Dnc

czekam na wpis Kerma

żeby sięto wszystko nie skończyło ogólną jatką i opanowanie dworu szlacheckiego przez drużynę poszukiwaczy przygód :P

właśnie na dworze są jacyś strażnicy?

 

Kerm

A co ja mam z tym wspólnego?

 

Cattus

Na bank są. Jatką chyba się nie skończy. Ja przynajmniej będę uniakał jej za wszelką cenę. Nie mamy czasu na pierdoły. Ale zamierzam pojechać Luisa ostro i bez mydła. Publicznie.

Edyta: Teraz MG musi zareagować i się zacznie.

 

__________________
Our sugar is Yours, friend.

Inferian

Na dworku są strażnicy, ale nikt nie wie ile jest ich dokładnie. Na pewno jest:

*2 strażników z halabardami + ochroniarz w wejściu
*służący Gustaw
*Dwóch strażników stojących przed salą

Ja pewnie wieczorem dam post.

 

Dnc

Ty jesteś Randulf, nie?

To Ciebie od wywrotowców wyzwał

@CATTUS

jak ktoś pierwszy wyciągnie miecz to już pójdzie gładko :P

 

Kerm

Jako że Randulf zajął się jedzeniem, zatem z paplania zakutej pały nic nie dotarło do jego uszu

 

Dekline

Ty sie Kerm zawsze jakos wywiniesz

 

Mortarel

Ciekawe co z tego wyniknie. :P

 

Inferian

Nie idzie za daleko do przodu, bo głupio aby tak nagle przeskoczyć tutaj słowa Luisa o Randulfie to wywołuje zainteresowanie szlachcica tak samo jak dziewczynka Więcej jak szybko Kerm da odpowiedz to dam dalej, chyba, że wzbudzi się konwersacja pomiędzy innymi i coś więcej się z tego zrobi

Postać Cottusa patrzyła na amulet więc od razu opisałem (do dialogu wrócę w następnym poście). W kolejnym poście wezmę pod uwagę ciąg dalszy wypowiedzi Luisa (o mordercy posługującym się instrumentem, Oswalda i jeśli teraz coś ktoś napisze i szło będzie dalej.

 

Mortarel

ja chce odpowiedziec. dzis ok. 19 dam post.