lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Science-Fiction (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/)
-   -   [sesja CP2020 ] 010110001 - Open freestyle - (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/278-sesja-cp2020-010110001-open-freestyle.html)

Nassair 24-01-2005 21:54

DOMINIC

Czarnuch patrzy na ciebie, chyba na ciebie bo przez te gogle nie widać jego oczu. Jego ręce są nadal ukryte. - Tu jesteś bezpieczny, bo każdy popierdoleniec który tu wchodzi zostawia swoje zabawki mnie. A jesli tego nie zrobi, płacą mi za to żebym mu o tym przypomniał w ten czy inny sposób. Wybór zostawiam popierdoleńcą. Jaki sposób wybierasz ?

Abbudin 24-01-2005 21:58

Y

Wyciągam spod kurtki 2 UZI i rzucam na stół: -Pamiętaj! Do zwrotu! -Mówie zdecydowanie do czarnucha.

Vengar 24-01-2005 22:02

Mac

Wchodzę do środka, spoglądam po gościach szukając znajomej twarzy. Potem idę do bramkarza, spoglądam na niego To moje bronie. Wyciągam moje Tanto i 2 Armallite .44 Tylko żeby sie nie zagubiły...
Spoglądam podejrzliwie na kolesia z którym dyskutuje bramkarz i kieruje się w stronę wolnego stolika, patrząc czy Mondeo jest w pracy.

Nassair 24-01-2005 22:13

DOMINIC

Uśmiecha się, a nie jest to przyjemny widok i zabiera gnaty ze stołu. - Oczywiście gość nasz pan. Wszystko by zadowolić gościa, by... jak to powiedzieć , czuł się komfortowo i mógł się odprężyć. - Odchodzi w stronę wejścia i w lewo. Po drodze biorę sprzęt tego klesia który do mnie podszedł. Tam za siatką i kulo odporną szybą stoi jaki koleś. Podaje mu twoją broń, ten odbiera i kładzie na półce. Następnie siada na hokerze przy wejściu tak by widziec jeszcze pusty lokal.

diabolique 24-01-2005 22:16

Y
wkurzony ze musiałeś oddac pukawki przpominasz sobie ze w prawie w każdej knajpie tak jest z zabawkami.

Mac

kanjpa jest prawie pusta kelnerki kończą ustawiać stoliki jedna nawet poznajesz to Kate zgrabna blondynka. Barmana nie widzisz. Patrzysz na zegarek 8:59

9:00 zapikał gdzieś zegarek

Wszyscy słyszycie gwałtowne otwarcie drzwi. Odwracacie ciekawi głowy i widzicie dwie osoby wchodzące szybko do pomieszczenia
- kobiete i mężczyznę

Abbudin 24-01-2005 22:21

Y
PStrykam palcami -Czuje że będą kłopoty- Mówie po cichu do siebie.

Vengar 24-01-2005 22:21

Mac

Macham ręka do Kate, aby podeszła. Zamawiam browara i dyskretnie staram sie obserwowac poczynania nowoprzybylych. "Ciekawe czy to ci..."

Nassair 24-01-2005 22:28

DOMINIC

Staje na drodze nowo przybyłych. Wpatruje sięw nich przez chwilę. - Czym mogę państwu służyć ? - Po czym wskazuje kantorek po lewej stronie i napis nad okienkiem. - Jeśli mógłbym prosic. Wyglądacie na naprawde miłą parę.

Templarius 24-01-2005 22:29

wodze wzrokiem po calym barze...jakbym kogos szukał, po chwili znajduję. Pokazuję szybkim ruchem odnake bramkarzowi, nie spuszczajac ani na sekunde z widoku osoby ktore znalazlem.
Podchodzę do tych osob...

mówie spokojnym głosem, wręcz szeptem-Dobra kochani! koniec sielanki...-robię mała pauze -Domyślacie sie,że nie jestesmy w Disneylandu... mamy sprawe do Pana Y i Pana Maca , o ile sie nie myle.

Vengar 24-01-2005 22:33

Mac
Zaczynam pic piwo, tak zeby kufel zaslonil moja twarz. "Kurwa! Niech dopadne tego brudnego matkojebce ktory mnie w to wkrecil..".
Wycieram twarz, podpieram głowę ręką i siedzę, nie wykazując żadnego zainteresowania całą sprawą. "Idzcie precz...idzcie precz..."


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:25.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172