Nie wiem na co liczyłeś zadając mi to pytanie. Przecież wiesz, że nie jestem tu od tego by zdradzać wam szczegóły...Pomęczcie się z tematem sami...

Tak, wiem - sprawdzałem tylko Twoją czujność :D

Do gry wchodzi Szarlej i moja mała prośba - nie utrudniajcie mu zbytnio dołączenia do drużyny, OK? :D

Okej, tylko się troszkę pomyliłem z tym nieznajomym, myślałem że to kto inny.


Aha, mam prośbę... Uspokój Machariusa, bo dlatego że się z nim pożarłem w innym temacie on teraz wyśmiewa mnie w sesji...

Yaneks faktycznie raczej w zajeździe nie uświadczysz oddzielnej łazienki chyba, że ta jest tak luksusowa, więc raczej dla Machariusa nie chodzi o waszą kłótnie tak samo jak mi teraz nie chodzi o naszą małą dyskusje przy twojej sesji.

Nie czepiam się z powodu naszej kłótni a po prostu odgrywam rolę człowieka żyjącego w mrocznym i ponurym świecie Warhammera

Hmmm, to dość dziwne... Bywałem w różnych gospodach na Śląsku i na Pomorzu takich, których nie ulepszano od 200-300 lat... I co tam znalazłem? Nie zgadniecie! Łazienki... Nie takie nówki z nowoczesną kanalizacją. Mianem Łazienki w Warhammerze określam miejsce z dopływem wody, oraz dużym wiadrem...

Aha, dziwnie okazujesz tą rolę. Wcześniej spokojnie, nie czepiałeś się, a tutaj wyjeżdżasz z takimi tekstami, i się ze mnie (patrz->Gildiril) nabijasz >.< Więcej szacunku

200 lat czyli czasu romantyzmu to tak ale w Warhammerze mamy nie coś na kształt romantyzmu a na wczesny renesans. Czyli popatrz w karczmach sprzed 500 lat. Nie ma tam łazienek. Wcześniej też się czepiałem m.in. nieznajomości prawa Imperialnego.

Lol, w czasach renesansu działo było rzadkością, a tutaj nawet niewielkie miasteczko ma kilka sztuk. Poza tym w XV ani w XVI wieku mało kto w ogóle posiadał muszkiet, nie mówiąc o pieniądzach do jego kupna (ludzie zamieniali statki na muszkiet). I przeczytaj mój opis wymarzonej łazienki mojej postaci :)

To nie jest renesans ani romantyzm to jest Warhammer wiec czy są łazienki czy nie zadecyduje Kenshi. Według mnie w Warhammerze muszkiet ma mało osób a na pewno statku nie wymieniało się na muszkiet. Co do dział to też jest lekka przesada z tym, że każde miasto ma działo. Tak wogle to dział powstały w XV w. i zostały użyte w bitwie pod Grunwaldem i w czasie wojen husyckich.