|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
09-08-2021, 21:37 | #61 | |
Reputacja: 1 | Stalowy, co to rhunkaraki, bo google nic nie zwraca poza innym Twoim wpisem na LI? Pytam jako gracz, bo skoro ja nie wiem, to Rudolf raczej też nie. Cytat:
Chodzi o osoby w najbliższym otoczeniu (jakiś majordomus itd.)? Mogę mniej więcej o to samo zadać w wątku sesyjnym, jeżeli trzeba. Ostatnio edytowane przez Gladin : 09-08-2021 o 21:42. | |
09-08-2021, 22:57 | #62 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ by dru' | |
10-08-2021, 00:29 | #63 |
Reputacja: 1 | Natalie to najmłodsza siostra, a dalej masz w kolejności jej starsze rodzeństwo. Bergide wyszła za mąż, stąd inne nazwisko. |
10-08-2021, 05:05 | #64 |
Reputacja: 1 | Gladin. Rhunkaraki to tajemny język runiarzy ale w aldrunie, wysokim khazalidzie używanym przez uczonych i szlachtę, znaczy też po prostu runotworcę, osobę posługującą się runami. Tak. Hirn wysłało do Nuln prośbę o potwierdzenie listu lecz żadna odpowiedź nie nadeszła. Dla mnie to powód by się przyjrzeć osobom mającym możliwość odbioru korenspondencji Elektorki. Widzę dwie opcje: - Elektorka nie odpowiedziała sama. - Ktoś przejął korenspondemcję. |
10-08-2021, 06:59 | #65 |
Reputacja: 1 | Skąd zaczerpnąłeś to słowo, poczytam sobie (ew. odświeżę, jeżeli kiedyś ten materiał przeglądałem). A czy wiadomo, że list dotarł do Nuln i nie zaginął po drodze? |
10-08-2021, 07:18 | #66 |
Reputacja: 1 | Sesja Kapłani Żelaza. MG rozesłał nam masę materiałów, w tym kalendarz i rozszerzoną listę bogów przodków, acz nie wiem ile z tego było oficjalnych a ile fanowskich. Część zwrotów pojawiło się w samej sesji bez jakiegoś konkretnego uregulowania. Poczta lotnicza - posłano krukiem lub gołębiem z tego co pamiętam. Prośba do MG - czy info którym się podzieliłem jest legitne? Nie miałem czasu zweryfikować, a nie mam zamiaru blefować czy mówić nieprawdy. Ostatnio edytowane przez Stalowy : 10-08-2021 o 07:23. |
10-08-2021, 08:00 | #68 |
Reputacja: 1 | Znalazłem to: http://lastinn.info/archiwum-sesji-z...omentarze.html (Saga Kapłanów Żelaza - komentarze), ale tu niestety za wiele MG się nie podzielił z wami. Musiał to zrobić w jakiś inny sposób. Jeżeli zostało wysłane pocztą lotniczą to przesyłka mogła po prostu zaginąć w drodze? |
10-08-2021, 10:10 | #69 |
Reputacja: 1 | Mogła. Z pewnością w Nuln jest ktoś kto się zajmuje "przyjmowaniem przesyłek lotniczych", a kto wie, może nawet i pisemna ewidencja (a przynajmniej tak jest w Karakach, ludzie na ten pomysł też powinni wpaść). |
10-08-2021, 14:34 | #70 |
Reputacja: 1 | To ja poproszę o informację, co Rudolf wie na temat działania tego typu przesyłek. Czy też miał styczność, czy wie gdzie one powinny dotrzeć (do jakiejś „poczty" czy konkretnie do gołębnika w pałacu (?). Może w ramach działalności gildii wie, do kogo udać się z pytaniami? Jeżeli piszesz, że „tak jest w Karakach" - to jest Twoja wiedza zaczerpnięta z jakiś materiałów, czy Twoja decyzja jako MG co do funkcjonowania świata? Pytam, bo piszesz, że ludzie też powinni na to wpaść. Tak, jak gdybyś nie wiedział, czy wpadli, czy nie Albo też oznacza to, że krasnoludy wiedzą, że tak jest w Karakach, a ludzie (nasi bohaterowie) nie wiedzą, jak ta poczta funkcjonuje? I jeszcze - czy na pytanie Rudolfa, co znajdowało się w treści listu, dostanie od kogoś odpowiedź? |