Komtur

Ja myślałem że opactwo jest po drodze do lasu, naturalne byłoby tam się zatrzymać w drodze powrotnej i wypocząć, no ale to zdanie Elmera więc nie musi być brane pod uwagę.

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Tom Atos

Zaprawdę powiadam Ci, jeśli MG zechce nasze postacie wsadzić do pierdla, to w pierdlu siedzieć będą.

I nie będzie.

 

Campo Viejo

Zaprawdę powiadam Ci, że różnica jest czy BG jest wsadzony do pierdla przez MG czy wsadzony do pierdla przez MG jako deklaracja BG.

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

Mortarel

Sorka, musiałem odwalić coś głupiego, bo bez twistów w akcji byłoby nudno.

 

xeper

To może jednak wybierzecie się do Opactwa?

 

xeper

Odmawiacie drugiej co do ważności osobie w Enklawie Eppiswaldzkiej, podczas nieobecności Lektora pełniącej obowiązki zwierzchnika świeckiego i religijnego zamieszkującej Enklawę ludności. Czy z punktu widzenia postaci będących wyznawcami Sigmara i obywatelami Imperium to logiczne? Bo z punktu widzenia graczy, którzy wiedzą (przez moją nadgorliwość i próbę podgonienia tempa) to inna sprawa

 

Mortarel

:P niby wiem, że pozamykają nas w celach i będą nas trzymać w tzw. "gościnie" ale niby też wysłali nas do tego lasu na śmierć, której cudem uniknęliśmy, więc możemy czuć się robieni w bambuko, lub jak kto woli w kakao.

 

Tom Atos

W bambuko jak najbardziej, ale rozsądniej jest pójść dobrowolnie i spróbować się wykpić, niż być doprowadzonym siłą i od razu trafić do ciupy.

Po za tym xeper tak ładnie prosi ...

 

Gob1in

Santiago od zarośnietych wojów z wielkimi młotami woli kobiety... w sensie Myrmydię


EDYTA
A tak serio, to musimy ich teraz zabić i zjeść... lub chociaż zakopać z tyłu gospody... albo zwłoki spalić razem z gospodą i wszystkimi mieszkańcami w środku...

muahahhahaha!

 

__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

Tom Atos

Mamy dziennik i pierścień profesora. Trudno się będzie wyłgać.

Ale nic to za 25 lat obejmie nas amnestia.