08-03-2009, 11:35 | #31 |
Reputacja: 1 | Post skromny z mej strony. Proszę jednak o jakąś interakcję. Liczyłem na to, że może Durendal doda coś na odzew Aidana. Cóż... Czekam na odpowiedzi i lecimy dalej. |
08-03-2009, 20:14 | #32 |
Reputacja: 1 | Durendal od czwartku przebywał ok 400km od swojego miejsca zamieszkania :P Emergency call się trafił i poleciałem prawie jak stałem, nie było czasu wszystkich zawiadomić Ale już jestem i będę odpisywał regularnie, słowo harcerza
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
18-03-2009, 09:37 | #33 |
Banned Reputacja: 1 | Czekam na PW od DrHyda w sprawie, tego co znalazłam w kompie. Miedzy czasie Thorn mógłby sobie zaszyć ranę - pozostałość po Liz, przybornik medyczny jest w naszych rzeczach. W takim stanie daleko nie pójdzie. Koledzy snajpera będą nas szukać "na górze", więc mamy trochę czasu. |
22-03-2009, 22:04 | #34 |
Reputacja: 1 | Shathra masz info na gg. Mam gorącą prośbę. Chciałbym żebyście pociągnęli ze dwa posty bez udziału Mg do przyszłego tygodnia. Jak wrócę z Pyrkonu, to wrzucę coś od siebie. Z góry dzięki. PS Tylko nie przesadzać z tymi postami! |
18-04-2009, 01:02 | #35 |
Banned Reputacja: 1 | Co jest z wami? Czemu nie piszecie? ekhem.... |
18-04-2009, 12:58 | #36 |
Reputacja: 1 | Hyh doktorek dostał bana na miesiąc....
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
18-04-2009, 16:00 | #37 |
Banned Reputacja: 1 | No to co? Prosił pisać posty a wy nie piszecie. Zaraz wraca z wygnania a sesja jak stała tak stoi nie ruszona. Napiszecie coś jednak zanim on wróci? |
26-04-2009, 23:25 | #38 |
Reputacja: 1 | Ehh... Witam ponownie po dłuuugim czasie. Nawiązując do apelu Shathry powiem jedynie, że jeśli tylko doktorek wróci na LI, to sesyja ruszy z kopyta (przynajmniej, jeżeli chodzi o mnie). Nie, żeby mi się nie chciało nic skrobnąć, ale od niedawna mam bardzo absorbującą uwagę (i czas...) nową dla mnie sytaucję w domu (dla niedomyślnych - zobaczcie awatar, hyh ) i muszę dzielić tę niewielką ilość pozostałego dla LI czasu na wszystkie inne sesje, w których biorę udział. A nie lubię pisać "po łebkach", więc na każdy post poświęcam zwykle całkiem sporo czasu. Ten ostatni to u mnie ostatnio towar deficytowy, więc ta sesja, mam nadzieję, że się nie obrazicie i za co Was przepraszam, do czasu powrotu DrHyde'a ma niższy priorytet, niż inne. Mam nadzieję, że kiedy MG wróci z zaświatów (jak już odchoruje tego banana... ), będę już na tyle zorganizowany, żeby nie opóźniać tej sesji, która zapowiadała się (i wciąż myślę, że będzie) na całkiem interesującą. Pozdrawiam!
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
06-05-2009, 15:37 | #39 |
Reputacja: 1 | No i jestem po długiej nieobecności. Możemy ruszać z sesją, chyba że ktoś ma jakieś "ale". Czekam na odpowiedzi w temacie. |
10-05-2009, 14:08 | #40 |
Reputacja: 1 | Żeby nie było niedomówień - jestem za dalszą grą. W razie czego sprawdzę, czy aby nie mój post powinien się pojawić według kolejności i wrzucę, co potrzeba. Jeśli to kolejka MG, to nie widzę przeszkód...
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |