lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] Ostatni. Srebra dla sprytnych. (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/18002-komentarze-ostatni-srebra-dla-sprytnych.html)

Komtur 14-01-2019 19:55

Cytat:

Napisał Stalowy (Post 823328)
:D może ktoś chce dołączyć do nas na własną rękę?
Czekamy na was!
We have cookies...
:D


No dobra nie cookies, ale jakieś pyszne rybki się znajdą ;)

Zastanawiam się nad tym, zwłaszcza że Gustaw ostatnio rozkojarzony i przez to misja jest zagrożona.

Stalowy 14-01-2019 20:00

Cytat:

Napisał Komtur (Post 823329)
Zastanawiam się nad tym, zwłaszcza że Gustaw ostatnio rozkojarzony i przez to misja jest zagrożona.

Niestety, ale to bardzo uciążliwy obowiązek być dowódcą grupy.
Trzeba trzymać rękę na pulsie cały czas, być aktywnym, wszystko ogarniać, czytać uważnie i brać na siebie decydowanie i konsekwencje.

Kiedy pierwszy raz grałem w takiej roli to szło jak po grudzie. Trzeba dobrze balansować między luzem, a spiną inaczej nadmiar dowodzenia działa równie źle co jego brak.

Komtur 14-01-2019 20:07

Cytat:

Napisał Stalowy (Post 823330)
Niestety, ale to bardzo uciążliwy obowiązek być dowódcą grupy.
Trzeba trzymać rękę na pulsie cały czas, być aktywnym, wszystko ogarniać, czytać uważnie i brać na siebie decydowanie i konsekwencje.

Kiedy pierwszy raz grałem w takiej roli to szło jak po grudzie. Trzeba dobrze balansować między luzem, a spiną inaczej nadmiar dowodzenia działa równie źle co jego brak.

Ja wiem ale w tym wypadku brak decyzji jest gorszy od złej decyzji.

druidh 14-01-2019 20:24

Jak mag wyczaruje to leo jedzie. Zakładam że Hakon się zgodzi. :)

Jak Leo coś robi sama to jest samowolka, a jak robi co jej karzą to wychodzi potem, że nic nie zrobiła. Niech Hen weźmie pod uwagę, ciężki nasz żywot w realu i że mijamy się tutaj w obecności. :D

Szanowne krasnoludy, to jest tak, że Leo dołączy do was. Przyjdziemy do miasta i wtedy reszta dołączy do krasnoludów i Leo. Tym sposobem wasze będzie na górze i popłyniemy razem dalej.

hen_cerbin 14-01-2019 20:29

OK, to szybkie pytania:
Jeśli Leonora znajdzie krasnoludy, będą chciały z nią wrócić?

I co w tym czasie zamierza robić reszta (przez jakieś 1,5 do 2 dni)?

Komtur 14-01-2019 20:35

Cytat:

Napisał hen_cerbin (Post 823333)
I co w tym czasie zamierza robić reszta (przez jakieś 1,5 do 2 dni)?

Uchlamy się, czy cóś?

Stalowy 14-01-2019 20:37

No cóż... zgodziłem się z Gobim, abyśmy poczekali na resztę.
Poseł który przyjedzie jest zdziebko... hehh... mamy takie sobie o nim mniemanie, ale niech będzie, przejdziemy się do Auggen.

Ale co niby będziemy tam robić, hę? Przejmujemy miasto? Jak karawana sobie pojedzie to sam garnizon chyba jest niewielki co?

druidh 14-01-2019 20:40

To co Komtur napisał, to jest dobry plan, żeby już nie kombinować za długo.

Szybka Edyta:
A. Bo to dotyczy momentu przed wyjazdem karawany. :D
Niech bimber pędzą, będzie na przekupstwo dla wojskowych.

Stalowy 14-01-2019 20:50

Poważnie pytam.
Jeżeli Leo podjedzie, zaprowadzi nas do Auggen, a tam dowiemy się, że team bąki zbijał czekając na nas i nie mają nawet przygotowanego planu zdobycia łodzi, popłynięcia w górę rzeki itd kiedy my już mamy trasę, jesteśmy dzień do przodu itp...

Powiem tak. Galeb rzekł do Detlefa że tym razem, jeżeli będą jaja i fikołki, to nie pójdą sobie, a strzelą w pysk Gucia i chwycą resztę za gęby.

E.

Chociaż w takiej sytuacji może po prostu weźmiemy ze sobą tych najbardziej przydatnych?

E2.

Weź zaproponuj też co powiesz krasnoludom. Są chętni z powrotem połączyć siły, tyle że jak chcesz ich przekonać do tego? Galeb będzie przeciw jeżeli jedyne co Leo powie, że reszta czeka na nich przed Auggen i że nie wiedza co robić.

hen_cerbin 14-01-2019 21:23

Czyli tak - Galeb i Detlef czekają, przy okazji łowiąc ryby i wykuwając runy. Loftus wyczarował konia dla Leo, która jedzie wzdłuż rzeki (dru - omija Auggen czy jedzie na przełaj?). A potem wszyscy wracają do Auggen.

Oleg stara się skupić na pracy z ziołami - z uwagi na chorobę może się to skończyć czymś w stylu "Dziwne. Nastawiałem wywar leczący, a za każdym razem wychodził bimber... Trudno, przecież nie wyleję.", ale zobaczymy.


Poczekam zatem na informacje co robią przez ten czas (36-48h) pozostali Ostatni.

Bert, Loftus, Gustaw - ?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:51.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172