rudaad

No i wykrakałam z tymi drobnymi poślizgami.
Przepraszam was, że tak długo czekaliście na posta, ale dopiero się obrabiam ze wszystkim. Nastęnym razem będę się ściślej trzymac terminów. A przynajmniej bardzo się postaram.

Pozdr serdecznie

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Yarot

Spoko. Teraz po przeprowadzce będzie lepiej choć szkoda obrazków. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Zatem kontynuujmy warsztaty.

 

__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._

bratek

Przepraszam, że tak długo się nie odzywałem. Złożyło się na to kilka spraw.
Część osobistych i wredność rzeczy materialnych = nie mogłem się zalogować na forum. Obiecuje jutro coś odpisać.

 

__________________
Nobody is perfect

rudaad

Dobra kotki wy moje kochane, ruszamy dalej z Warsztatami?
Ja nie pośpieszam, bo sama zawaliłam terminy,ale miło by było wkońcu pograć sobie porządnie moją najmilszą i najsympatyczniejszą postacią. Yaaaaariiiii ??? <szczerzy się>

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Yarot

Jasne, że tak. Skoro już każdy jest w miarę dostępny to ruszajmy na łów

 

__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._

bratek

Cieszę się, że wracamy do grania. Szkoda, że mnie nie powiem co trafia z logowaniem na forum :/
Także wybaczcie... zobaczymy co na to nasz Admin

 

__________________
Nobody is perfect

bratek

Wreszcie znalazłem chwilę na odpisanie. Wybaczcie, że musieliście tyle czekać.
Mała prośba do Rudaad [wolałem nie odmieniać pseudo ]
- Moja postać ma na imię JENS a nie Janes czy jeszcze jakoś inaczej :P

 

__________________
Nobody is perfect

rudaad

Heh, heh.. Minęło już sporo czasu od ostatniego posta mam nadzieję, że nie musimy również tej sesji odfajkować jako umarłej i każde z nas będzie miało jeszcze ochotę jakoś dalej pisać w tych warsztatach. <proszący wzrok>

Bratek, co do imienia twojej postaci, postaram się już więcej nie robić takich błędów- przepraszam <prawie się rumieni>

Pozdr i czekam na jakieś odpowiedzi i to nie tylko w komentarzach

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Yarot

Bratka nie ma już długo. Jak wróci rudaad i nadal się nie pojawi, to będę zmuszony wymienić gracza. Bratku - odezwij się.

 

__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._

bratek

Chciałem was oboje bardzo przeprosić. Zachowałem się jak świnia.
Powinienem wam dać jakoś wcześniej znać.
Nie będe się usprawiedliwiał, choć kilka ważnych usprawiedliwień by się znalazło. Winny się tłumaczy...
Z przykrością muszę stwierdzić, że nie będę kontynuował udziału w tej sesji. Nie dlatego, że nie odpowiada mi twoja przygoda Yarot, ani także dlatego, że źle mi się gra z tobą rudaad. Wręcz przeciwnie grało mi sie z wami bardzo miło. Daliście mi nowe spojrzenie na rpg.
Niestety moje zapatrywanie co do gry na forum, po upływie pewnego czasu zmieniło się diametralnie.
Mam nadzieję, że mnie nie znienawidzicie.
Take care both of you

 

__________________
Nobody is perfect