xeper

I co? Tak źle w tym klasztorze? Jedzenie dają, przewodnika za darmo i jeszcze pogadać sobie można

Mortarel, brak odpisu był. Nieładnie

 

Mortarel

myślałem, że jeszcze mam dzień lub dwa przepraszam

 

xeper

Nie ma sprawy, po prostu patrz na sygnaturę pod moimi postami. Tam są wszystkie terminy do prowadzonych przeze mnie sesji.

 

Campo Viejo

Coby wszystko było jasne, to Bodo nie jest w stanie stwierdzić czy to był profesor, czy nie i do gadania się nie pali, opowiadał o duchach i goblinach. Bo co do trupów, to o papierach "nic nie wie", ani sygnetu "nie znalazł", a gdyby nawet, to nie umiałby odczytać inicjałów, więc posta nie wrzucam, że teraz siedzi cicho. Wrzucę go pod koniec terminu.

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

Gob1in

Nadeszła chwila której będą żałować ci, którzy pierwsi garnęli się do przywłaszczania sobie wszelkich znajdziek (w tym suwenirów po zmarłych profesorach ). Z pewnością opat z kapitanem korzystają z przenośnych wariografów (czyt. jakiegoś mnicha z przeświadczeniem, że potrafi odróżnić prawdę od kłamstwa) i będą długo, cierpliwie a z pewnością boleśnie dowiadywać się, jak to było w pewnym lesie...

Ale nie przejmujcie się - podobno jeśli czarownica nie była winna stosowania czarnej magii, to związana i wrzucona do wody unosiła się na jej powierzchni. Albo przywiązanej do pala stojącego pośrodku płonącego stosu ogień się nie imał.

Ergo - jest szansa na udowodnienie niewinności i uratowanie z gościny u opata. No i nie zapominajcie o regularnych posiłkach i sprzyjającej kontemplacji pięknej okolicy...

 

__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

Tom Atos

Kłamstwo to takie brzydkie słowo. Wystarczy nie mówić całej prawdy.

 

xeper

Zakładam w poście, że w związku z tym, że Wasze postacie mają teraz czas wolny i nic konkretnego do roboty, poza obijaniem się, któryś z bohaterów czy to specjalnie, czy przypadkiem obserwuje to co dzieje się w klasztorze i stąd informacja o dalszych poczynaniach Weilla i brata Emila.

 

xeper

No to spotykacie się na posiłku we wspólnej sali i możecie pogadać. Jeśli jest o czym. Jak ktoś nie ma pomysłu co pisać w tej kolejce, to nie wymagam - byleby dać znać w komentarzach.

 

Komtur

Ja odpuszczam tę kolejkę, no chyba że omawiamy plany ucieczki. Ile właściwie mamy jeszcze czasu na wykonanie zlecenia? No i ile czasu zamie podróż do świątyni Vereny?

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Mortarel

też odpuszczam