wysłannik

Tasselhof, taki gość nie spowalnia naszej gry. Nefarius daje 3-4 dni na odpis i dlatego dopuścił tylu graczy by miał kto odpaść

 

__________________
"Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków.

Zormar

A więc druga runda rozpoczęta, czy Zormar pokona swoje fatum 3 tur, po których sesje zawsze umierają? Oto jest pytanie!

 

VIX

Ja na twoim miejscu Zormar bym się nie przejmował... sesja nie umrze zapewniam cię... nie kiedy Nefarius prowadzi, i nie kiedy masz taki dobry skład graczy... a nawet jeśli stanie się najgorsze i ktoś odpadnie to zostanie jeszcze 10...9...8... graczy, a to więcej niż potrzeba by gra szła świetnie. Tak że jak widać nie masz się czym martwić Zormar.

 

Tasselhof

ja nie odpadnę...

... muszę się dowiedzieć kim jestem :P

 

__________________
"Dum pugnas, victor es" - powiedziałaś, a ja zacząłem się zmieniać...

hubix

Jesteś tasselhof ,a teraz wypad! hue hue hue hue
żarcik taki

 

__________________
Może się uda....

VIX

Hehehehe Kset. Trochę nam się posty gryzą, w jednym czasie pisane Bardzo podobne

Ja edytuje swojego...masz pierwszeństwo...dałeś odpis 5 minut wcześniej

 

Eliasz

Jakby co Hans nie biegnie samopas w las licząc ze ktoś tm z tyłu za nim pobiegnie.

1. Zanim zrobił "pochodnie" to chwilę mu zajęło, podczas gdy inni mogli się uszykowac do drogi, zakłądam więc że jak wbiega w las to inni sa tuż za nim
Po prostu pisząc pierwszy posta nie wiedziałem jaka będzie reakcja innych

2 zwolni nieco aby być w bardziej zbitej grupie

3 nawołuje, krzyczy, robi hałas i innych namawia do tego.

Wilków i tak nie odejdziemy, szczeólnie biegnąc, a robiąc hałas możemy je przepłoszyć. Przynajmniej jest na to jakas szansa.

 

Tasselhof

wybaczycie ale moja postać nei dołączy do was w zabawie w chowanego z wilkami

 

__________________
"Dum pugnas, victor es" - powiedziałaś, a ja zacząłem się zmieniać...

Luffy

Hej, jak pisałem w komentarzach mam problemy techniczne w postaci roztrzaskanego komputera :P nie wiem kiedy uda mi się odpisać jak należy, bo szczerze z telefonu to żadne pisanie. Jednak możecie moja postać wliczyć do grupy biegnącej z pochodnią do lasu! Buźka chętnie się rozrusza

 

MrKroffin

Moja postać również z pewnych względów wyruszyć z wami nie może. Jakich okaże sie w poście. Z góry przepraszam bo mój post może troche namieszać, ale to ze względów fabularnych. Nie spodziewałem się, że tak od razu przejdziemy do dnia następnego.

Edit: Juz nieaktualne, czas akcji mi się popieprzył .