30-05-2009, 14:12 | #21 |
Reputacja: 1 | To ja się może wytłumaczę: zdaję sobie sprawę, że latarka to potoczna nazwa karabinu imperialnego i że nawiązuje to do jego "potężnej mocy". Więc dlaczego kazałem waszym postaciom użyć latarek w dosłownym tego słowa znaczeniu? Stwierdziłem, że bardziej sensowne będzie zwyczajne oświetlenie napastników, niż wysłanie w ich kierunku słabo widocznych, pędzących z szybkością światła pocisków. Tak czy tak was zauważą, a w pierwszym przypadku macie lepszą widoczność i łatwiej wam wycelować. |
30-05-2009, 15:58 | #22 |
Reputacja: 1 | tak swoją drogą to trudno zauważyć kogoś kto strzela skupionym światłem... można to w sumie zrobić raz na każde posiadane oko :P
__________________ The only way of discovering the limits of the possible is to venture a little way past them into the impossible. |
05-06-2009, 16:36 | #23 |
Reputacja: 1 | Przypominam tylko, że dziś około 21 upływa termin pisania postów. A do tej pory nikt nic nie napisał, nie dostałem żadnych próśb o przedłużenie czasu. Jednak, jako że niespecjalnie mam co napisać z braku reakcji graczy, termin przedłużam o dwa dni, do niedzieli wieczór. |
08-06-2009, 22:41 | #24 |
Reputacja: 1 | Przepraszam za opóźnienie, ale miałem natłok różnorakich obowiązków, a poza tym plamy na słońcu i układ gwiazd w Pasie Oriona, sami rozumiecie... Oczekuję, że odpiszecie do piątku wieczór. Jeśli nie będziecie mogli zamieścić posta, to zgłoście to tu lub do mnie na PW, ja naprawdę nie gryzę tak mocno. Poza tym, do postów z poprzedniej kolejki wkradł się chochlik: pan Thaw jest rzecz jasna porucznikiem i oficerem dowodzącym plutonu, nie sierżantem. Poprawiłem ten błąd w swoim poście, proszę Waylandera o poprawienie jej w swojej wypowiedzi. |
08-06-2009, 23:06 | #25 |
Reputacja: 1 | Witam błędy poprawione. Za to drobne opóźnienie nie ma co przepraszać, ja sam robie o wiele większe opóźnienia za co bardzo przepraszam, podejrzewam że takie wpadki mogą mi się zdarzać aż do końca czerwca(sesja egzaminacyjna daje w kość).
__________________ Wojownik, który działa z pobudek honoru, nie może przegrać. Jego obowiązek to jego honor. Nawet jego śmierć -jeśli jest godna- jest nagrodą i nie może być porażką, gdyż jest efektem służby.Dlatego pełnijcie swoje powinności z honorem, a nie poznacie, co to strach.Roboute Guiliman Patriarcha Ultramarines |
14-06-2009, 21:18 | #26 |
Reputacja: 1 | Po pierwsze, muszę znów uprzedzić, ze mój post ukaże się dopiero jutro. Wynika to z ostatniej, desperackiej fali obowiązków szkolnych przed wakacjami. Po drugie, jak pewnie zauważyliście, Regin nie odpisał po raz drugi pod rząd. Tak więc, zgodnie z wcześniej przyjętymi założeniami, zostaje on zmieniony w postać pod moją kontrolą i zostanie prawdopodobnie uśmiercony przy najbliższej okazji. Po trzecie, planuję rozpisać rekrutację dodatkową. Kilka osób chciało wziąć udział w sesji, ale nie mogło z powodu braku czasu. Spróbuję zwerbować nowych graczy, ale jeśli to się nie uda, nie widzę przeszkód, by grać we trójkę. |
15-06-2009, 17:29 | #27 |
Reputacja: 1 | tak btw moja postać nazywa się Torias Telion nie Talion, uprzejmie dziękuje za trzymanie się oryginalnej pisowni (to do Waylandera :P)
__________________ The only way of discovering the limits of the possible is to venture a little way past them into the impossible. |
18-06-2009, 20:10 | #28 |
Reputacja: 1 | Informuję, że założyłem już rekrutację dodatkową. Kończy się ona 2 lipca, więc następnego dnia będziemy mieli już nowych graczy. W międzyczasie proszę obecnych graczy o odpisywanie w wyznaczonym terminie (lub poinformowanie o niemożności odpisywania). |
23-06-2009, 23:33 | #29 |
Reputacja: 1 | informuję, że zaraz odpisze na obecnego posta po czym do 27. lipca nie będę w stanie nic napisać, więc proszę MG o prowadzenie przez ten czas mojej postaci jako NPC i o niezabijanie jej (w miarę możliwości oczywiście...)
__________________ The only way of discovering the limits of the possible is to venture a little way past them into the impossible. |
05-07-2009, 10:28 | #30 |
Reputacja: 1 | Witam nowych towarzyszy/towarzyszki mam nadzieje że będzie mam sie razem dobrze grało. Jak rozumiem nie udało mi się uzupełnić zapasów u kwatermistrza? Pozdrawiam
__________________ Wojownik, który działa z pobudek honoru, nie może przegrać. Jego obowiązek to jego honor. Nawet jego śmierć -jeśli jest godna- jest nagrodą i nie może być porażką, gdyż jest efektem służby.Dlatego pełnijcie swoje powinności z honorem, a nie poznacie, co to strach.Roboute Guiliman Patriarcha Ultramarines |