[Komentarze] Wewnętrzny Wróg - Strona 28

Hakon · 07-02-2017, 00:02

Ja chce Willa by wiedzieć gdzie się ulokuje i nas będzie obserwował. To na 100% W sumie jak jego będziemy mieć na oku to i reszta przyjdzie do niego lub on do reszty. Więc na siłę jednego wystarczy.
Łowcy nie mamy szans śledzić bo już dwa razy nam pokazał.

czajos · 07-02-2017, 05:13

Pytanie
Czemu jak mamy do wyboru próbę złapania mózgu całej operacji przeciw trójce okolicznych zbiorów decydujemy się na zbirów? Jeżeli łowca nam ucieknie, a dorwiemy zbójów to po prostu nie przyjdzie, tylko gdzie indziej się na nas zasadzi, raczej będzie umiał dodać dwa do dwóch, że jak jeden nie przyszedł to lepiej nie próbować.. Chcemy tak go sobie zostawić za plecami ?

Wcześniej uciekł nam bo był na swoim terenie i miał sporą przewagę dystansu, a teraz rzaden z tych warunków się nie powtórzył. Ba, na tyłach karczmy stoi wręcz jednoosobowa zasadzka w postaci Maximiliana. Jak się gra to trzeba grać wysoko.

I ostatnie, co tak namiętnie chcecie go śledzić ? Trzeba go złapać i tyle.
- Zamin! Zanim, Panowie! -

Ps to warhammer trzech na jednego to kolosalna przewaga

Reinhard · 07-02-2017, 09:23

MG, czy Leopold zauwazył, czy kusza była naciągnięta?

xeper · 07-02-2017, 09:36

Nie zauważył.

Hakon · 07-02-2017, 10:38

Czajos Tu za wiele gapiów i będzie, że to my atakujemy i ściągniemy sobie straż na karki a jak gdzieś go przyczaimy gdzie postronnych ludzi nie ma to jest szansa, że pościgu nie będzie itd.

Ale Wolfgang jest otwarty i możemy go łapać. Swoje i tak zaproponuje.

hen_cerbin · 07-02-2017, 15:07

Czajos - jak zaatakujemy go tuż przy karczmie to wystarczy, że krzyknie "złodzieje" i już mamy przekichane. W pobliżu są jego ludzie, a i pewnie połowa karczmy wyjdzie. jak myślisz, komu będą kibicować? A że w mieście potrafi zniknąć to już nam dwa razy udowodnił, jak Hakon zauważył.

Zróbmy tak, żeby to on zaatakował nas i wpadł w zasadzkę.
Zgadzam się z Hakonem, a szlachcic jeszcze wejdzie do karczmy wypytać o Williego i jego rodzinę, może uda się go zastraszyć. Ale czasu jeszcze jest, możemy kilka rzeczy zrobić, tylko czy nam ludzi starczy do wszystkiego.

Kusi mnie też zapytanie tych dwóch pijących opryszków, czy nie woleliby zarobić tyle samo bez ryzyka - że jak w czasie walki nie wezmą w niej udziału to im zapłacimy z pieniędzy łowcy nagród (jak go złapiemy) tyle samo ile on im proponował.

xeper · 08-02-2017, 11:53

Zakładam, że w tej kolejce Kerm i kymil też nie odpisują. Akcja przeniosła się do miasta i będziecie mieli coś do pisania, dopiero jak reszta wróci na barkę.

xeper · 09-02-2017, 21:25

Liczę na szybkie odpisy, bo specjalnie Wam akcję zatrzymałem - nie wiem co planujecie dokładnie zrobić z czujką. Czy zignorować i jak gdyby nigdy nic wejść na barkę, czy próbujecie go zdjąć/przekupić/zastraszyć.

hen_cerbin · 10-02-2017, 19:23

Szlachcic miał wypytać w tamtej karczmie o Williego i zbójów, ale skoro już jest w okolicach barki to się wracał nie będzie. A ja będę przez weekend tylko przez telefon czytał sesje, więc szybki odpis daję teraz, nie wiem czy coś więcej dam radę do poniedziałku.

e: Mam nadzieję, że na tyle światotworzenia (pożyczenie starego ubrania z barki i przysługa od któregoś z flisaków, w razie czego za drobną opłatą) mogę sobie pozwolić?

Gdyby nie było jasne - Lothar stoi tak by był widoczny z barki, ale nie z miejsca gdzie jest zwiadowca łowcy nagród.

xeper · 10-02-2017, 20:04

Nie za bardzo mogę się połapać w Twoim, hen_cerbin odpisie co do czasu. Bo gdy cumowaliście w Weissbrucku na noc:

Cytat:

Wzdłuż kanału znajdowało się wiele magazynów i tawern, tętniących teraz życiem - zbliżał się wieczór.

A potem, gdy wchodziliście do Szczęśliwego Człowieka:

Cytat:

Zrobiła się już późna godzina i towarzystwo było rozochocone, nikt nie zwrócił uwagi na wchodzącą kompanię pod przewodnictwem szlachcica.

Czyli jest środek nocy, a z samego rana powinniście wypłynąć w dalszą drogę do Bogenhafen. Więc jak to się ma do Twojego odpisu?

07-02-2017, 05:13	#272
czajos Reputacja: 1	Pytanie Czemu jak mamy do wyboru próbę złapania mózgu całej operacji przeciw trójce okolicznych zbiorów decydujemy się na zbirów? Jeżeli łowca nam ucieknie, a dorwiemy zbójów to po prostu nie przyjdzie, tylko gdzie indziej się na nas zasadzi, raczej będzie umiał dodać dwa do dwóch, że jak jeden nie przyszedł to lepiej nie próbować.. Chcemy tak go sobie zostawić za plecami ? Wcześniej uciekł nam bo był na swoim terenie i miał sporą przewagę dystansu, a teraz rzaden z tych warunków się nie powtórzył. Ba, na tyłach karczmy stoi wręcz jednoosobowa zasadzka w postaci Maximiliana. Jak się gra to trzeba grać wysoko. I ostatnie, co tak namiętnie chcecie go śledzić ? Trzeba go złapać i tyle. - Zamin! Zanim, Panowie! - Ps to warhammer trzech na jednego to kolosalna przewaga __________________ Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy Ostatnio edytowane przez czajos : 07-02-2017 o 05:19.

07-02-2017, 15:07	#276
hen_cerbin Reputacja: 1	Czajos - jak zaatakujemy go tuż przy karczmie to wystarczy, że krzyknie "złodzieje" i już mamy przekichane. W pobliżu są jego ludzie, a i pewnie połowa karczmy wyjdzie. jak myślisz, komu będą kibicować? A że w mieście potrafi zniknąć to już nam dwa razy udowodnił, jak Hakon zauważył. Zróbmy tak, żeby to on zaatakował nas i wpadł w zasadzkę. Zgadzam się z Hakonem, a szlachcic jeszcze wejdzie do karczmy wypytać o Williego i jego rodzinę, może uda się go zastraszyć. Ale czasu jeszcze jest, możemy kilka rzeczy zrobić, tylko czy nam ludzi starczy do wszystkiego. Kusi mnie też zapytanie tych dwóch pijących opryszków, czy nie woleliby zarobić tyle samo bez ryzyka - że jak w czasie walki nie wezmą w niej udziału to im zapłacimy z pieniędzy łowcy nagród (jak go złapiemy) tyle samo ile on im proponował. __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

10-02-2017, 19:23	#279
hen_cerbin Reputacja: 1	Szlachcic miał wypytać w tamtej karczmie o Williego i zbójów, ale skoro już jest w okolicach barki to się wracał nie będzie. A ja będę przez weekend tylko przez telefon czytał sesje, więc szybki odpis daję teraz, nie wiem czy coś więcej dam radę do poniedziałku. e: Mam nadzieję, że na tyle światotworzenia (pożyczenie starego ubrania z barki i przysługa od któregoś z flisaków, w razie czego za drobną opłatą) mogę sobie pozwolić? Gdyby nie było jasne - Lothar stoi tak by był widoczny z barki, ale nie z miejsca gdzie jest zwiadowca łowcy nagród. __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 10-02-2017 o 20:04.

07-02-2017, 00:02	#271
Hakon Reputacja: 1	Ja chce Willa by wiedzieć gdzie się ulokuje i nas będzie obserwował. To na 100% W sumie jak jego będziemy mieć na oku to i reszta przyjdzie do niego lub on do reszty. Więc na siłę jednego wystarczy. Łowcy nie mamy szans śledzić bo już dwa razy nam pokazał.

07-02-2017, 09:23	#273
Reinhard Reputacja: 1	MG, czy Leopold zauwazył, czy kusza była naciągnięta?

07-02-2017, 10:38	#275
Hakon Reputacja: 1	Czajos Tu za wiele gapiów i będzie, że to my atakujemy i ściągniemy sobie straż na karki a jak gdzieś go przyczaimy gdzie postronnych ludzi nie ma to jest szansa, że pościgu nie będzie itd. Ale Wolfgang jest otwarty i możemy go łapać. Swoje i tak zaproponuje.

08-02-2017, 11:53	#277
xeper Reputacja: 1	Zakładam, że w tej kolejce Kerm i kymil też nie odpisują. Akcja przeniosła się do miasta i będziecie mieli coś do pisania, dopiero jak reszta wróci na barkę.

09-02-2017, 21:25	#278
xeper Reputacja: 1	Liczę na szybkie odpisy, bo specjalnie Wam akcję zatrzymałem - nie wiem co planujecie dokładnie zrobić z czujką. Czy zignorować i jak gdyby nigdy nic wejść na barkę, czy próbujecie go zdjąć/przekupić/zastraszyć.