Dnc

mam pisać jakiegoś posta? czy już wszystko było napisane?

bo w tamtej turze to chyba ładowałem kuszę + mały ruch za drzewo (chyba się mieści w jednej akcji?)

to teraz mogę już strzelać, tak?
jeśli nie to napisz na jakim jestem etapie

 

TomaszJ

Poprzednia runda;

Gobliny (I 40) - strzelają, zabity Siegfried, lekko raniony Arno zwala się z kłody
Sven (I 33) - strzela, pudłuje
Półork Rutgier (I 30) - Pozbawiony przeszkody w postaci Arno, przechodzi przez kłodę.

Oraz z lekko obniżoną inicjatywą, ocknęli się jak półork przelazł do nich:
Werner (I 35) - Atak biczem
Witalis (I 30) - rozkazuje Jakubowi, test oblany
Misiek Jakub (I 25) - popisuje się.

 

__________________
Bez podpisu.

Dnc

jasna sprawa, mój błąd
przyznaję oficjalnie MG rację

 

Paszczakor

Ale ja byłem przekonany, że misiek pogna na złamanie karku...
Takie: "łobuz", czy "żarcie", to jak światło dla tego ruskiego psa.
Misiek nie myśli,(ale też nie ślini się), tylko pędzi.
Po co tu inteligencja. Po co rzuty?
Ale dobra, rozumiem, że miał zły dzień, albo niedosłyszał.
Ogólnie:
Łobuz, żarcie i takie tam - Jakub szarżuje
Pisk świstawki - Jakub staje na łapach, macha łapami i ryczy (straszy znaczy).
Po wódce - tańczy (jeśli tańczy też Witalis to dokładnie kopiuje Witalisa ruchy).
Jakub, spieprzamy - Jakub szarżuje w drugą stronę (spieprza).

Cała reszta komend, ok. Na przykład - jak Witalis powie Jakubowi "idź zajumać ten kociołek i wróć z nim" - można rzucać czy tak zrobi, czy raczej po drodze zeżre.

 

Dnc

stary, jak czytam Twoje posty to muszę uważać by nic nie mieć w buzi bo tak jak teraz opluwam moniotr

 

TomaszJ

No cóż... jakby to rzec... Jakub czasem się nie słucha, albo raczej słucha się niekoniecznie od razu, tu kłania się cecha "Cechy Przywódcze" czyli w skrócie CP. Dodaję +10 do testu za profesję i jeszcze +10 za zżycie się z miśkiem, ale zwierz swój rozum ma. Albo rozumek. Oblane - myli polecenia lub kaprysi

Szczerze, to pojęcia nie mam, czy mnie pochwaliłeś, czy pojechałeś po mnie jak po łysej kobyłce...
(Patrzy się podejrzliwie spode łba w jednej garści trzymając kości, a w drugiej wałek do ciasta)

 

__________________
Bez podpisu.

Dnc

Eeee bez urazy ale to było do kolegi Paszczakora. On sypie takie abstrakcyjne i śmieszne akcje że czasem nie wytrzymuje.

 

TomaszJ

Ja już przywykłem. Paszczakor ma swój własny, niepowtarzalny styl!

 

__________________
Bez podpisu.

Dnc

No dokładnie o to chodzi �-����

 

Paszczakor

Jakie abstrakcyjne? - Samo życie...

Poczekajcie, jak się wreszcie z wszystkimi sprawami uporam i natchnienie mi wróci.