|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-04-2013, 21:35 | #181 |
Wiedźmołap Reputacja: 1 | Jutro z rana powinienem odpisać.
__________________ "Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków. |
16-04-2013, 21:52 | #182 |
Reputacja: 1 | Czas do piątku. Na docu można porozmawiać. Z wiedźmiarzem, bo Saskia coś nieprzytomna. Przy próbie zbliżenia się lub ataku będzie chciał się bronić, więc takie deklaracje poproszę wyraźnie. Statek był niedaleko, więc można zakładać, że jeśli były tam jakieś elfy, ich pojawienie się to kwestia najwyżej minut. Czasu mało więc.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
19-04-2013, 17:43 | #183 |
Wiedźmołap Reputacja: 1 | To w takim razie ja się cofam i będę szukał prochu w skrzyniach i beczkach, które widzieliśmy wcześniej.
__________________ "Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków. |
20-04-2013, 16:37 | #184 |
Reputacja: 1 | Czas do wtorku. Oczywiście jak pokombinujecie, zadziałacie coś i się narazicie to można odciągnąć uwagę do osoby z bombą. Co do chętnych, to takim będzie Sepp. Aczkolwiek jest duży i powolny, czyli staje się łatwym celem. Bram się do tego nie pali, podobnie jak Saskia, jeśli została siłą wciągnięta na łódź. Kriegerowi można wlać miksturkę. Jeśli potrzebujecie doca do ustaleń to można, ale tym razem mimo tego chcę posty od wszystkich.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
23-04-2013, 16:53 | #185 |
Reputacja: 1 | Po reinstalacji systemu mam wielkie problemy z netem. Bardzo możliwe, że nie zdążę napisać w tej turze. |
23-04-2013, 17:30 | #186 |
Wiedźmołap Reputacja: 1 | Ja skorzystałem jeszcze z docka.
__________________ "Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków. |
24-04-2013, 20:49 | #187 |
Reputacja: 1 | Panowie. Wybaczcie spóźnienie, ale sami rozumiecie, przeprowadzka itd. Nawet teraz piszę posta między malowaniem w jednym pomieszczeniu a tynkowaniem w drugim. Szczęściem sprawa interentu się uregulowała, choć nie jest najszybszy to musi wystarczyć. Okazuje się że max przesyłu na moim obecnym łączu jest tak słaby że wstyd wspominać... musiałem się przez 3 dostawców przedzierać by w końcu założyć 'net'... a warto wspomniec że jeden mnie chciał wkopać w 12 miesięczny kontrakt, na szczęście dla mnie i nieszczęście dla niego... ja to ja i się nie dałem Nadrabiam zaległości, dzień po dniu. Dziś jest kolej na Wiedźmią Pieśń... później kolejne dwie. Z góry moje przeprosiny dla AJT'a... Do Koron... napiszę jutro. Tak że, dziś jeszcze pójdzie post ode mnie na Wiedźmiej. Dzięki za wyrozumiałość panowie. EDIT: Okazuje się panowie że dam posta dopiero w następnej kolejce. MG już ma swój odpis i po naradzeniu się z nim okazuje się że nie ma już co mieszać szyków. Tak więc ja piszę posta i czekam na kolejną rundę ze swoim. Przeżyję czy nie to i tak wrzucę parę zdań od siebie. Powodzenia. Ostatnio edytowane przez VIX : 24-04-2013 o 21:08. |
24-04-2013, 22:46 | #188 |
Reputacja: 1 | Chciałbym, aby następny mój post był ostatnim w Wiedźmiej Pieśni. Dlatego termin jest do poniedziałku. W tym czasie poproszę posty o wrażeniu z walki, wydostaniu się z jaskiń (łódka podziurawiona bełtami, niektóre wbiły się w deski i przecieka lekko) i kto chce - również działania w Fauligmere po powrocie. Te ostatnie można ustalić ze mną. Po wiedźmiarzu nie ma śladu. Lenko zginął. Krieger dogorywa ciągle, ciągnięty do wsi bez mikstury wiedźmiarza zemrze. Helv jest ciężko ranny, sam poruszać się nie może. Gereke czuje wyczerpanie i ból przy poruszaniu się. Ketil i Bram otrzymali po bełcie, ten drugi także będzie miał problem z chodzeniem. Gustav tylko poobijany i obolały, poza tym sprawny. Saskia pozostała przy kryjówce przemytników.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
29-04-2013, 20:12 | #189 |
Reputacja: 1 | No to zakończyliśmy. Bez fanfar i dziewic rzucających się na szyję. Dziękuję wszystkim za grę. Toczyło się to różnie, ale liczy się, że dotarliśmy do celu. Wiedźmia pieśń nie będzie kontynuowana, co nie przeszkadza na własną rękę wykorzystywać wydarzeń z sesji w dalszych przygodach tych postaci. Pozdrawiam Sekal
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
29-04-2013, 20:43 | #190 |
Reputacja: 1 | I bez PeDeków również? Również dziękuję za grę! Przygoda ta jakoś mnie nie przekonała i niestety nie wciągnęła za bardzo. Przez to też pewnie moje zaangażowanie nie było zbyt wysokie, za co przepraszam. Chciałem dograć do końca, bo posty MG czytało się dobrze, z tego powodu też nie chciałem rezygnować z udziału z gry. Mam jeszcze pytanie o końcówkę, a dokładniej te mutacje. To jest pochodna czego? Okolicy, magii, ostatniej walki, czy jeszcze czegoś innego? |