Komtur możesz dopisać do posta, że z grymasem niezadowolenia Gucio przytakuje i zezwala. |
Gob1in - Detlef odzyskał 6 PŻ. pi0t - czy Twoja deklaracja pomocy odnosi się też do Berta? Jakby co to miałeś 18 na kościach (+2 za splatanie magii) więc czar pięknie się udaje. Komtur - w poście możesz opisać od razu pościg i plan na załatwienie zombiaka. |
Tak, może i być Rumak Cienia w wersji kuc ;) Propozycja odnosił się do wszystkich chętnych, no ale podejmują się tego działania już na własne ryzyko. Więc, to tylko opcja do rozważenia czy opłacalna. Obrok jest stracony, a to kolejne zwierze do wykarmienie do tego ranne i to w dodatku przez trupy (nie brzmi jak łatwe i proste gojenie się rany). |
Wyssanie przez wąpierza też nie brzmi dobrze... Może by tak Leo profilaktycznie związać, ułożyć w dziurze w ziemi głową do dołu (albo odciąć głowę i umieścić w nogach - rzekomo świetnie działa na wampiry! :D) i obserwować? Powinniśmy być ostrożni... :wink: |
Formalnie jeżeli dobrze pamiętam. Na wampiry: - Odciąć głowę sierpem i umieścić w nogach. - Ręce i nogi związać drutem kolczastym - Kołek w serce - Łeb przebić srebrnym gwoździem - Można też wpakować srebrną kulę ze świętym symbolem pobłogosławioną przez kapłana (ponoć to działa też na upiory) - Obwiesić czosnkiem - Zaminować trumnę miną przeciwpiechotną - Wersja deluxe - do miny przeciwpiechotnej podczepić minę przeciwpancerną, akurat wybuch tej pierwszej wystarczy aby odpalić drugą. W sumie mi też ciężko sobie przypomnieć abyśmy o czymś zapomnieli, prócz zszabrowania wampirzych zwłok. Co do kryjówki też bym się tam niepakował... nie z zombie w okolicy... i nie wiedząc gdzie jest. Chyba że Oleg wytropi. |
Fanty! Fanty! Fanty! Melina wąpierza na pewno ocieka magią, która to mag może przecież wykrywać. Może by spróbował? Leo zanurza się w modlitwy dziękczynne do Myrmidii i Morra ciesząc się że była nienajgorszym narzędziem i przeprasza że nie słuchała się w 100%. Może bogowie mrukną coś w odpowiedzi. Tak sobie teraz myślę, że może ta jego melina w ścianie tego wzgórza była. :D To by dopiero było. |
Bert nie ma jeździectwa, więc kuc cienia odpada, jak ktoś chce go zastąpić w pościgu to nie będzie oponował. Siedziba wąpierza ważna z trzech przyczyn, skarby, być może jeszcze żywy patrol granicznych (uwięzieni jako zapas krwi) i być może kilka osób będących w trakcie przemiany w wąpierza, a które trzeba zakołkować. |
Mnie tylko jedno niepokoi. Skąd u diaska w ogóle wampir się tu wziął. Bo co, usłyszał, że są świeże zwłoki na wyprzedaży, czy może po prostu był przejazdem. Taka tylko ciekawość, ale przyznacie, że jest to raczej niecodzienne spotkanie. Chciałem poruszyć tę kwestię (dlatego planowałem spacyfikować, a nie zabijać), ale zrobił się wymarsz i mi umknęło. |
Tak zacząłem analizować KP. Gustaw założy zbroje kolczą (bardziej na najemnika będzie wyglądał) do tego i tak hełm jest uszkodzony. Czyli skórznia, hełm i kirys do tobołów (ich nie zostawiam jak wspominałem wcześniej :-P I pytanie. Czy jak robimy postój i Detlef się leczy to czy Gucio może jeszcze po zdjęciu zbroi sam siebie opatrzeć lub by to zrobiła Loe czy ktoś kto się zna? Ps. Gustaw ogólnie się zgadza by ktoś ruszył za konikiem. Niezbyt zadowolony, ale jednak. |
Jeśli ktoś potrzebuje leczenia od Leo w warunkach nie bojowych, każde przekonywanie w tej kwestii należy uważać za automatycznie zdane. Chyba że glownodowodzacy zaordynuje inaczej. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:40. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0