Rodryg

Tass, chyba możesz wrzucać tego posta skoro przez tyle czasu nic nie napisali ani nie dali znaku życia...

 

Tasselhof

no ok, uznamy że jeden krasnolud zabrał drugiego do jakiejś znachorki i tyle ...

 

__________________
"Dum pugnas, victor es" - powiedziałaś, a ja zacząłem się zmieniać...

Aeshadiv

Wybaczcie, że nie odpisałem ani nic, ale zazwyczaj Zdechło mnie kopała o odpisy, a odkąd nie mistrzuje to nie kopie :P
Niech będzie tak jak pisał Rodryg. Dziś postaram się nadrobić wszystkie zaległości na LI.

 

__________________
Sanity if for the weak.

Yzurmir

Okej, dobra, chciałem grac dalej i zobaczyć, jak będzie, ale widzę, że nie ma sensu. Nie chcę, żeby za miesiąc pojawił się post MG, jak mu się będzie akurat chciało napisać, i żebym ja wtedy był zobowiązany do wrzucenia własnego posta. To jak dla mnie zbyt duży wysiłek dla zbyt niewielkiej korzyści. Więc podejrzewam, że rezygnuję.

 

Rodryg

Chęci chęciami ale jak MG nie wykazuje zaangażowania to jest kiepsko.

Tass nie popisałeś się jeśli jeszcze jest co ratować to wrzucaj ten opis inaczej to można tylko wystawić tej sesji nagrobek. Bo tak dalej pójdzie to wszyscy stracą zainteresowanie.

 

Tasselhof

Nie, Yzu ma brutalną rację, ja nie dam rady tego normalnie prowadzić, zwłaszcza tera jak w mojej pracy idą ludzie na urlopy i robię dwie zmiany, wybaczcie mi tak bardzo chciałem to doprowadzić do końca, ale niestety czas, sytuacja w domu i wszystko inne tak od czerwca zmieniło się jak w kalejdoskopie... gdybym wiedział w maju, że tak bardzo nie będę miał czasu to bym wam nie zawracał gitarry. Przepraszam jeszcze raz, ale wiecie nie przewidzisz wszystkiego ... jeszcze raz dziękuję za chęci i za grę ... lepiej jak poświęcicie swój czas na coś pewniejszego bo ja nie jestem w stanie już nic obiecać ...

 

__________________
"Dum pugnas, victor es" - powiedziałaś, a ja zacząłem się zmieniać...

Eliasz

generalnie doprowadziłes do zjadliwego końca pajęczyca pokonana w końcu
grunt że sesja nie stanęła w połowie, a pociągniesz ciąg dalszy jak będziesz miał czas i chęć

proponuje zamknąc sesje a jak będziesz robił kontynuację to daj znac starym graczom + zrób nową rekrutke i tyle.

Sam dobrze rozumiem i nie nalegam, jestem zawalony sesjami , gdyby się miała toczyć to bym grał dalej, ale specjalnie nie naciskam bo zawsze to troche luzu będzie dla mnie

pozdrawiam

 

Rodryg

Pomysł Kseta nie jest zły może jeszcze coś z tego będzie oczywiście to twoja decyzja.

 

Tasselhof

Zrobimy jak kset mówi bo wczoraj sie dowiedziałem, że i wrzesień cały czeka mnie dwuzmianówka ... nawet odwołałem lot z odwiedzinami bo nie mam czasu...

także póki co dzięki za grę a drugi i trzeci akt rozegramy jakoś na jesień, zgoda ?

 

__________________
"Dum pugnas, victor es" - powiedziałaś, a ja zacząłem się zmieniać...

Rodryg

No i w porządku tylko fragment z kanałami rozmija się trochę z tym co kazałeś mi i Ksetowi dopisać na końcu swoich postów