archiwumX

Teraz dla Carla ta kwesti wyszła za póżno, ale może dowódcy wyślą kogoś do tego Arosa?

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Inferian

Jeszcze się okaże, postaram się abyśmy zamknęli wszystkie wątki, ale z biegiem czasu, oczywiście Wasze wybory przyczyniają się do tego teraz mogło by być ciężko chyba że jakieś pomysły w Warhammerze nic nie jest nie możliwe.

 

archiwumX

Jasne! Teraz musimy ustalić czy idziemy do karczmarza i o co wypytujemy, bo o wszystko może być ryzykowne. A przy okazji chyba warto, żebym uaktulnił (jestem trochę zmęczony i zajmę się tym jutro rano) listę faktów z przygody.

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Dekline

Bjorg będzie chciał pójść po Lee, karczmarz to człowiek tego "złodzieja" więc może byc nie wesoło.

 

Inferian

Może być ciekawie - miałeś chyba na myśli
Ok, nie ma problemu. Dobrej nocy. Bo ja też już znikam, najwyższa pora

 

archiwumX

Aktualizacja telegraficznego skrótu przygody:
Carl (ujawnił):
Carl był strażnikiem granic kolonii niziołków Elbet, gdzie głównie zwalczał przestępców. Pewnego dnia schwytał pewnego przemytnika z notatką dotyczącą barona Albrechta von Hochsbad w Hochsbad. Oficer dowodzący strażą wielce się zasmucił jak się zapoznał z tą notatką i wysłał Cala z tajną misją, aby się dowiedział o co w tym wszystkim chodzi...

Jeśli się jeszcze ktoś zamierza "wygadać" to zapraszam

Fortenhaf ponoć zbudowano na starożytnym cmentarzysku. Miasto się boryka z falą podpaleń. Ponoć za sprawą kultu ognia.
A na szlaku napadają na kupców gobliny.

Zadanie od barona polegało na eskorcie jego syna Mariusa do karczmy po rubin, który był klejnotem w koronie cesarza Magnusa I.

Pewnego dnia kościół Sigmara był pomazany symbolem, który wyglądał jak dwustronna litera Y.

W trakcie powrotu drużyna została zaatakowana przez kultystów. Ich przywódca miał spinkę w kształcie gwiazdy.

Po wypełnieniu zadania drużyna została oskarżona przez barona o morderstwo Mariusa.

Gdy drużyna po szczęśliwej uciecce spod stryczka uciekła do miasta spotkała się w karczmie z Alivonem-hersztem lokalnej Gildii Złodzieji. Od niego towarzysze się dowiedzieli, że baron jest przywódcą trzydziestoosobowej sekty Khorna, który chce za pomocą kamienia przywołać demona. To jej znak był na kościele Sigmara.

W mieście są 2 sekty, druga ubiera się brązowe peleryny z zapinkami w kształcie gwiazdy (to oni zaatakowali drużynę). Nic o niej nie wiadomo.

Rytuał w czasie, którego ma być zabity baron ma się odbyć w opuszczonym domu, z którego zaatakował tajemniczy kult.
Czy to nie podejrzane?
Świecznik otwiera ścianę.

W wiedzy ściągających dług:
Dłużnik kowala Ardena został zamordowany przez kultystów Khorna. Ponoć, któryś z serii.

W wiedzy Bjørga:
Kowal ma kupca na kamień, którym się ma posłużyć baron do przywołania demona.

Podzielicie się tymi informacjami?

W lochu rytualnym kultystów Khorna znaleziono masę trupów.

Zlikwidowano sektę Khorna i natrafiono na ślad innej sekty oraz na listy o tajemniczej treści:
1) "Po długich poszukiwaniach odnalazłem ich siedzibę, jeśli się nie mylę powinienem już jutro dość do samego źródła zła, zniszczyć to u swojego zalążka. To miasto umiera, z każdym dniem staje się słabsze, wszystko przez cztery stowarzyszenia, które sycą się życiem tej miejscowości. Khorn dzisiaj zginie, jeśli tego nie dokonam zostanie po mnie proch."

2)"Jeśli to czytasz znaczy, że już nie żyję, Ty pewne też mój drogi przyjacielu nie pociągniesz za długo będąc w samym wnętrzu kultu. Siedząc i czekając na to co się wydarzy mogę tylko pisać, bo to pozwolono mi mieć w celi czekając na godzinę śmierci. Słyszałem, że nas spalą, wszyscy się boimy. Mój przyjaciel mawiał, że Sigmar zawsze ma nas w opiece, ale siedząc tak i słysząc krzyki jednak w to wątpię. Czytelniku nikt i tak by Ci nie uwierzył, ze najważniejsza postać w mieście jest przywódcą kultu Khorna. Nikt pewnie by Ci nie uwierzył, że pół miasta należy do różnych sekt. Jeśli jednak uda Ci się przeżyć proszę powiedź mojemu przyjacielowi co się ze mną stało. Mój przyjaciel nazywa się Aros i jest strażnikiem w mieście przekaż mu ten list. Poproś aby zaprosił Cię do mojego domu, tak dostaniesz jedzenie będziesz mógł się uzbroić, to i tak mi się nie przyda."

Bjørg zniszczył kamień.Loch rytualny ma zamaskowane przejście do posiadłości Barona.

Podczas bitwy drużyny z kultystami Alivon z kompanami okradał siedzibę Barona.

Alivon okazał się magiem i zapewne kultystą, twierdził że chronił drużynę przed złodziejami, którzy chcą ich zabić.
Następnie wywiązała się walka między Alionem a Bjørgiem, a jakimiś kultystami oraz tymi kultystami, a Alivonem i resztą drużyny oprócz nieprzytomnego Carla i cucącego go Olafa.

W końcu walki Alivon się teleportował z pomieszczeniem, a prawdziwy herszt złodzieji kazał oddać broń i szybko opuścić miasto.

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Dekline

Dla mnie ciekawie dla Bjorga niewesolo

 

archiwumX

Przy okazji aktualizacji skrótu przygody mam pytanie:
Skoro z tego interesu nici powiecie o tym reszcie drużyny?

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

dambibi

Zachęcam do spływu rzeką, bezpieczniej niż łazić po nocach przez las.

 

archiwumX

Edgar ten spływ będzie trochę po drodze do Elbet (Carl może nadrobić trochę drogi)?

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.