Z Pieterem są problemy rachunkowe: chce robić zakupy i ma tą sakiewkę... |
Sakiewka Pietera: 42 szylingi Co do skórek: wilcze można narzucić na siebie, ale tak jeżdżą Ulrycjanie, którzy nie są popularni (delikatnie powiedziane, najazdy łupieżcze od 2000 lat do Magnusa Pobożnego) w Ostlandzie. Można też na ścianę dać albo do spania zamiast koca użyć, ponoć z wilka przechodzą waleczność i spryt, chociaż niektórzy bajają, że likantropią zarazić się można. Lisem podbić kołnierz albo kołpak można, to oznaka zamożności. Lisia skórka dobry prezent dla niewiasty, na kołnierz, czapkę albo mufkę :) |
Ostateczny podział łupów wyszedł mi taki: Cytat:
Na prośbę Dekline zamieszczę tu listę: -Skór wilczych czarnych cztery (x1) (x1) -Zajęczych skórek trzy -Lisich skórek rudych osiem (x2) (x1) -Lisia skórka błękitna, znakomicie wyprawiona jedna -Piór kolorowych z dzikich bażantów dwa pęczki -Gliniany garnczek wielkości pięści propolisu -Garniec pięciolitrowy miodu leśnych pszczół -Oszczepów z grotem żelaznym trzy (x2) (x1) -Rogacic (oszczepów z grotem kościanym) z bruzdami na truciznę pięć -Garnczek "pięściak" mazidła – trucizny z jadu żmii (przed użyciem trzeba zagęścić, chyba, że długo postoi, to stężeje i się pasta zrobi) -Gwizdków glinianych do udawania: kosa, zięby, zimorodka, rudzika -Sideł dobrych na króliki i lisy dwie sztuki -Zawiniątka lniane z ziołami na rany (x1)(x1), na gorączki (x1)(x1) i na zatrucia (x1)(x1) (po pięć porcji) -Udziec świński w dymie niemal na kamień uwędzony (znaczy się, niemal nie psujący się) -Krąg koziego sera -Wianek ususzonych grzybów "wiecie, panie...złym ludziom można zadać..." Kolorami zaznaczyłem co już wziął: Pieter Kerm Lucas Lang Jakert Przed początkiem sesji skorygujcie jeśli wam coś nie pasuje. |
ArchiwumX: w oszczepach nie ma nic magicznego. Jeżeli wasi bohaterowie chcą podejść lasem a nie drogą, trzeba zejśc z koni i je prowadzić. Jeżeli chcą się podkraść, trzeba to zrobić bez koni. Im więcej osób, tym głośniej. Kto chce się podkraść, proszę o deklarację w komentarzach i rzut k100. Jeżeli ktoś chce wykorzystać punkt szczęścia, też proszę o deklarację i ewentualny przerzut. Jeżeli wasze postaci zostawiają konie, to czy ktoś przy nich zostaje czy je przywiązują do drzew, czy tylko pętają nogi? |
|
Dobra. Na razie to jest narada. Jak Lucas się wypowie to proponuję, żeby Pieter ruszył z zwiadem, a reszta będzie mogła powoli za nim iść. Co wy na to? PS. (Ja i Kerm napisaliśmy w prawie tym samym momencie) Skoro Axel poszedł ze zwiadem to Pieter też zostawił konia pod opieką kompanów zaczął się skradać w pewnym oddaleniu od niego: Rzut na skradanie 56<57, udany PS do PS. Pieter się pohamowuje. Rzut na skradanie uznajmy za nie były. |
Jak widać to Axel jest najlepszy, więc niech się nikt nie pcha :D |
Dobra, to my poczekamy:) |
Axel ma wolną drogę. Pieter nie będzie mu się pałętał pod nogami. |
Poczekam jeszcze na odpis Pipboya |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:32. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0