Macie wiele możliwości. Choć Gustaw zużył swoją jedyną akcję w tej rundzie na dowodzenie. I kazał wszystkim się wycofać. To najokropniejsza próba samobójcza jaką widziałem. Swoją drogą... przez całą bitwę mógł co rundę dawać wszystkim do +30 do WW/US, parowania, unikania itd dzięki udanym testom dowodzenia. Przy 85% szans na sukces prawie zawsze by mu się udawało. Ale wtedy wolał machać mieczem. Teraz od trzech rund nawołujecie go by się wycofał. To nadal machał, a teraz dowodzi, ale ani kroku w tył nie zrobił. Także to nie MG podpuszcza, ale sam Hakon chce byście jego postać zostawili na pewną śmierć. |
Zarządza to znaczy, że sam też tak robi. No ale jeśli się nie da to co ja poradzę :-( Gustaw to w końcu facet z krwi i kości, a facet tylko jedną rzecz na raz umie robić :-( |
Cytat:
E: ale jak chcesz zmienić na ruch to podaj pole na które chcesz wejść i nie ma sprawy, zmienimy wydarzenia. |
Nie chciałbym nic sugerować, bo Leo jest nieprzytomna, ale można by spróbować załatwić sprawę poprzez redefiniowanie pojęcia linia. Na przyklad że jest wiele szczelnych prostych linii, tylko że one się ze sobą nie łączą. Pożar można by ugryźć od tej strony że jest to niekontrolowane rozprzestrzenianie się ognia. Tutaj mamy kontrolowane bo wszyscy wiedzą gdzie się przemieszcza. I już pożaru nie ma, a jest tradycyjne wypalanie traw. Mam nadzieję że mnie Hen, nie zabije za głupie żarty. Mój bezcenny śpiwór zaraz spłonie. Po każdej akcji mam wrażenie że to czego nie używałem podczas gry była głowa. :) |
@ Ismerus To niby przypadkowe odsłonięcie Leo, która tak apetycznie (dla zombiaków) wygląda, a nie może się bronić - przegenialne;) @ wszyscy Nieprzytomna, leżąca Leo dzielnie powstrzymała zombiaki do momentu odciągnięcia jej do tyłu i została bohaterką, trzymając linię:) Poniżej, film zupełnie i całkowicie nie mający nic wspólnego z powyższą sytuacją;) [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=XBsqYXfeWME[/MEDIA] |
|
Jest już nowy post, od teraz znów piszemy na forum. Leo jest przytomna. Przypominam, że jesteście poranieni (w większości), głodni, spragnieni (a od wody oddzielają Was zombie) i zmęczeni walką. Dla uproszczenia nie będę wymagał by 6 osób stale trzymało linię. W obozowisku kilka rzeczy uległo uszkodzeniu lub zniszczeniu (zwłaszcza co delikatniejsze rzeczy na które upadł koń, który potem wierzgał kilka rund oraz łatwopalne, po których przeszedł ogień (spokojnie Stalowy, Księga ocalała), w excelu to widać lepiej. A ja się dopiero teraz połapałem, że niemal nikt nie wziął namiotu ze sobą. Jak jest ciepło i nie pada to nie ma problemu, koc starczy, ale w górach będzie zabawnie. |
O ile pamiętam któryś z kucyków pony miał na grzbiecie namioty... ktoś zajumał? Przeszukać Diuka! :D |
Cytat:
|
Mam 3 napary kojące i chciałbym żeby ktoś z umiejętnością leczenie pomógł niziołkowi je zaaplikować. Kto chce się podleczyć oprócz Berta, on chętnie podzieli się medykamentami? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:21. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0