|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-09-2019, 18:03 | #471 |
Reputacja: 1 | Bladin na razie się nie wtrąca do rozmowy. Jeżeli planujesz dialog, to odpisuj, Phil. Jeżeli bez dialogu, to daj znać, zrobię mój milczący wpis |
25-09-2019, 18:10 | #472 |
Reputacja: 1 | Nie pytaliście go o nic za bardzo, więc nie będzie dialogu. Skieruje was do kapitanatu portu, on pływa na trasie do Talabheim
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
27-09-2019, 13:33 | #473 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
1. Porządny koń wierzchowy, jakiego ma Konrad (z wymianami po drodze). Przypomnę o zmęczeniu, które dopadało wierzchowce i jeźdźców w pierwszym tomie. 2.Dyliżans/mała szybka łódź (taka, jak od brodacza ze wpisu) 3. Wasz wóz / Duża łódź (zaproponowana w kapitanacie) Dogadajcie się co do planu i podróży. Jaki transport, co robicie po drodze?
__________________ Bajarz - Warhammerophil. | |
27-09-2019, 19:38 | #474 |
Reputacja: 1 | Łódka dziwnego dziadygi to na moje najlepsze wyjście, a Snorri po mimo swych uprzedzeń po kilku głębszych wejdzie. |
27-09-2019, 19:58 | #475 |
Administrator Reputacja: 1 | "Porządny koń wierzchowy, jakiego ma Konrad" zostanie zatem w mieście |
27-09-2019, 20:07 | #476 |
Reputacja: 1 | Koszta wyprawy XD bo "Porządny koń wierzchowy, jakiego ma Konrad" ma tylko Konrad XD Lepszej na moje alternatywy nie ma tym bardziej, że nie wiem nawet jaką gotowizną dysponujemy XD P.S. Konia i wóz możemy sprzedać by mieć kasę na resztę wyprawy XD |
27-09-2019, 20:28 | #477 | |
Administrator Reputacja: 1 | Cytat:
Koń i bryczka (czy jak tam się nazywa nasz wózek) należą do świątyni, która chce odzyskać swoją własność. Jakoś odżałują tę stratę MG, ile za to dostaniemy? | |
27-09-2019, 20:31 | #478 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Bo rozumiem, że koń od bryczki to nie ten wierzchowiec o którym była mowa wcześniej. | |
28-09-2019, 09:00 | #479 |
Reputacja: 1 | Kilka słów fabularnie dla nowego gracza Część drużyny (został Konrad) jechała z Wolfenburga konno, część (Peter, Bladin) na małym wozie z dwoma konikami. Drużyna dostała też fundusze od miasta W., skarbnikiem jest Konrad. Kilka słów technicznie - nie liczę w tej kampanii grosików, punktów obciążenia itp. Taki już ze mnie zazwyczaj MG, opowiadam sobie z graczami większe historie, a ta w zamiarze ma być epicko-wielka (zobaczymy co wyjdzie ). Sprawy kasy czy obciążenia załatwiam w sposób "zaczyna wam brakować pieniędzy, trzeba szukać pracy niedługo", albo "ciężko ci się chodzi z tym wszystkim na plecach" Wóz i chabety chcecie sprzedać? Sprytnie, sprytnie, nie trzeba będzie brać questów dodatkowych, zamiatać ulic i łapać szczurów po piwnicach. Sprzęt i konie w nie najlepszym stanie, trzeba się śpieszyć ze sprzedażą. Zaproponują wam 50% ceny podręcznikowej. Starczy wam spokojnie na cały tom II (nie biedne, ale skromne utrzymanie), a pewnie zostanie trochę na tom III.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
28-09-2019, 09:47 | #480 |
Administrator Reputacja: 1 | Sprzedajemy, sprzedajemy Koń się na tej łódce nie zmieści? Ostatnio edytowane przez Kerm : 28-09-2019 o 09:50. |