Kerm

Ja proponuję się wynieść tylnym wyjściem

 

hen_cerbin

Plan blefu poniżej. Nie wiem czy doedytować do poprzedniego posta czy dopiero po ewentualnym odpisie Xepera wrzucić (na razie wrzucam tutaj, gdybyśmy mieli przeskoczyć w sesji do przodu zbyt daleko, żeby było wiadomo co Lothar zrobiłby).

Jeśli zaczepki ze strony szlachciców nie ustaną, a taktyczne wycofanie się nie będzie możliwe, Lothar przeciągnie się mówiąc:
- Widziałem już wszystko co trzeba by napisać pełny raport. Maksymilianie, zetrzyj to piwo z siebie i nie krzyw się tak. Zapłacono Ci już z nawiązką i za gorsze rzeczy. Na co jak na co, ale na szczodrość von Tosselów nie możemy narzekać. - wiedział, że bogatsze rody nieraz wynajmują biedniejszych szlachciców by Ci wykonali dla nich różne zadania. Miał nadzieję, że tamta dwójka też to wie. Wiedział też, że większość młodych szlachciców była zapisana na Uniwersytet. Oraz to, że większość z nich na zajęcia nie uczęszczała. Pokręcił głową - I pomyśleć, że taka przyszłość się przed nim rysowała. A tu kogo nie spytać, o braku odpowiedzialności i lekkomyślnym narażaniu się na niebezpieczeństwo mówi. I prawdę mówili... - zawiesza głos, stukając złotą monetą w stół, dając znać, że za pewną sumę raport może zawierać same pozytywne rzeczy.



I miejmy nadzieję, że przekonywanie przy 64% (44 OGD + 10 za etykietę + 10 za intryganta) i ewentualny przerzut za punkt szczęścia jeśli nie wyjdzie da szansę.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

czajos

Jak widać w poście Maximilian się opanował, ale pozwoliłem mu dać ujście gniewowi słownie.

PS: Jak ktoś uważa, że w opisie byłem zbyt dosadny to bez problemu lekko to osłabię.

 

__________________
Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy

xeper

Czy całe zamieszanie skończy się tak?

 

hen_cerbin

To zależy od łaski MG i kostek. Fakt, że kontynuowali obrażanie i nie było żadnej możliwości opuszczeni karczmy, a do tego podwójnie nieudany test przy niecałych 13% na to, ze nie wyjdzie (0,36 x 0,36 = 0,1296) pokazuje, że brakuje nam/mi co najmniej jednego.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

xeper

W swoich obliczeniach szansy powodzenia testu nie wziąłeś pod uwagę motywów szlachciców (-20) i ich upojenia alkoholem (-20). Szansa powodzenia wynosi więc 44+10+10-20-20=24%.

 

hen_cerbin

Czyli 43% przy wydaniu 1 PS na sukces były zamiast 87. Nadal uważam, ze warto było spróbować, skoro nie było drogi ucieczki.

@Drużyna:

Trzy możliwe wyjścia widzę. Szlachcic nie bardzo może wycofać się z tego bez przestania bycia szlachcicem, więc kontynuując metodę rozwiązywania dylematów metodą czajosa:

I staram się by ryzyko dla drużyny było jak najmniejsze, w razie czego będzie tylko jeden poszkodowany, więc w każdej opcji będzie cichy tekst na start - Nie angażujcie się, o ile nie będą oszukiwać, proszę.

Opcja a)
Jak mówiłem, lekkomyślne narażanie się na niebezpieczeństwo... - wzdycha Lothar - Kolejka obowiązuje, Max. - kontynuuje - Najpierw tych dwóch panów ma ze mną sprawę. Poczułem się cokolwiek obrażony.

I o ile w "naszym" renesansie nie mogą odmówić (chyba, że przeproszą lub zaprzeczą obrazie) ani schować się za najemnikami (chyba że ufają sobie bezgranicznie i wierzą, że drugi nie wypapla tego po pijaku kiedyś albo nie wykorzysta) to nie wiem jak to w warhammerze bywa i jak MG się nie to będzie zapatrywał/jak ma w scenariuszu. Jako obrażony to Lothar wybiera rodzaj pojedynku.

Opcja b)
Myślenie w rodzie widzę nie ginie. Może będę musiał zweryfikować ocenę. - uśmiecha się Lothar - Dobry pomysł, panie von Tossel. A bo to jeden Podręczny zaginął w Altdorfie? Tyle, że jak tylko załatwię tego tam - pokazuje na Maxa - wrócimy do naszej rozmowy. - po czym zwraca się do zabijaki, wyciągając broń - Chodźmy na zewnątrz, za duży tu tłok.

I walka 1 vs 1 (choć jeśli uczeń maga w jakiś oszukańczy sposób mi pomoże, to, tak długo jak Lothar będzie mógł sobie wmawiać, że wcale tak nie było, nie obrazi się).

Opcja c)
Jak b) z tym, że jak wyjdą pierwsi (a to szlachcice, gdzie by tam pozwolili pospólstwu przechodzić przed nimi) to blokuje drzwi za nimi i ucie... dokonuje fortelu polegającego na ucieczce tylnymi drzwiami razem z resztą z drużyny. [Droga Pana Zagłoby także jest drogą szlachectwa i nie ma co na ten temat deliberować]

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

xeper

Weź jeszcze pod uwagę możliwość, że ktoś z drużyny zareaguje wcześniej Przecież za ich plecami znajduje się co najmniej dwóch kompanów Lothara, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego co się dzieje.

 

hen_cerbin

Mam nadzieję, że pomyślą "lepiej on niż ja" Co by nie mówić, wyleczenie/pochowanie jednego szlachcica jest sporo tańsze niż sześciu chłopa. A i będąc na zewnątrz można zwiać łatwiej.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Hakon

Jakby co Wolfgang jest rzucić niezdarność na czarnego.
Myślałem też nad tym, że jak się będziemy wycofywać. Co uczynię z resztą ekipy. i stanie ktoś na drodze np. Czarny to "Uśpienie" lub "Wywrócenie".

Jeśli Lothar chce walczyć w pojedynku i do niego dojdzie to Wolfgang stara się niezauważenie poprzeszkadzać. "Niezdarność" ewentualnie jak już będzie kiepsko to "odgłosy".
Tak samo jakby nas ktoś śledził, ścigał itd. Podobnie. "Odgłosy", "przewrócenie", "uśpienie".

Jeśli do czarowania dam radę splatać magię to to robię. Jak nie dam rady czasowo to samo czarowanie. W bardzo ryzykownej sytuacji zużywam składnik do czaru No i przy atakach na mnie PS tylko dla mojej osoby lub przy pechu w czarowaniu.