[Komentarze] Ostatni. Srebra dla sprytnych. - Strona 180

hen_cerbin · 12-07-2019, 13:08

Żadna reprymenda. Przypomnienie o konsekwencjach. Żeby uniknąć kilkudziesięciu postów w komentarzach i żadnego w sesji. Ale widzę że i tak meta ma się świetnie (nie mówię tu o ustalaniu co Wasi BNi mają zrobić). Między Waszymi postaciami jest po kilka-kilkanascie metrów, wokół pełno jeńców, nie ma siły żeby nie słyszeli, a ustalanie kto, co i kiedy zrobi zajmuje czas. Więc tak. Gadacie w czasie akcji. I tak, uznam że skoro Stalowy pyta Komtura o zwierzęta to Galeb pyta Berta, wśród postaci żadnego "kontura" nie widzę.
Bert się musiał ruszyć, ten ruch musiał być zauważony przez Galeba, wtedy Galeb się odezwał. W pościg mógł ruszyć dopiero po tym, bo przecież nie biegł oglądając się za plecy (a może jednak? Chętnie rzucę na skutek

)
Chyba że ma oczy z tyłu głowy i telepatię.

Na przyszłość:
Post w temacie sesji: "- Aragornie, łap zwierzęta - krzyknął Gimli" - to zajmuje 0 akcji. Post: "- Aragornie, nie łap zwierząt, bo przez rzekę i tak nie przejdą - krzyknął Gimli" - to też zajmie 0 akcji.
Ba, nawet: "- niech ktoś wyleczy Leo, a Ty Gustaw łap konia którego ci czarodziej wyczaruje, pobiegniemy uratować jeńca" też jest "darmowe".
Kilkupostowa rozmowa w komentarzach o rzeczach których postać nie ma prawa widzieć/wiedzieć, ustalanie i zmiany planów - to już zajmuje czas. Chyba że postacie przekazują sobie myśli telepatycznie, ale bardzo bardzo nie chcecie bym zaczął to tak rozliczać.

Stalowy · 12-07-2019, 13:43

Ja tam się cały czas boję że jak pisnę słówko Galebem to będzie rzut na dowodzenie, przekonywanie

Ale w sumie... Postów nie ma...

Mam pomysł

Morel · 12-07-2019, 13:45

No to już brzmi jak groźba byłego kolegi spod celi;p
Ale tak serio serio to tez nie przepadam za grą poza sesją i staram się tego nie robić. Szkoda sesji.

hen_cerbin · 12-07-2019, 14:39

Cytat:

Napisał Stalowy

Ja tam się cały czas boję że jak pisnę słówko Galebem to będzie rzut na dowodzenie, przekonywanie

Czasem będzie. To źle?

Gob1in · 12-07-2019, 22:06

Post stoi.

Dodatkowo Detlef zmądrzał (Int+5) i ma silniejszy charakter (SW+5). Pedeki odliczone, KP zaktualizowana. Może te dodatkowe 5 do Int pomoże Leokadii przeżyć najbliższe godziny?

W razie kłopotów ze strony jeńców, Detlef używa pistola jako straszaka, a przy eskalacji po prostu strzela (później walka wręcz, jeśli to nie pomoże). Po opatrzeniu Leo i innych rannych po stronie Ostatnich i braku problemów na trakcie, opatrzy też rannych Granicznych lub pozwoli na to jednemu z jeńców (jeśli któryś zadeklaruje, że umie to robić) - oczywiście z dala od broni i pod czujnym okiem Waltera i Detlefa w pobliżu.

Jak już łobuzy będą związani i po opatrzeniu Leo zainteresuje się zapasami prochu/kul i bronią palną Granicznych. Także co ciekawszym uzbrojeniem/pancerzami. Z Bertem mogą ocenić co nada się do konfiskaty, a co muszą zostawić na miejscu. Najlepiej zabrać tylko gotówkę i cenną broń (choć pewnie tego dużo nie wezmą jednak - warto spróbować przynajmniej

)

hen_cerbin · 12-07-2019, 22:12

Cytat:

Napisał Gob1in

Z Bertem mogą ocenić co nada się do konfiskaty, a co muszą zostawić na miejscu.

Niemożliwe:

Cytat:

Napisał Komtur

Bert przejmie wrogą kuszę i strzeli w uciekających wrogów, starając się oczywiście nie ustrzelić jeńca i swoich. PS idzie w razie draki. Potem Bert straci zainteresowanie pościgiem i zajmie się szukaniem Prosiaka i reszty kuców/mułów/koni.

To Komtur steruje swoją postacią i wyraził się jasno co ona robi.

hen_cerbin · 12-07-2019, 23:55

Wszystkie trzy miejsca są od siebie oddalone w stopniu uniemożliwiającym szybką i skuteczną interwencję przez osoby z innych lokacji. Nie do końca są spójne czasowo, ale myślę że damy radę to ogarnąć.

Leo jest skołowana, trzech z sześciu "jeńców" też nie wygląda dobrze.

Człowiek na łasze piasku wie że w pobliżu jest jeszcze jeden koń (Prosiak), póki co nie wie że Bert też tam jest.

Oleg i Gustaw zdali test jeździectwa/zręczności i dostali jedynie połowę obrażeń.

Kim jest Kadet do tej pory nie wiedzieliście, a i Gustaw miał paskudne rzuty na inteligencję (a nikt z Was nie postanowił jej obserwować). Niektórzy wiedzieli że to dziewczyna, ale Gustawowi nikt o tym nie rzekł. Ale teraz, kiedy nie jest w mundurze i nie ma przewiązanych piersi już skojarzył przelotnie widzianą na dworze młódkę.

Komtur · 13-07-2019, 07:40

Czy Bert ma ze sobą kuszę? No i ciekaw jestem jak sobie negocjatory poradzą.

hen_cerbin · 13-07-2019, 10:39

Cytat:

Napisał Komtur

Czy Bert ma ze sobą kuszę? No i ciekaw jestem jak sobie negocjatory poradzą.

Napisałeś że ją bierze, nie napisałeś by ją wyrzucał, więc jak najbardziej ma.

Stalowy · 14-07-2019, 13:00

Ok. Rzuciłem posta "negocjacyjnego". Zobaczymy co z tego wyniknie.
To będzie zastraszanie czy przekonywanie?

EDIT

Pozwoliłem sobie na rozwinięcie Karlowi Ataku.

Aha. Wybiła strona 61, więc gdyby zaszła potrzeba - gotowość ze strony Gustava, Karla i Galeba na wydanie PSa do rzutu.
Karl - jeżeli Hen zasądzisz zastraszanie to 1 PS na dopał zastraszania, drugi na przyrzut gdyby było nieudane.
Gustav - PS ze szczęścia na przerzut nieudanego przekonywania.
Galeb - gdyby i od niego miało iść zastraszanie, to użyje swojego PSa na dopałkę.

I jeszcze jedna rzecz zawczasu!
Przejrzałem nasze zapasy środków leczniczych w kartach! Po tej akcji proszę was wszystkich, którzy mają rany o deklarację że łykacie mikstury lecznicze (Gustav ma jeszcze 10!). W przypadku ciężkich ran jeszcze weźmie się napary kojące. Zapowiada się po tym wszystkim ciężka przeprawa - musimy być w pełni sił.

12-07-2019, 13:08	#1791
hen_cerbin Reputacja: 1	Żadna reprymenda. Przypomnienie o konsekwencjach. Żeby uniknąć kilkudziesięciu postów w komentarzach i żadnego w sesji. Ale widzę że i tak meta ma się świetnie (nie mówię tu o ustalaniu co Wasi BNi mają zrobić). Między Waszymi postaciami jest po kilka-kilkanascie metrów, wokół pełno jeńców, nie ma siły żeby nie słyszeli, a ustalanie kto, co i kiedy zrobi zajmuje czas. Więc tak. Gadacie w czasie akcji. I tak, uznam że skoro Stalowy pyta Komtura o zwierzęta to Galeb pyta Berta, wśród postaci żadnego "kontura" nie widzę. Bert się musiał ruszyć, ten ruch musiał być zauważony przez Galeba, wtedy Galeb się odezwał. W pościg mógł ruszyć dopiero po tym, bo przecież nie biegł oglądając się za plecy (a może jednak? Chętnie rzucę na skutek) Chyba że ma oczy z tyłu głowy i telepatię. Na przyszłość: Post w temacie sesji: "- Aragornie, łap zwierzęta - krzyknął Gimli" - to zajmuje 0 akcji. Post: "- Aragornie, nie łap zwierząt, bo przez rzekę i tak nie przejdą - krzyknął Gimli" - to też zajmie 0 akcji. Ba, nawet: "- niech ktoś wyleczy Leo, a Ty Gustaw łap konia którego ci czarodziej wyczaruje, pobiegniemy uratować jeńca" też jest "darmowe". Kilkupostowa rozmowa w komentarzach o rzeczach których postać nie ma prawa widzieć/wiedzieć, ustalanie i zmiany planów - to już zajmuje czas. Chyba że postacie przekazują sobie myśli telepatycznie, ale bardzo bardzo nie chcecie bym zaczął to tak rozliczać. __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 12-07-2019 o 13:14.

12-07-2019, 22:06	#1795
Gob1in Reputacja: 1	Post stoi. Dodatkowo Detlef zmądrzał (Int+5) i ma silniejszy charakter (SW+5). Pedeki odliczone, KP zaktualizowana. Może te dodatkowe 5 do Int pomoże Leokadii przeżyć najbliższe godziny? W razie kłopotów ze strony jeńców, Detlef używa pistola jako straszaka, a przy eskalacji po prostu strzela (później walka wręcz, jeśli to nie pomoże). Po opatrzeniu Leo i innych rannych po stronie Ostatnich i braku problemów na trakcie, opatrzy też rannych Granicznych lub pozwoli na to jednemu z jeńców (jeśli któryś zadeklaruje, że umie to robić) - oczywiście z dala od broni i pod czujnym okiem Waltera i Detlefa w pobliżu. Jak już łobuzy będą związani i po opatrzeniu Leo zainteresuje się zapasami prochu/kul i bronią palną Granicznych. Także co ciekawszym uzbrojeniem/pancerzami. Z Bertem mogą ocenić co nada się do konfiskaty, a co muszą zostawić na miejscu. Najlepiej zabrać tylko gotówkę i cenną broń (choć pewnie tego dużo nie wezmą jednak - warto spróbować przynajmniej ) __________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

12-07-2019, 23:55	#1797
hen_cerbin Reputacja: 1	Wszystkie trzy miejsca są od siebie oddalone w stopniu uniemożliwiającym szybką i skuteczną interwencję przez osoby z innych lokacji. Nie do końca są spójne czasowo, ale myślę że damy radę to ogarnąć. Leo jest skołowana, trzech z sześciu "jeńców" też nie wygląda dobrze. Człowiek na łasze piasku wie że w pobliżu jest jeszcze jeden koń (Prosiak), póki co nie wie że Bert też tam jest. Oleg i Gustaw zdali test jeździectwa/zręczności i dostali jedynie połowę obrażeń. Kim jest Kadet do tej pory nie wiedzieliście, a i Gustaw miał paskudne rzuty na inteligencję (a nikt z Was nie postanowił jej obserwować). Niektórzy wiedzieli że to dziewczyna, ale Gustawowi nikt o tym nie rzekł. Ale teraz, kiedy nie jest w mundurze i nie ma przewiązanych piersi już skojarzył przelotnie widzianą na dworze młódkę. __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

13-07-2019, 07:40	#1798
Komtur Reputacja: 1	Czy Bert ma ze sobą kuszę? No i ciekaw jestem jak sobie negocjatory poradzą. __________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

14-07-2019, 13:00	#1800
Stalowy Reputacja: 1	Ok. Rzuciłem posta "negocjacyjnego". Zobaczymy co z tego wyniknie. To będzie zastraszanie czy przekonywanie? EDIT Pozwoliłem sobie na rozwinięcie Karlowi Ataku. Aha. Wybiła strona 61, więc gdyby zaszła potrzeba - gotowość ze strony Gustava, Karla i Galeba na wydanie PSa do rzutu. Karl - jeżeli Hen zasądzisz zastraszanie to 1 PS na dopał zastraszania, drugi na przyrzut gdyby było nieudane. Gustav - PS ze szczęścia na przerzut nieudanego przekonywania. Galeb - gdyby i od niego miało iść zastraszanie, to użyje swojego PSa na dopałkę. I jeszcze jedna rzecz zawczasu! Przejrzałem nasze zapasy środków leczniczych w kartach! Po tej akcji proszę was wszystkich, którzy mają rany o deklarację że łykacie mikstury lecznicze (Gustav ma jeszcze 10!). W przypadku ciężkich ran jeszcze weźmie się napary kojące. Zapowiada się po tym wszystkim ciężka przeprawa - musimy być w pełni sił. Ostatnio edytowane przez Stalowy : 14-07-2019 o 13:18.

12-07-2019, 13:43	#1792
Stalowy Reputacja: 1	Ja tam się cały czas boję że jak pisnę słówko Galebem to będzie rzut na dowodzenie, przekonywanie Ale w sumie... Postów nie ma... Mam pomysł

12-07-2019, 13:45	#1793
Morel Reputacja: 1	No to już brzmi jak groźba byłego kolegi spod celi;p Ale tak serio serio to tez nie przepadam za grą poza sesją i staram się tego nie robić. Szkoda sesji.