|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-01-2012, 09:11 | #231 |
Reputacja: 1 | Darowanemu koniowi (trupowi chyba?) nie patrzy się w zęby. Biorę co dają i nie narzekam.
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) |
04-01-2012, 16:08 | #232 |
Reputacja: 1 | Wolfgang przybywa do karczmy około godziny po przybyciu pozostałych. Nie opisuję co dalej bo sami to sobie opiszecie w postach, poopowiadajcie sobie nawzajem i Richardowi co i jak i jak spędzacie resztę dnia, chyba, że chcecie wyruszyć jeszcze tego dnia z powrotem na oczekiwanie Lukrecji. A teraz najlepsza część gry czyli PD Wolfgang 270PD Heinrich 270PD Erasmus 260PD Garan 260PD Niklas 230PD Kund 230PD uzupełnijcie karty
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |
04-01-2012, 17:43 | #233 |
Reputacja: 1 | Masz jakieś sugestie co do rozwinięć czy jak kto chce?
__________________ " Blood blood for the BLOOD GOD" " Jack ty znowu w mieście?? Księżna już wie??... rok minął i chyba wszyscy zapomnieli już o wieżowcu " |
12-01-2012, 17:06 | #234 |
Reputacja: 1 | Nie moja sprawa Jak postać rozwiniecie to już wasz problem, ja tylko serwuje PeDeki. Odnośnie samej sesji. Miejscowi wieczorem zejdą się świętować zabicie bandytów z lasu, oraz rozwiązanie problemów kopalni. Jeśli to dla Was nie problem opiszcie kto się bawi, kto idzie spać (jak Wolfgang) itd. Ja zaś odpiszę jak tylko będę miał co napisać. Jak na razie nie wiem czy chcecie ruszać nazajutrz, czy chcecie zostać i szukać młodzieńca, którego nikt dawno nie widział, czy będziecie chcieli maga od niedźwiedzi jeszcze poszukać. Ustalcie coś. Pozdrawiam.
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |
12-01-2012, 19:31 | #235 |
Reputacja: 1 | Bezlebub nie widzi specjalnie powodu do radości, więc będzie uczestniczył w zabawie ale raczej nie będzie świętował hucznie. Co do dalszych poczynań, z informacji jakie posiada Heinrich jest za wyruszeniem do mocodawcy odbiorem kaski i ew. uzyskaniu dalszych wiadomości i nowego zlecenia. Póki co nie wie nic nowego o zaginionym muszkieterze, nic nowego o leśnym magu, ani o tajemniczym potworze. Jeżeli nie będzie miał punktu zaczepienia to nie pozostaje nic innego jak szukać go gdzie indziej... tego van Graafa też tutaj nikt nie zna. jak rozumiem z drużyny też nie? |
12-01-2012, 19:42 | #236 |
Reputacja: 1 | Nikt nie zna takiego kogoś.
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |
13-01-2012, 08:35 | #237 |
Reputacja: 1 | Erasmus idzie spać jak coś, tzn będzie pisał w notatniku [ale to umieszczę w "porannym" poście ] , badał przedmioty które znaleźli, może coś się o nich dowie a potem kima. Ogólnie nie będzie szukał zabawy, kobiety etc..
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) |
13-01-2012, 08:58 | #238 |
Reputacja: 1 | Niklas pije sam, by się uspokoic po wydarzeniach. Nie idzie na żadna imprezę, gdyż nie jest on zbyt rozrywkowy Jest za tym, by następnego dnia ruszyć odebrać pieniądze za kopalnie. |
13-01-2012, 21:16 | #239 |
Reputacja: 1 | Panowie, nie idziecie na wiejską imprezę? Zawiedliście mnie, poza oczywiście Iakovichem (Garanem). Przychylam się do propozycji pójścia po zapłatę następnego dnia.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
14-01-2012, 13:03 | #240 |
Reputacja: 1 | Komtur o ile mnie pamięć nie myli to MG wspominał, że wieś jest dość mizerna - kilka domów, kilkanaście osób (głównie starsi, parę dzieci). A z dziewoi do "innych przyjemności" to może znajdzie się jedna i to z niezdrowym zgryzem Ja bym tak nie spijał Knuda tak mocno bo ta ruda Hilda dorównująca mu wzrostem może okazać się rudym Helmutem, a to byłaby bolesna pomyłka. ^^ |