Yaneks

OK, chciałem tylko tak napisać żeby było wiadomo, że jeszcze nie pora na mój post w grze

 

VIX

Wybaczcie że z opóźnieniem, ale tak to ze mną będzie aż do 9 kwietnia... muszę sprawę przeprowadzki ogarnąć, to jest sprawa nadrzędna... wiadomo. Oczywiście zawsze odpisze, ale mogę się spóźnić kapkę... choć odpukać, na razie się wyrabiam w termianch, więc może przesadzam. Zobaczymy jak to będzie.

 

Yaneks

Na razie jest OK więc nie ma spiny. Wiadomo, że forum to dodatek. Najważniejsza jest pewnie dla Ciebie teraz przeprowadzka, więc to zupełnie zrozumiałe i raczej nie masz za co przepraszać, zwłaszcza że nas o tym uprzedziłeś.

 

VIX

OK Panowie... tak jak pisałem w komentach na innych przygodach. Dziś ostatni dzień przeprowadzki, ale w nowym domu nie mam internetu, może dziś, może w poniedziałek już będę go miał, taką mam nadzieję. Pesymistyczny scenariusz jest taki że może to potrwać 2 tygodnie, ale to się raczej nie wydarzy. Do środy powinienem juz być podłączony do sieci.

Jeśli MG lub Kset chcecie już zrobic odpis to możecie przejąć kontrolę nad moją postacią. W trakcie awantury ulicznej, wtrącam się tylko na tyle by grupa przestała się bić, wypytać o Rondelka i ewentualnie pomóc tym słabszym troszkę, ale tylko pięścią i kopniakiem. To zresztą pozostawiam już Ksetowi. Jeśli możesz to podejmij decyzję ja idę za Tobą, że tak powiem

 

Eliasz

pk, tak myslałem o włączeniu się do walki, ale nie po to nosze łuk by mi bezczynnie wisiał na plecach

prosiłbym jednak MG o jakiś dodatkowy opis, wiem co robią 3 osoby - to znaczy jeden dorosły okłada drugiego w czym póbuje mu przeszkodzić malec. pojęcia nie mam co robią pozostali 2 uczestnicy bójki- rozumiem że dorośli. Biją się , dopingują? jak rozumiem nie za bardzo jest jak określik kto jest z kim - w wyjatekiem tej 3 która się bije.


EDIT, post poszedł, mam nadzieje że uda się zastraszyć przeciwników, zasiac w nich panikę, sprowokowac do ucieczki/ do ataku, zatrzymac, cokolwiek. Strzele praktycznie tylko wtedy gdy ktoś się rzuci w nasza stronę. dalsze działania będa zalezały przede wszystkim od reakcji piątki,

 

Yaneks

Biją się wszyscy, Wasi bohaterowie nie rozróżniają, kto jest stroną.
Dopóki Svergrim nie powie inaczej, kset steruje postacią. Zgadza się?
Wybaczcie spóźnienie, dopiero teraz przeczytałem w komentarzach i nie ogarnąłem akcji. Ciężki weekend na uczelni.
Kset, rozszerz ewentualnie posta o akcję Helvgrima, to dzisiaj odpiszę jak wrócę z raboty.

 

Eliasz

Post rozbudowałem.
Krasnolud spróbuje ogłuszyć przeciwnika - o ile potrafi ogłuszać, jeśli nie to liczy na to że solidny cios w głowę zrobi swoje.

Oczywiście nie chce zabić.

Pierwsza runda/akcja jest tak właściwie próba zastraszenia , powstrzymania przeciwników, dopiero jak nie wyjdzie, albo wyjdzie częściowo, będziemy myslec co dalej

 

Yaneks

Ok, już piszę post. Jbc to jeszcze będę pytał.

 

Eliasz

post poszedł, dobrze by było chwilkę poczekać na Svegrima/ może przeprowadzić rekrutację dodatkową? Proponowałbym ze 2 osoby. Mozna tez zamiast oficjalnej rekrutki zwrócić się do osób które się nie dostały do sesji, ale wysłały zgłoszenia i karty.

Ewentualnie kierowanie krasnoludem pozostawiam w rekach MG, bo w tej chwili mam utrudnione kierowanie własna postacią i dziwnie y mi się kierowało krasnalem kierującym człowiekiem

 

Yaneks

Założyłem rekrutację uzupełniającą. Postanowiłem dać szansę nowym graczom. Rekrutacja bez fajerwerków i bogatych opisów, więc tłumów się nie spodziewam, wszak potrzeba nam 1-2 graczy Idę pisać posta.