Avitto

Nie chcę prowadzić. Najbardziej byłbym za tym, żeby opowieść w jednej-dwóch kolejkach zakończyć np. udaniem się w zupełnie innym kierunku (uratować tyłki postaci).
Stworzy to nam zalążek kolejnej przygody, jeśli takowa powstanie.

 

Hakon

Widzę, że nikt chętny nie jest. To jak robimy?

 

pi0t

W trzy osoby i tak to ciężko pociągnąć będzie.
Slaaneshi może by pomógł dokończyć przygodę?

 

__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Hakon

Ooo właśnie I na koniec wstawił rysunek epickiej walki
Ładnie by to się zakończyło

 

Slaaneshi

No myślę nad tym, jest to bardzo kusząca propozycja.
A wszyscy są zainteresowani? Kiepsko byłoby, gdybym miał kontynuować wbrew komuś... No i nie wiem, czy moje prowadzenie nie wpłynęło by negatywnie na jakość sesji. Chociażby przez moją słabą zdolność do częstych odpisów.

 

pi0t

Jak już pisałem, ja jestem za. Wolniejsze tempo jest nadal zdecydowanie lepsze niż jego całkowity brak i zamkniecie tematu.

 

__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Avitto

Za.

I może się powtórzę, ale zamknijmy akcję szybko, by móc przejść do następnej opowieści.

 

Komtur

Dajesz brachu. Lepiej grać niż nie, co nie?

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Slaaneshi

Dobrze, spróbuję przygotować i poprowadzić wam kontynuację w celu szybkiego zwieńczenia całej historii.
Tylko potrzebuję powtórzyć sobie waszą sesję, żeby ponownie załapać o co tam chodziło i wymyślić co to też w tym zwieńczeniu ma być.

I proszę was o podpowiedzi, jak wyglądają techniczne aspekty takiego przejęcia? Mam się do Fyrskara z tym zgłosić, czy coś?

 

Avitto

Najlepiej. On Cię doda jako mg do panelu sesji.