[Komentarze] Od zera do bohatera - Strona 19

Icarius · 21-09-2018, 12:35

Cytat:

Napisał Gladin

dobra, tego drugiego też utrzymał przy życiu, a potem sczezł... trzeba będzie jakoś tego doktora przekonać, dostanę na gdoca to, co wiem na jego temat (wszystko, co się przyda do przekonywania)
muszę też mechanicznie leczenie ogarnąć w domu w podręczniku... jakoś ciężko mi uwierzyć, że przebity na wylot i na szybko opatrzony sam z siebie bez ziół i innych jakiś przeciwzakaźnych sobie poradzi

Na drugiego Borys daje gwarancję

Pierwszego nieśliście już martwego

AJT · 21-09-2018, 12:42

Cytat:

Napisał Gladin

dobra, tego drugiego też utrzymał przy życiu, a potem sczezł... trzeba będzie jakoś tego doktora przekonać, dostanę na gdoca to, co wiem na jego temat (wszystko, co się przyda do przekonywania)
muszę też mechanicznie leczenie ogarnąć w domu w podręczniku... jakoś ciężko mi uwierzyć, że przebity na wylot i na szybko opatrzony sam z siebie bez ziół i innych jakiś przeciwzakaźnych sobie poradzi

No cóż, tak było

Postaram napisać się coś o lekarzu.

A co ma podręcznik i mechanika leczenia do tego? Ja piszę, co wiedzą Wasze postacie (a właściwie to te znające się na leczeniu, które zajęły się rannym. reszta może tylko gdybać) . Gdzie i czy go bierzecie, to Wasza decyzja, ale na postawie wiedzy i wydarzeń Waszych postaci.

Przypominam o PD rozdanym w Waszych docach. Napiszcie obok co rozwijacie. Po akceptacji dodacie do karty. Później mogą gdzieś przepaść i nie będziemy się doszukiwać w historii, czy było rozdane, czy nie

hen_cerbin · 21-09-2018, 19:54

Robin (albo ktokolwiek inny) zauważyła machinacje Abelarda?

Rozwinę US. Nie mogę w nic innego jak już zapisy na turniej ruszają

[dzięki]

Dhratlach · 21-09-2018, 20:05

Machinacje? oO

Jeśli chodzi o sakiewki to raczej nie, bo Miszcz pisał, że "Ktoś" czyli sztuk jedna

Icarius · 21-09-2018, 20:15

Cytat:

Napisał Dhratlach

Machinacje? oO

Jeśli chodzi o sakiewki to raczej nie, bo Miszcz pisał, że "Ktoś" czyli sztuk jedna

Dobrze by było wiedzieć. Czy taka osoba wie o tym z PW (i jej wyborem jest czy się odezwie) czy to miało znaczyć, że ktoś widział i fama się rozniosła

Dhratlach · 21-09-2018, 20:19

Cóż, Cath zgłosiła się pierwsza, więc widziała, ale w poście nie ma nic o tym by cokolwiek powiedziała, nie?

hen_cerbin · 21-09-2018, 20:30

Spotykamy się gdzieś na obiad czy od razu przechodzimy do kolejnej nocy? Bo jakby co to chyba potrzebowali też tragarzy i ochroniarzy w karczmie, może na pół dnia też przyjmą za połowę stawki?

Dhratlach · 21-09-2018, 21:14

Można z samego rana iść na "kolację" jak otworzą, a potem "śniadanie" przed wyprawą?

Gladin · 21-09-2018, 21:36

Jakby co, to przypominam wpis:

Cytat:

Napisał Gladin

- Słuchajcie - zwrócił się do reszty. - Trzeba by dzisiejszą noc obgadać. Kto chce, to w dzień mnie w warsztacie znajdzie, a wieczorem pod orła wdepnę, tam mnie szukajcie

Jeżeli nikt ode mnie nic nie chce, to oddalam się przekonać doktora, żeby obejrzał rannego od razu.

AJT · 21-09-2018, 22:51

Zwinięcie sakiewki widziała tylko Cat. Ale fakt, mogłem bardziej to doprecyzować.

Kolejkę i deklaracje zamknijcie proszę do poniedziałku 8:00. Wtedy postaram się wszystko podsumować.

Edit:
Dobra Pany, co już widzę…
- Rudolf od samego początku chce jak najszybciej targać rannego do lekarza
- Borys chce go sam łatać na osobności
- Abelard – uważa, że już ich nie trzeba łatać, ale zgodził się by Borys ich wziął pod swoją opiekę (tak?)
- Reszta obojętne (tak?)
Ustalcie jedną, wspólną, wersję do poniedziałku. Przy braku takowej kości zadecydują.

Edit 2:
Podsumowałem, głównie z pamięci deklaracje.
Poprawiać, jak się pomliłem. Szczególnie, jak dałem pytajnik po deklaracji.
Podawać deklaracje, gdzie sam pytajnik.
Coś takiego pomoże mi wszystko uporządkować

więc dzięki za przejęcie się tym

Abelard
Rany: odleżeć, skoro dwie osoby już rany opatrywały nie ma co włączać w to to trzecią
Trup: zabrać do kostnicy i tam przedstawić sprawę Borysowi
Rano: Zjeść, zrobić podstawowe zakupy, spać
Po południu: Jak Borys się zgodzi - Ta Sprawa
Wieczorem: Karczma i prawdopodobnie stróżować.

Cathelyn
Rany: w trakcie dnia idzie do doktora Entesanga.
Trup: jest obojętny Cathelyn.
Rano: tak, jak było w docu.
Po południu: spać, w międzyczasie podleczyć się, o czym pisałem wyżej.
Wieczorem: karczma i stróżować.

Kasztaniak
Ranny: pomoże Rudolfowi zanieść go do lekarza. Przy okazji ma sprawę, ale już pisałem PW.
Trup: nie interesuje go, ale jeśli nadarzy się okazja (w co wątpię) popatrzy, czy może coś fajnego z niego dropło
Rano: do karczmy pospać
Po południu: zagada o szczegóły turnieju (wpisowe, zasady) - jak dostanę to info to napiszę, czy się zgłasza. Zagada też w sprawie funkcji ochroniarzy w karczmie.
Wieczorem: upije się i pójdzie stróżować

Rudolf
Ranny: do lekarza jak najszybciej
Trup: pochować, zostawia to innym
Rano: do pracy, reszta zależna od wyników rozmów z lekarzem
Po południu: pójdę do Dietera, potem drzemka
Wieczorem: zerknę do tawerny i stróżować

Vermin
Ranny: ---
Trup: ---
Rano: Wrócić do miejsca, gdzie doszło do jatki, a stamtąd na wieś, bo baraków przespać się. Drago czeka na Vermina w lesie, ale jeśli do południa ten nie przyjdzie, wraca do wioski.
Po południu: ? Idzie z Drago do Dietera po wypłatę.
Wieczorem: Kolejne stróżowanie w lesie.

Wolfgang
Ranny: do lekarza (przyjmie wcześniej za namową matki Wolfganga) i więzienia
Trup: Do kostnicy z nim
Rano: Spać, wypocząć
Po południu: Trening
Wieczorem: Karczma i stróżować

Robin
Ranny: leczyć
Trup: dostosuje się do decyzji
Rano: Spać
Po południu: Trenować
Wieczorem: Karczma i stróżować

Borys
Ranny: leczyć
Trup: Zabrać do kostnicy z Abelardem
Rano: Mam deklaracje
Po południu: Mam deklaracje
Wieczorem: Karczma i stróżować

21-09-2018, 19:54	#183
hen_cerbin Reputacja: 1	Robin (albo ktokolwiek inny) zauważyła machinacje Abelarda? Rozwinę US. Nie mogę w nic innego jak już zapisy na turniej ruszają [dzięki] __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

21-09-2018, 20:05	#184
Dhratlach Reputacja: 1	Machinacje? oO Jeśli chodzi o sakiewki to raczej nie, bo Miszcz pisał, że "Ktoś" czyli sztuk jedna __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

21-09-2018, 20:19	#186
Dhratlach Reputacja: 1	Cóż, Cath zgłosiła się pierwsza, więc widziała, ale w poście nie ma nic o tym by cokolwiek powiedziała, nie? __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

21-09-2018, 20:30	#187
hen_cerbin Reputacja: 1	Spotykamy się gdzieś na obiad czy od razu przechodzimy do kolejnej nocy? Bo jakby co to chyba potrzebowali też tragarzy i ochroniarzy w karczmie, może na pół dnia też przyjmą za połowę stawki? __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

21-09-2018, 21:14	#188
Dhratlach Reputacja: 1	Można z samego rana iść na "kolację" jak otworzą, a potem "śniadanie" przed wyprawą? __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

21-09-2018, 22:51	#190
AJT Reputacja: 1	Zwinięcie sakiewki widziała tylko Cat. Ale fakt, mogłem bardziej to doprecyzować. Kolejkę i deklaracje zamknijcie proszę do poniedziałku 8:00. Wtedy postaram się wszystko podsumować. Edit: Dobra Pany, co już widzę… - Rudolf od samego początku chce jak najszybciej targać rannego do lekarza - Borys chce go sam łatać na osobności - Abelard – uważa, że już ich nie trzeba łatać, ale zgodził się by Borys ich wziął pod swoją opiekę (tak?) - Reszta obojętne (tak?) Ustalcie jedną, wspólną, wersję do poniedziałku. Przy braku takowej kości zadecydują. Edit 2: Podsumowałem, głównie z pamięci deklaracje. Poprawiać, jak się pomliłem. Szczególnie, jak dałem pytajnik po deklaracji. Podawać deklaracje, gdzie sam pytajnik. Coś takiego pomoże mi wszystko uporządkować więc dzięki za przejęcie się tym Abelard Rany: odleżeć, skoro dwie osoby już rany opatrywały nie ma co włączać w to to trzecią Trup: zabrać do kostnicy i tam przedstawić sprawę Borysowi Rano: Zjeść, zrobić podstawowe zakupy, spać Po południu: Jak Borys się zgodzi - Ta Sprawa Wieczorem: Karczma i prawdopodobnie stróżować. Cathelyn Rany: w trakcie dnia idzie do doktora Entesanga. Trup: jest obojętny Cathelyn. Rano: tak, jak było w docu. Po południu: spać, w międzyczasie podleczyć się, o czym pisałem wyżej. Wieczorem: karczma i stróżować. Kasztaniak Ranny: pomoże Rudolfowi zanieść go do lekarza. Przy okazji ma sprawę, ale już pisałem PW. Trup: nie interesuje go, ale jeśli nadarzy się okazja (w co wątpię) popatrzy, czy może coś fajnego z niego dropło Rano: do karczmy pospać Po południu: zagada o szczegóły turnieju (wpisowe, zasady) - jak dostanę to info to napiszę, czy się zgłasza. Zagada też w sprawie funkcji ochroniarzy w karczmie. Wieczorem: upije się i pójdzie stróżować Rudolf Ranny: do lekarza jak najszybciej Trup: pochować, zostawia to innym Rano: do pracy, reszta zależna od wyników rozmów z lekarzem Po południu: pójdę do Dietera, potem drzemka Wieczorem: zerknę do tawerny i stróżować Vermin Ranny: --- Trup: --- Rano: Wrócić do miejsca, gdzie doszło do jatki, a stamtąd na wieś, bo baraków przespać się. Drago czeka na Vermina w lesie, ale jeśli do południa ten nie przyjdzie, wraca do wioski. Po południu: ? Idzie z Drago do Dietera po wypłatę. Wieczorem: Kolejne stróżowanie w lesie. Wolfgang Ranny: do lekarza (przyjmie wcześniej za namową matki Wolfganga) i więzienia Trup: Do kostnicy z nim Rano: Spać, wypocząć Po południu: Trening Wieczorem: Karczma i stróżować Robin Ranny: leczyć Trup: dostosuje się do decyzji Rano: Spać Po południu: Trenować Wieczorem: Karczma i stróżować Borys Ranny: leczyć Trup: Zabrać do kostnicy z Abelardem Rano: Mam deklaracje Po południu: Mam deklaracje Wieczorem: Karczma i stróżować Ostatnio edytowane przez AJT : 23-09-2018 o 22:30.