|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-09-2018, 18:43 | #211 |
Reputacja: 1 | I dwa kastety, no chyba że Ab je ma |
22-09-2018, 18:57 | #212 |
Reputacja: 1 | Kastety? Jakie kastety? Ja o kastetach nic nie wiem...
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
22-09-2018, 19:19 | #213 |
Reputacja: 1 | Ktoś jeszcze na targowanie i wycenę w umiejkach ^_^ |
22-09-2018, 21:18 | #214 |
Reputacja: 1 | Kasztaniak musiał oddać pożyczony miecz, więc chętnie nabędzie własny. |
22-09-2018, 21:21 | #215 |
Reputacja: 1 | No, to bierzcie póki ciepłe!
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
23-09-2018, 21:54 | #216 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Rany: w trakcie dnia idzie do doktora Entesanga. Trup: jest obojętny Cathelyn. Rano: tak, jak było w docu. Po południu: spać, w międzyczasie podleczyć się, o czym pisałem wyżej. Wieczorem: karczma i stróżować. | |
23-09-2018, 22:48 | #217 |
Reputacja: 1 | Cóż, są dwa miecze, dwójka graczy się zgłosiła, miecze należą do nich. NIkt inny nie zgłaszał zainteresowania, a prawo forum jasno mówi, że co na forum napisane to prawdą się staje. Miecze są wasze
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
24-09-2018, 09:20 | #218 |
Reputacja: 1 | Zatrzymałem, bo kilka osób miało plany na poranek. Czas max piątek rano – jak będziecie wcześniej, ruszymy dalej. Abelard, Borys – mogą pogadać na spokojnie. Planując dalszą część dnia, Icarius, pamiętaj, że już większość rozegraliśmy – więc na popołudnie nie ma już „wolnego terminu” – ale nie wiem, co to za sprawa, którą Ab chce przedstawić Kasztaniak – z trupów dropło, ale Abelardowi. Tak to kraś bierze miecz. Kasztan, Rudolf, Wofgang – rozegrajcie, co robicie dalej z rannym Robin – Hen, jako, że twój pomysł, kiedy chcesz turniej. 7 dni od dziś – Dnia 8? Czy jak Ci pasuje? Ostatnio podałem Wam miesięczny zarobek Waszych postaci, ale pamiętajcie, że jak nie będą pracować, to będzie on odpowiednio uszczuplony Poniżej deklaracje, które skopiowałem (i moje uwagi kursywą), jak coś się zmieni, to do końca kolejki zaktualizujcie. Abelard Rano: Zjeść, zrobić podstawowe zakupy, spać – na razie jest z trupem w kostnicy, zobaczymy ile zostanie czasu Po południu: Jak Borys się zgodzi - Ta Sprawa - Jak ustalicie,czekam na info, cóż to i czy aktualne Wieczorem: Karczma i prawdopodobnie stróżować. Cathelyn Po południu: spać, w międzyczasie podleczyć się, o czym pisałem wyżej. Wieczorem: karczma i stróżować. Kasztaniak Rano: do karczmy pospać - na razie jest z rannym w kostnicy, zobaczymy ile zostanie czasu Po południu: zagada o szczegóły turnieju (wpisowe, zasady) - jak dostanę to info to napiszę, czy się zgłasza. Zagada też w sprawie funkcji ochroniarzy w karczmie. - opiszę, jak skończy się ranek – sprawa rannego Wieczorem: upije się i pójdzie stróżować Rudolf Rano: do pracy, reszta zależna od wyników rozmów z lekarzem pospać - na razie jest z rannym po lekarzu, zobaczymy ile zostanie czasu Po południu: pójdę do Dietera, potem drzemka Wieczorem: zerknę do tawerny i stróżować Vermin Po południu: Idzie z Drago do Dietera po wypłatę. - OK, Dieter mu wypłaci i poinformuje, że widzi go ponownie na stróżowaniu wieczorem. Można dać w post. Wieczorem: Kolejne stróżowanie w lesie. Wolfgang Rano: Spać, wypocząć - - na razie jest z rannym po lekarzu, zobaczymy ile zostanie czasu. Jeszcze go nie odprowadzili do więzienia. Po południu: Trening Wieczorem: Karczma i stróżować Robin Po południu: Trenować – OK – można opisać w poście Wieczorem: Karczma i stróżować Borys Rano: Mam deklaracje – Proszę pamiętaj o niej planując dzień w trakcie rozmowy z Abelardem Po południu: Mam deklaracje– Proszę pamiętaj o niej planując dzień w trakcie rozmowy z Abelardem Wieczorem: Karczma i stróżować Parę rzeczy w materiałach zaktualizowanych: Fakty: W tym roku szczurów było wyjątkowo mało, jakby większość z Kreutzhofen w popłochu pouciekała. Uciekło dwóch przemytników. Jeden zginął, a jeden ranny w drodze do straży. NPC: Doktor Entesang - przyjmuje w swoim gabinecie (1). 53 lata. Nosi binokle. Bardzo trudny do wciągnięcia w rozmowę, przez co niewiele o nim wiadomo (jest przyjezdny). Posiada konia i wóz, które trzyma w niewielkiej stajni za domem. Służą do wizyt lekarskich. Lubi zwierzęta, komplementy, słodycze i gra na instrumencie. Pozytywny stosunek do rodziny Baderhoff Sigismund Kippel - dorfrichter mieszkający w Dworze (10). Do jego obowiązków należy nadzór nad dowódcą straży i ściąganie podatków. 46 lat. Wybredny, ubiera się z pedantyczną starannością zwykle w czarne togi, czasem surdut. Krasomówca. Uczony. Lubi spędzać czas na czytaniu i pisaniu. Interesują go egzotyczne przedmioty przywożone do miastecdzka z dalekich krain. Posiada sporą kolekcję antyków i starych przedmiotów. Ma córkę, żona nie żyje. Rudolf jest mu obojętny, mimo iż córka się z nim przyjaźni, oni nie mają kontaktu. Ma dobre relacje z Baderhoffami. Standardowe podejście do “kwestii rasowych - czyli mniejszy szacunek dla elfów”. Rozamunda Kippel - córka Sigismunda z którym ma dobre relacje. Spędza z nim dużo czasu. Po części zajmuje się gospodarstwem. Wyjątkowo ładna, ma kochanka (Rudolf o tym wie, ale nie wie kim jest). Nie pracuje. Nie zajmuje się polityką. Jej marzeniem jest podróżować. Mocno religijna (Stara wiara). Lubi bardzo biżuterię, stroje, ale nie lubi dostawać podarków, ani nie lubi komplementów. Lubi czytać książki i dobrze zjeść, lubi też słodycze i alkohol. Lubi też wiersze, długie rozmowy, jak i długie kąpiele. Ciekawią ją wynalazki, ale nie urządzenia mechaniczne. Nie lubi wyrobów rzemieślniczych, ziół, broni, ani czarów. Ma zwykłe podejście do kwestii rasowych i do pozycji kobiety w społeczeństwie. Nie lubi spacerów, polowań, zwierząt, tytoniu i gry na instrumencie. Nie śpiewa, ani nie pisze (książek/poematów). Przyjaciółka Rudolfa. Gustav Baderhoff - oficer - stacjonuje w Garnizonie. Z całą rodziną raczej poważani w mieście. Asterellion Leafdew - mieszka w dom artystów(12). Ma dług wdzięczności dla drużyny za udaremnienie przemytu i oddanie rzeczy, które należały do elfów, bez zadawania pytań. [i]Udo Drecksplatz - żebrak. Hoduje na sobie świerzb i wrzody - to jego sposób ma zarobek - ma nadzieję wzbudzić litość, lub strach przed złapaniem czegoś od niego. Nie zaczepia miejscowych, dzięki czemu ci go jeszcze tolerują. Co zarobi, to przepije. Miejsca: 6. Sklep - prowadzony przez siostry Diesedorff 15. Przystań - w pobliżu rozkładane są również “kramy” 31. Rudera - waląca się buda. Mieszka tam Udo Drecksplatz - żebrak |
24-09-2018, 12:34 | #219 |
Reputacja: 1 | Dratlach jak masz coś mówić to mów |
24-09-2018, 18:12 | #220 |
Reputacja: 1 | To co? Piszemy przez forum, czy doca? Nie wiem ile tego wyjdzie, bo jest wiele zmiennych...
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |