Już dzisiaj nie odpiszę, ale jakby co to idziemy dalej taki jest "rozkaz" Berta. Tak w ogóle to chciałem się coś dowiedzieć o Parszywcu, ale teraz to już nic o tym nie wspominam, bo znowu jajca będą.

No ja dopiero w nocy jutro będę więc możecie działać.

Gustaw jakby co to przygotowany na walkę. Zastraszanie jakby co, by dodać powagi Bertowi.

W tej chwili mam 3 różne deklaracje "jakby co". Nie mam nic przeciwko warunkowym deklaracjom ale dawajcie je od razu z informacją, co wywołuje którą reakcję.
Teraz nie mam pojęcia, co robicie i będę z tych trzech propozycji losował.
I nawet nie wiem gdzie zamierzacie iść dalej więc uznam że trzymacie się zaplanowanej trasy.

Przechodzimy dalej mając nadzieje, że kłamstwa niziołka załatwią sprawę (to moja opinia). Obawiam się że zabijając mytników, sprowadzimy na siebie pościg.

Przyjąłem. Przeszliście dalej. Zrobimy sobie taką "dogrywkę" do tej kolejki, powiedzmy do niedzieli macie czas (chyba że się okaże, że potrzebujcie go więcej, ale to kwestia decyzji "którędy" więc chyba nie trzeba osobnej kolejki na to. Jak będzie decyzja dokąd dalej to opiszę kolejne zdarzenie na drodze.

Może przejdziemy na imperialny brzeg?

Znaczy się, proponujesz powrót do Meissen? Bo to najbliższą przeprawa. W Wittenhausen też w sumie mogą mieć prom... Ale tutaj nie ma jak. Tzn Ci z pływaniem przepłyną. Ale też nie w kolczudze czy plytowce. Ci bez pływania za końskimi ogonami mogą próbować, ale obciążenie też będzie problemem.

Hakon, to wiesz ofc:

Raczej przeprawa w Wittenhausen, chociaż tam już mogą na nas czekać.

Nie sądzę. Konny może pojechał, ale myślę bardziej by poinformować kompanów z drugiego posterunku o wrednym oficerze, który szuka oszustów itd.
Jak wybraliśmy tą drogę idźmy nią.
Co do Detlefa wypowiedzi Gustaw zastanawia się i w sumie rozumie obawy khazada. Problem w tym, że już trochę za późno by coś zmienić bo plotka o nas już poszła. Kwestia teraz jest taka by ustalić cel misji dla Granicznych.
Mój pomysł opiszę mniej więcej w poście i polega na eskorcie doradczyni któregoś z dowódców do Księstw. Tym doradcą jest Leo by najbardziej się wyróżnia, a że tamci z południa to może i korzystają z usług służek Myrmidi.
Leo ma gadane i Gustaw też więc powinno się udać.