przejmuje kontrolę nad generatorem geotermalnym i zapasowymi reaktorami atomowymi. O ile początek będzie łatwy, gdyż wróg będzie totalnie zaskoczony, to później zwali Wam się na łeb ich najbardziej elitarna siła.

Ważne, szczególnie dla Ehrana i Pipboya: nie używajcie w swoich postach żadnej postaci z Kadry Rathbone. Tylko Gwardziści, służebnicy/technomaci, serwitory, zautomatyzowana obrona.

Po tym jak zajmiecie generatoria i odłączycie prąd, ja zajmę się zwieńczeniem tej akcji w nadchodzącym poście.

Valtharys jest wciąż nieobecny. Sprawmy naszemu Inkwizytorowi prezent i weźmy tą fortecę. Proszę zatem o sprawne, szybkie posty, skupione na zadaniach.

EDIT: Nie czekajcie na swoich kolegów z pisaniem tych postów. O ile powyższa kolejność powinna być zachowana, to Wasze opisy nie powinny wchodzić sobie nawzajem w paradę - tym samym możecie swoje odpisy przygotować już, a potem tylko je wstawić, kiedy nadejdzie Wasza kolej.

Ja już mam przygotowany odpis na Wasz plan. A czy Ty już wstawiłeś posta?

Pipboy79 · 09-09-2017, 00:58

Cytat:

5. Pipboy - Ty zakończysz temat opisując, jak wasz strike team przejmuje kontrolę nad generatorem geotermalnym i zapasowymi reaktorami atomowymi. O ile początek będzie łatwy, gdyż wróg będzie totalnie zaskoczony, to później zwali Wam się na łeb ich najbardziej elitarna siła.

Ważne, szczególnie dla Ehrana i Pipboya: nie używajcie w swoich postach żadnej postaci z Kadry Rathbone. Tylko Gwardziści, służebnicy/technomaci, serwitory, zautomatyzowana obrona.

- Ta jest!

No ale to muszę poczekać aż chłopaki dadzą swoje posty w takim razie.

Stalowy · 11-09-2017, 18:32

Obawiam się że nasza strategia jest zbyt skomplikowana... i nie obejmuje najważniejszej taktyki krzewionej wszem i wobec w imperialnych uczelniach wojskowych.

08-09-2017, 04:37	#532
Pipboy79 Majster Cziter Reputacja: 1	@Micas - A w sumie jakaś liczebność tych w bazie mamy podaną? Jakieś szacunki chociaż czy to kompania, batalion, pułk czy dywizja? - Właściwie to z jakiego źródła mamy ta aktualną sytuację/mapy tej cytadeli? @Wszyscy - Ten teleport fajna sprawa. Może uderzmy w samo centrum sterownicze? Tam powinno być centrum sterownicze czyli wyłączniki i do bramy i do generatorow no i wszystkiego. Tak mi się wydaje chyba. Ale można by wziąć nas i kogo się da z jakichś komandosów. Może chłopcy - laserowcy i Brutale? Są jeszcze z nami? - Ten plan z bombardowaniem z orbity spoko ale pod warunkiem, że to jest na tyle precyzyjne, że nie zmiecie całej czy większości bazy. No wiecie by było się jeszcze potem gdzie desantować Fajnie jakby to przebiło się przez skałę i te pierwsze poziomy ale nie do głębi. Myślę, ze te ważne rzeczy są głebiej na właśnie takie okazje. - Z Haydesem no cóż. Sprawa jasna w rozkazach mieliśmy zabezpieczyć lub zniszczyć. Ale właśnie na razie nikt go nie ma bo ostatnia walizka jest na tym Jowiszu czy cóś. Można by się tam bujnąć. Byśmy mieli komplet chyba jakby udało się ją odzyskać i tą z cytadeli. - Mnie niepokoją te korytarze. A jak sucza bura nimi zwiała? Albo zamierza? __________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

09-09-2017, 00:34	#538
Micas Reputacja: 1	Myślę, że opracowaliście całkiem niezły plan. I myślę, że dalsza dyskusja i obrabianie tematu są zbędne. Moja sugestia co do postowania: 1. Azrael - przygotowanie artyleryjskie, lotnicze i orbitalne. Opis tego całego łomotu i tego, jak Istvanianie się męczą, srają po gaciach. Jak ich obrona zewnętrzna się kurczy, a sama struktura fortecy zaczyna być naruszana. 2. Arvelus - wojna elektroniczna. Wszelkiego rodzaju zagłuszanie, vox-warfare, fałszywe komunikaty, wykorzystanie nalotów dywanowych z dymem i dipolami, ataki typu Haywire, może jakaś brudna bomba z ostatniego pręta izotopowego. 3. Stalowy - opis inwazji z zewnątrz, dywersji. Opis, jak siły MP i FAP próbują zmasowanego ataku pozorowanego, wspartego przez intensywny ostrzał artyleryjski i naloty. Makro-grzmot w okolicę hangaru i desant, oraz bardziej ogólny szturm naziemny na zewnętrzne linie obrony. 4. Ehran - psionika. Opisz, jak pozyskałeś/wytrenowałeś nową moc, zaplanuj jej użycie, wreszcie zbierz ludzi z Lazerhawks, Brutal Deluxe i Operacji Starscream. Opisz otwarcie portalu, przejście, pojawienie się w magazynie części zamiennych do reaktorów atomowych, generatora mocy geotermalnej i kabli przesyłu energii, jak likwidujecie zaskoczone serwitory i paru strażników. 5. Pipboy - Ty zakończysz temat opisując, jak wasz strike team przejmuje kontrolę nad generatorem geotermalnym i zapasowymi reaktorami atomowymi. O ile początek będzie łatwy, gdyż wróg będzie totalnie zaskoczony, to później zwali Wam się na łeb ich najbardziej elitarna siła. Ważne, szczególnie dla Ehrana i Pipboya: nie używajcie w swoich postach żadnej postaci z Kadry Rathbone. Tylko Gwardziści, służebnicy/technomaci, serwitory, zautomatyzowana obrona. Po tym jak zajmiecie generatoria i odłączycie prąd, ja zajmę się zwieńczeniem tej akcji w nadchodzącym poście. Valtharys jest wciąż nieobecny. Sprawmy naszemu Inkwizytorowi prezent i weźmy tą fortecę. Proszę zatem o sprawne, szybkie posty, skupione na zadaniach. EDIT: Nie czekajcie na swoich kolegów z pisaniem tych postów. O ile powyższa kolejność powinna być zachowana, to Wasze opisy nie powinny wchodzić sobie nawzajem w paradę - tym samym możecie swoje odpisy przygotować już, a potem tylko je wstawić, kiedy nadejdzie Wasza kolej. Ja już mam przygotowany odpis na Wasz plan. A czy Ty już wstawiłeś posta? __________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. Ostatnio edytowane przez Micas : 09-09-2017 o 02:09.

07-09-2017, 22:02	#531
Arvelus Reputacja: 1	Nie lepiej go wykorzystać? Okręty międzygwiezdne też są bardzo potężne i w niepowołanych rękach sieją spustoszenie, ale wciąż ich używamy D= Hyades jest narzędziem. Na pewno da się je pojąć, na razie nawet nie próbowaliśmy. Durran mógłby go rozgryźć. Mechanicznie jest na prawdę wykokszony we wszystkich dziedzinach wiedzy i umiejętnościach które mogą być do tego przydatne. Ewentualnie psyker z dużym psyniscience by mu się przydał do pomocy, bo tego rzeczywiście dużo nie ma. Fabularnie on już przez lata studiował xenotech i archaotech. Rozpieprzenie go rzeczywiście będzie bardzo... inkwizytorskie... ale czy na pewno będzie najlepszym dla Imperium? Możemy zrobić podróbkę i puścić w obieg informację, że został zniszczony, a Durran poległ podczas walk. Zaszyłby się gdzieś i studiował a Sejan/Matuzalem czy ktoś co jakiś czas by go odwiedzali zobaczyć, czy wciąż ma równo pod sufitem =p

08-09-2017, 10:42	#533
Stalowy Reputacja: 1	Hyades to apokaliptyczny broń. Dasz gwarant że nie odwali ci? Że nikt ci nie ukradnie? Że nikt nie odnajdzie? Nie ma takiego gwarantu. Pip. Ostatnia część kodu jest w twierdzy. Mechanizm jest w atmosferze gazowego giganta, ale potrzebujemy całych koordynatów aby go odnaleźć. Kwestia tego że można go namierzyć tylko wizualnie, a obszar jest zbyt wielki do takich poszukiwań.

08-09-2017, 15:45	#536
Stalowy Reputacja: 1	Ostatnia Szansa to gwiezdny galeon i korzysta tylko z burt makrodział.

08-09-2017, 23:03	#537
Azrael1022 Reputacja: 1	Podobają mi się propozycje proponowane przez was powyżej. Mam kilka uwag, ale głównie uszczegóławiających. Bombardowanie: Z orbity jak najbardziej. Lasery są precyzyjne, więc najbardziej nam pomogą. A makropociski sprawdzą się jako broń burząca i niesamowite narzędzie psychologiczne. Ostrzał artyleryjski: Dzięki szczegółowym zdjęciom terenu robionym z orbity możemy mieć dokładne koordynaty i dzięki temu atakować stanowiska broni ciężkiej. To trzeba skoordynować z atakami piechoty ab takowe miały sens. Raz, nie będziemy po próżnicy tracić ludzi, dwa morale będzie wyższe, kiedy straty nie będą sięgać 90%. Wojna psychologiczna/wymęczenie przeciwnika Trzy dni bombardowania, ataki z różnych stron, ostrzał artyleryjski, niepewność. Nie wiem jak wyjdzie proponowany przez kogoś masowy ostrzał dipolami, bo chyba nie mamy takiej możliwości, ale to by była kropka nad i. Niewiedza co się dzieje. Trzy doby bombardowania to 3 doby bez snu, bo nie da się spać, gdy ziemia się tak trzęsie, że wyrzuca ludzi z łóżek. Niepodziewane ataki o każdej porze dnia i nocy to ciągła czujność. Brak snu + nieustanne zagrożenie + bombardowania orbitalne o sile jednej kilotony każde = początki depresji frontowej. Przeciwnik osłabiony psychicznie zaczyna robić błędy. Wykorzystamy je. Plan Zakładając realistycznie - Rathbone ma na Farcast wystarczającą liczbę szpiegów, aby donosili jej co robimy i jak działamy. Należy przyjąć, że będzie się domyślać, że zaatakujemy niespodziewanie, z miejsca którego nikt się nie spodziewa, w niemal niemożliwy sposób. Cóż... nie zawiedziemy jej Niestety, strategiczne punkty proponowane powyżej będą dobrze obstawione. Teleportacja to fajna sprawa, ale - małymi siłami, bo jak brama się zamknie zanim wszyscy zdążą wyjść, to zmasakruje wszystkich w immaterium. A tego nie chcemy. Poza tym, nie będzie dużo czasu na przemieszczenie. Tura to 5 sekund. Co sądzicie o pozorowanym ataku na wrota w tej górze, najpierw uderzenie laserem, aby zrobić wyłom, potem baterie Basilisków ostrzeliwują pelotki, następnie lecą transportowce i zrzucają wojska na grawochronach w wyłom. A w tym czasie my się teleportujemy. Gdzie indziej spada pocisk z orbity, zaczyna się szturm. To plus zmęczenie przeciwnika daje nam szansę. Generatorium lub systemy łączności - dobry cel ataku.

11-09-2017, 18:32	#540
Stalowy Reputacja: 1	Obawiam się że nasza strategia jest zbyt skomplikowana... i nie obejmuje najważniejszej taktyki krzewionej wszem i wobec w imperialnych uczelniach wojskowych.