Wygrana? Nie do wiary :) |
Bardziej nie do wiary była dla mnie ta manifestacja chaosu i... krytyk Ludo. Od ostatnich dwóch walk kości są mooooczno po waszej stronie i nie jest to moja wina :lol2: To co robimy z Karlem? |
Wciurności, co to się właśnie odcholibkowało! :P 100% skuteczności i do tego ta furia xD Z Karlem? chwilowo to samo co z Ludem. Trzeba opatrzyć rany, rannych. Otrząsnąć się z szoku i porozpaczać za niedawno poznanymi towarzyszami co wpadli do rzeki oraz pochować Słowika, lub go spławić do morza. xD |
Lol. Czarodziej popełnił samobójstwo... pewnie miał wyrzuty sumienia, albo wstydził się za swoje plugawce. |
Podchodzę do Karla i każe mu zniszczyc ksiege tu i teraz spalić. Nie dam mu ani kroku więcej z nią postąpić tym bardziej nikomu jej użyć lub by przekazał ją komukolwiek. Artefakty Chaosu nadają się tylko do jednego zniszczenia. Jeśli nie zgodzi się, jak będę musiał przejdę po nim do księgi. Wszelkie pokrętne tłumaczenia Kyan zbywa jak bzyczenie muchy. Ma prosty wybór albo ją zniszczy albo ja zniszczę jego jeśli będzie ją chronić. |
Cytat:
Księgę zniszczyć, owszem, ale ani się waż uszkodzić Karla. |
To już głównie od niego zależy co się wydarzy.Zakładam że będzie ją chronić, i po dobroci jej nie odda. Mi zależy na zniszczeniu księgi nie na Karlu. |
Hans chętnie przyłączy się do Kyana |
Dobra, dziś dam posta, opiszę starcie i rozpocznę scenkę po bitwie. Przekujemy te deklaracje w posty i zobaczymy, co z tej sceny wyniknie. |
Hej, przepraszam was za brak odpisu, ale w sobotę mam ważny egzamin i dopiero po sobocie będę mógł zabrać się za nadrabianie zaległości w sesjach. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:18. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0