04-10-2009, 11:49 | #301 |
Reputacja: 1 | Co ja chcę to w sumie wyszło w poście i ciekaw jestem co MG wymyśli :] Jeśli kościół w GS przypomina kościół w średniowieczu i paru kolejnych epokach to czekam na swój wypasiony sprzęt heheheh :] ... z resztą nie sądzę, aby kościelni nie mieli alkoholu u siebie chociażby na poczęstunek gości z nie wiadomo gdzie i nie wiadomo jak daleka |
04-10-2009, 18:24 | #302 |
Reputacja: 1 | To jest Bractwo Wojny, a nie jacyś duchowni. Może i ktoś ma jakiś składzik ale na pewno nie chwali się tym przeorowi Sprzęt mają świetny. Ale nic specjalnego dla voroxa - bo i po co Możesz dostać wielką spluwę z granatnikiem albo/i miecz dwuręczny :> Reszta może otrzymać taktyczne kamizelki balistyczne z przydziału. Uniemożliwiają one jednak użycie tarczy energetycznej. |
04-10-2009, 18:40 | #303 |
Reputacja: 1 | Czyli wezmą je (te kamizelki) wszyscy po za Amxem po za tym potrzebujemy amunicji do broni no i ciągle nie wiem ile tej kasy? |
04-10-2009, 20:09 | #304 |
Reputacja: 1 | Trza było spytać przeora, gdy była okazja Zapytany, odpowie, że zostaniecie "sowicie" wynagrodzeni. Przyciskany wyjawi z niesmakiem, że otrzymacie po 1000 feniksów dla osoby + odpowiedni procent z potencjalnego łupu. Jaki? nie wiadomo, bo nikt nie wie ile osób przeżyje i ile wrogiego sprzętu przetrwa Najważniejsze jest jednak to, że po bitwie skreślą Roriana z rejestru statków, ściganych przez inkwizycję. Amunicję dostaniecie, choć nie jest to potrzebne, bo macie trochę zapasów. Ostatnio edytowane przez Tadeus : 04-10-2009 o 20:11. |
04-10-2009, 22:10 | #305 |
Reputacja: 1 | Dla Alexa poprosiłbym jakis lepszy karabin. Miecz ewentualnie weźmie ten askorbicki, a jak nie, to zostanie przy swoim rapierze. |
12-10-2009, 14:12 | #306 |
Reputacja: 1 | Dziękuję wszystkim za dobrą zabawę |
12-10-2009, 16:21 | #307 |
Reputacja: 1 | Coś mi się widzi, że nie tylko ja jestem zaskoczona, że nie powiem: dość rozczarowana, tym nagłym i niespodziewany zakończeniem |
12-10-2009, 16:36 | #308 |
Reputacja: 1 | Jeśli naprawdę wolicie dalszy opis losów waszych postaci, to nie ma problemu. Specjalnie zostawiłem otwarte zakończenie, byście mieli większe pole do popisu przy ewentualnym opisywaniu wydarzeń między końcem tej, a początkiem następnej kampanii. Poza tym, gdybym opisywał dalej, musiałbym jednoznacznie określić, czy Alexander zginął Jedyne, czego naprawdę żałuję to brak własnej sceny dla Andiomene. To prawdopodobnie nadrobię w najbliższym czasie EDIT: Na prośbę Eleanor, kasuje "Koniec" i zapraszam do pisania ostatniego posta, w którym postać będzie mogła się ustosunkować do tego wszystkiego, co się wydarzyło Co do dalszych wydarzeń. Możecie spokojnie opisywać jak odlatujecie Rorianem i zaraz po tym cały ul zapada się w wielkiej czarnej dziurze. Obiecana nagroda zostanie wam wypłacona, choć dopiero po krótkim dochodzeniu, ponieważ Wielki Mistrz (wraz z przybocznymi), który obiecał wam nagrodę nie żyje, a jedynymi żyjącymi osobami, które kojarzyły was i golema byli dwaj pozostali przy życiu Bracia Włóczni Ostatnio edytowane przez Tadeus : 12-10-2009 o 17:01. |
12-10-2009, 21:50 | #309 |
Reputacja: 1 | Jednym słowem możemy sobie napisać posta na zakończenie <jupi> Co do sceny nie ma problemy Andi i tak ma sporo przeżyć Mój post końcowy jest Dziękuję wszystkim współgraczom i MG za te kilka miesięcy wspaniałej zabawy. |
12-10-2009, 22:54 | #310 |
Reputacja: 1 | Ja również dziękuję za grę, cieszę się, że skończyło się całkiem szczęśliwie. Nie wiem jednak czy napiszę posta, nie lubię tych zakończających jakoś szczególnie.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |