[Komentarze] Czarna Rozpacz - Strona 33

Gob1in · 29-03-2017, 07:51

O żesz! Jakoś sobie ubzdurałem, że termin jest do dzisiaj. Przepraszam i już nadrabiam...

EDYTA:
Nadrobione.

Fyrskar · 29-03-2017, 13:10

Psiakrew, nadal uparcie biorę deadline Wewnętrznego Wroga za nasz.

xeper · 29-03-2017, 21:56

Dosyć ciekawa sytuacja się zrobiła

No ale brawo dla Boda za odwagę.

Tom Atos · 30-03-2017, 08:54

Już widzę tą scenę. Czterech (bodajże) kompanów nadciąga niespiesznie.
Stają wokół leżącego, zakrwawionego Bodo i biją mu brawo.

xeper · 01-04-2017, 23:15

Jako, że nie wiem, czy macie zamiar coś dalej działać w sprawie napadu, zatrzymuję akcję przed wypłynięciem w dalszą drogę. Przecież nigdzie się nam nie spieszy

e: Fyrskar, w tej kolejce termin odpisu WW jest taki sam jak CzR, nie pomylisz się

Fyrskar · 01-04-2017, 23:20

Cytat:

e: Fyrskar, w tej kolejce termin odpisu WW jest taki sam jak CzR, nie pomylisz się

szczęśliwe zbiegi okoliczność też się widać zdarzają

Gob1in · 04-04-2017, 08:21

Proszę o informację, jeśli przedostatni akapit postu zbytnio odbiega od rzeczywistości - poprawię

Campo Viejo · 04-04-2017, 15:16

Pasuje I ma luz.

Możnaby sprobować zapolować na tych ćwaniaków następnym razem pozorujac że dajemy sie podejść. Bo jeśli nasza wiadomość ma nie dotrzeć do Pfleidorfu to wrogi majom trzy łopcje

zabić listonosza albo adresata a gdy dadza ciała to odbiorce.

xeper · 09-04-2017, 23:09

Kto wiezie listy z Opactwa?

Tom Atos · 10-04-2017, 13:32

Berwin Hraban. Do usług. Ma też dziennik profesora.

29-03-2017, 07:51	#321
Gob1in Reputacja: 1	O żesz! Jakoś sobie ubzdurałem, że termin jest do dzisiaj. Przepraszam i już nadrabiam... EDYTA: Nadrobione. __________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... Ostatnio edytowane przez Gob1in : 29-03-2017 o 08:18.

04-04-2017, 08:21	#327
Gob1in Reputacja: 1	Proszę o informację, jeśli przedostatni akapit postu zbytnio odbiega od rzeczywistości - poprawię __________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

04-04-2017, 15:16	#328
Campo Viejo Northman Reputacja: 1	Pasuje I ma luz. Możnaby sprobować zapolować na tych ćwaniaków następnym razem pozorujac że dajemy sie podejść. Bo jeśli nasza wiadomość ma nie dotrzeć do Pfleidorfu to wrogi majom trzy łopcje zabić listonosza albo adresata a gdy dadza ciała to odbiorce. __________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 04-04-2017 o 15:20.

29-03-2017, 13:10	#322
Fyrskar Reputacja: 1	Psiakrew, nadal uparcie biorę deadline Wewnętrznego Wroga za nasz.

29-03-2017, 21:56	#323
xeper Reputacja: 1	Dosyć ciekawa sytuacja się zrobiła No ale brawo dla Boda za odwagę.

30-03-2017, 08:54	#324
Tom Atos Reputacja: 1	Już widzę tą scenę. Czterech (bodajże) kompanów nadciąga niespiesznie. Stają wokół leżącego, zakrwawionego Bodo i biją mu brawo.

01-04-2017, 23:15	#325
xeper Reputacja: 1	Jako, że nie wiem, czy macie zamiar coś dalej działać w sprawie napadu, zatrzymuję akcję przed wypłynięciem w dalszą drogę. Przecież nigdzie się nam nie spieszy e: Fyrskar, w tej kolejce termin odpisu WW jest taki sam jak CzR, nie pomylisz się

09-04-2017, 23:09	#329
xeper Reputacja: 1	Kto wiezie listy z Opactwa?

10-04-2017, 13:32	#330
Tom Atos Reputacja: 1	Berwin Hraban. Do usług. Ma też dziennik profesora.