Raga

Żebym dobrze zrozumiał.
Georg tez budzi się dopiero rankiem?

 

__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.

AJT

Tak, budzi się rankiem.

Czyli

Przed świtem 'negocjacje' ->O świcie odchodzi karawana -> Po świcie Fay, Robin, Borys pierwsze plany i ogarnięcie obozu -> Ranek budzi się Georg, Drago, Hans.

 

Icarius

Co z działu inne graty najbardziej przypomina łopatę? Bo nim reszta się obudzi. Nawet płytki ale grób trzeba wykopać. Dla każdego z "naszych". Mile widziana pomoc pań.

 

AJT

Garnek chyba A wielkościowo halabarda

 

AJT

Powoli się skupiajcie nad podjęciem decyzji co dalej w którą stronę i w jakiś sposób podążacie

Do zrobienia szyk, wartowanie, przykładowy obóz itp.

 

Icarius

Powiem, że czekam na resztę na docsie od dłuższej chwili. Zatem małe podsumowanie:

Dru - postawa Fay w trójce która ustała na nogach i jest przytomna jest kluczowa. Robin i Borys pewnie będą chcieli ścigać zbójców.

Wszystko w reakcji pozostałych BG/NPC. Jeśli Fay się boi i odstawi szopkę błagając o powrót do Kreutzhofen może skruszy nasze zatwardziałe serca. Jeśli ich poprze to szanse na pościg rosną.

Po wypowiedzi Fay zapraszam Ragę do interakcji. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie odgrywając npc (mimo niskiego wskaźnika ich przeżywalności). Więc jestem ciekaw co będzie miał do powiedzenia.

Drago jako wierny druh pewnie pójdzie gdzie Borys, Hans będzie chciał wracać. Tyle wiemy.

Gladin chcesz zaproponować nasz szyk i wstępne warty? Potem każdy będzie mógł dać korektę.

Pościg oczami Borysa: Racjonalnie to nas jest 6 vs 8. (hipotetycznie) może być ich więcej ale zakładam, że uderzyli wszystkimi siłami na nas. Jeśli Robin znajdzie miejsce na zasadzkę typu przewaga wysokości i/lub osłona. Mamy szansę w ataku z zaskoczenia. Ryzykujemy życiem Sammera. Tylko Borys akurat tym się przejmuje średnio. Nagroda za odbicie i odstawienie karawany będzie sroga, śmierć towarzyszy nie pójdzie na marne. Widzi w tym plusy. Aczkolwiek nie będzie fanatycznie przy tym obstawał.

 

Gladin

Czekam aż zakończycie moment przed przebudzeniem się Georga i Hansa. AJT wyraźnie zaznaczył, że Hans będzie chciał wrócić, więc tak też będę go odgrywał. Tak więc proponuję, żebyście wrzucili posty przed przebudzeniem się pozostałych i możemy gdocować resztę.

 

AJT

Moim zdaniem dobrze, jakbyście zaczęli już też dialog po przebudzeniu. Zresztą Raga już to zrobił
Bez niego i decyzji nie ruszymy dalej. A po nim trzeba jeszcze zatwierdzić szyk, warty itp.

A w międzyczasie skończcie stary i dograjcie ekwipinek

 

druidh

Trochę nie rozumiem. Wszak Fay napisała co chce robić już jakiś czas temu i w poście i wczoraj wrzuciłem do doca.

Dla Fay kluczowy jest żywy i odstawiony Sammer. Kto im da nagrodę jak on zginie? Przecież to jego karawana, chyba że chcemy ją zabrać i uplynnić.

I Fay nie ma co liczyć do walczących. To kucharka z łukiem. Zestawienie podobnie jak łucznik z przyprawami zupełnie nieefektywne i jako takie należy go unikać. Od razu mówię że tu nie ma drugiego dna. To nie jest szpieg ninja, tylko wyjdzie to w drugim akcie. Kucharka i nic wiecej.

Pozatym Fay czuje jakby ją boska interwencja wyciągnęła z piekła do wyżyn niebieskich. Już umierala A teraz ma kasę i robotę zrobiła przed czasem. Czemu ma ryzykować drugi raz życie, ona nie ma pojęcia.

 

__________________
by dru'

Gladin

Chodzi raczej o to, co zobaczą inni po przebudzeniu. Czy trupy leżą gdzie leżały, czy są rozszabrowane, czy coś gotujecie, no tak to sobie wyobrażam