Jeżeli elf nie pójdzie sam, to jest okay, po prostu będzie o czym innym rozmawiał z Celestim niż wcześniej planował ;-)

No to skoro planował iść sam, niech idzie. Jakąś wymowke pewnie znajdzie ;>

W tej kolejce odpuszczam posta, chyba że moja postać będzie komuś do szczęścia potrzebna ;)

Podobnie jak Kerm odpuszczę turę, by mieć siły na następną kolejkę :)

Wszyscy jadą do Celestiuma?
Rozmowy na docu, czy wolicie swoje pytania w postach zadać?

Mogę zarówno w poście jak i w doc, bardziej ta pierwsza forma, ale jeśli będzie wola większości to też coś tam naskrobię w dociu ;)

Bladin jedzie, ale główny ciężar rozmowy zostawi innym. Niech oni decydują o formie.

No już elf kilka pytań pozadawał konkretnych, więc teraz posłucha co miał wróżbita do powiedzenia poza pałacem. Potem się jakoś odniosę do tego albo w poście, albo na docsie.

Może warto, aby jedna osoba nie pojechała, lecz obserwowała willę i dołączyła, gdy po rozmowie zobaczy jakiś ustalony znak, że wsio haraszo?

Zaproponuj w sesji :)

A nie czekamy na edycję posta MG? :-) Gdy tu ustalimy kto pojechał, a on zrobiłby wstępniak kończąc swój post, czy w ogóle do spotkania z Celestim doszło, to wtedy można do niego nawijać w postach lub docsie. BTW, elf wchodząc do willi nie da się rozbroić najemnikom, chyba, że zostanie na przykład z zaskoczenia ogłuszony ;-)

EDIT: jutro jadę na ryby, wiec przez weekend mogę nie mieć internetów